SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
-
- Posty: 269
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:48 pm
- Lokalizacja: Dziki Zachod
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
.., a co to jest Schesien..?
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
to jest cos posredniego
pomiedzy slask-schlesien-scheiße
bo generalnie rzecz biorac - marazm
a slowo scheiße czesto uzywane w
j. niemieckim oznacza - lagodnie
mowiac - odchody
CYC
to jest tak;
w polsce powiesz "wszystko jedno"
w niemczech "scheiß egal" (niektorzy mowia)
pomiedzy slask-schlesien-scheiße
bo generalnie rzecz biorac - marazm
a slowo scheiße czesto uzywane w
j. niemieckim oznacza - lagodnie
mowiac - odchody
CYC
to jest tak;
w polsce powiesz "wszystko jedno"
w niemczech "scheiß egal" (niektorzy mowia)
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
jolech tam niy miyszkol ino we domie
nat downom lotos - potym krysztalowa
na warszawski przeciflo tyjatra
we krysztalowy grali na kszipcach i na
klawiyrze - a mieli nojlepsze koloczki
we polsce - tyn blikle mok sie ino skryc
tam na koloczki jezdziyli /wiym boch
ich znol/ aze ze krakowa
teros jusz tego fszystkigo niy ma
som ino foldery ze koncka trasy
w jak idziesz we strona downego rynku
czecigo maja som zasmolone butikami
loblycze ze chin
napisali mi ze banhof jusz je ferik
niy wiym eli to prowda
CY>C
nat downom lotos - potym krysztalowa
na warszawski przeciflo tyjatra
we krysztalowy grali na kszipcach i na
klawiyrze - a mieli nojlepsze koloczki
we polsce - tyn blikle mok sie ino skryc
tam na koloczki jezdziyli /wiym boch
ich znol/ aze ze krakowa
teros jusz tego fszystkigo niy ma
som ino foldery ze koncka trasy
w jak idziesz we strona downego rynku
czecigo maja som zasmolone butikami
loblycze ze chin
napisali mi ze banhof jusz je ferik
niy wiym eli to prowda
CY>C
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
pomorzak
twierdzisz ze popisuje sie
jakimis zdjeciami?
moze sie myle?
nie
ja dokumentuje
prawde
albo nieprawde
ktora florajd
z frau
a jakze
zadaja
to wszystko
CYC
zreszta ten sam zarzut postawila
frau a jakze - spolka gmbh?
twierdzisz ze popisuje sie
jakimis zdjeciami?
moze sie myle?
nie
ja dokumentuje
prawde
albo nieprawde
ktora florajd
z frau
a jakze
zadaja
to wszystko
CYC
zreszta ten sam zarzut postawila
frau a jakze - spolka gmbh?
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
oczywiscie ze sie myliszzoskicyc pisze:pomorzak
twierdzisz ze popisuje sie
jakimis zdjeciami?
moze sie myle?
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
gut
pomorzaku
nigdy nie twierdzilem ze mi sie twoje
nie podobaja - ale wiedz - ja nienwidze
zdjec kwiatkow - dlaczego - kupie sobie
album z kwiatkami - beda lepsze i nic
wole
stare wydanie "kwiatow polskich" tuwima
na to nie poradzisz - twoje inne byly -
bo zaniechales juz nie wiedziec dlaczego-
pelne ryrazu!
zdjecie z ojczulkiem ubogich nienawidze
ale nie ty je zrobiles - pamietam psa ze znakiem
stop i wiele innych - jest tak ze kazdy ma prawo
tu komentowac zdjeciami lub inna forma jezyka
(np karykatura) to co uwaza za godne publikacji
wiec
jestem rozczarowany tym ze przestales pokazywac
to co uwazasz /w twoim -wizualnym jezyku) za godne
pokazania
nie cierpie jednak pocztowek folderowych - doskonalych
tecznicznie po to zeby wyrazic nimi nieprawde (stalinogrod)
chce ciebie zachecic bys uzyl kamery wtedy kiedy uznasz to
za godne sfotografowania i by to pokazac - miedzy innymi
po to jest to forum
a jesli
frau a jakze powie ze "popisujesz sie tworczoscia"
wowczas mozesz to tylko zignorowac
nizej stare - zaluje ze nie moje
CYC
rob tak jak sugeruje ten text
---------------------------------------------------
nie mam sie czym popisac (a jakze)
mam koty
--------------------------------------------------------
moze zero ma twarz paramonowa?
kto wie?
pomorzaku
nigdy nie twierdzilem ze mi sie twoje
nie podobaja - ale wiedz - ja nienwidze
zdjec kwiatkow - dlaczego - kupie sobie
album z kwiatkami - beda lepsze i nic
wole
stare wydanie "kwiatow polskich" tuwima
na to nie poradzisz - twoje inne byly -
bo zaniechales juz nie wiedziec dlaczego-
pelne ryrazu!
zdjecie z ojczulkiem ubogich nienawidze
ale nie ty je zrobiles - pamietam psa ze znakiem
stop i wiele innych - jest tak ze kazdy ma prawo
tu komentowac zdjeciami lub inna forma jezyka
(np karykatura) to co uwaza za godne publikacji
wiec
jestem rozczarowany tym ze przestales pokazywac
to co uwazasz /w twoim -wizualnym jezyku) za godne
pokazania
nie cierpie jednak pocztowek folderowych - doskonalych
tecznicznie po to zeby wyrazic nimi nieprawde (stalinogrod)
chce ciebie zachecic bys uzyl kamery wtedy kiedy uznasz to
za godne sfotografowania i by to pokazac - miedzy innymi
po to jest to forum
a jesli
frau a jakze powie ze "popisujesz sie tworczoscia"
wowczas mozesz to tylko zignorowac
nizej stare - zaluje ze nie moje
CYC
rob tak jak sugeruje ten text
---------------------------------------------------
nie mam sie czym popisac (a jakze)
mam koty
--------------------------------------------------------
moze zero ma twarz paramonowa?
kto wie?
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
Stalinogrod to jak widac Twoja przeszlosc, Twoja milosc i nostalgia. Zgadza sie.nie cierpie jednak pocztowek folderowych - doskonalych
tecznicznie po to zeby wyrazic nimi nieprawde (stalinogrod)
chce ciebie zachecic bys uzyl kamery wtedy kiedy uznasz to
za godne sfotografowania i by to pokazac - miedzy innymi
po to jest to forum
Zamieszczone przeze mnie zdjecia pokazuja prawdziwe Katowice w 2014 roku a nie Stalinogrod z zeszlego wieku. Ty wolisz wyrazac nieprawde zdjeciami z Leninem w tle, taka jest roznica miedzy Toba a mna.
Wyjdz na chwile ze swojej zapieczonej staropokoleniowej skorupy i zobacz prawdziwy swiat.
Mysle ze rozumiem Twoja niechec do doskonalych technicznie zdjec, ale czasu i technologii nie powstrzymasz. Fotografia cyfrowa, coraz wieksza rozdzielczoc (szczegoly) i nasycenie kolorow to podstawa fotografii dokumentalnej i reportazowej.
Ty jestes z innej epoki i to tez rozumiem. Wyscie lubili obraz rozmazywac, pozostawiac cos do odgadniecia. Ale to ze czegos nie lubisz, nie znaczy ze masz prawo poddawac w watpliwosc autentycznosci fotografii dzisiejszej.
Po prostu zostales w tyle i nie umiesz sie z tym pogodzic. Istnieje cos takiego jak bunt wieku mlodzienczego i bunt starego pokolenia. Nie potrafiles sie dostosowac, przelamac i w tym lezy caly Twoj problem.
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
ha ha ha ha ha ha ha ha , itd.a jesli
frau a jakze powie ze "popisujesz sie tworczoscia"
wowczas mozesz to tylko zignorowac
O, herr kapito, zamiast lgac, zaczepiac i chrzanic glupoty napisz cos budujacego.
Inni tez umieja szczypac. Nieraz dotkliwiej od ciebie.
Capito?
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
tym razerm odpowiem
pan jestes niedoswiatly
katow-stalinogrod to nie jest slask
jak warszawka nie jest pl
bo tylko tam - dla blichtru sie inwestuje
inwestycjami slaska sa zamykane stalownie
koksownie-kopalnie -jesli pan kiedykolwiek
oprzytomnieje - niech pojedzie na slask
bo procz zblichtrowanego srodmiescia kat jest
tam jeden szajs - o wiele lepszy niz osady
niecki weglowej ktora jest ruina osiedli gorniczych
nawet wielkie miasta - zabrze - gliwice wyglaja
dzis ruinalnie - chorzow - bytom /choc tam pomniki
johny walkera w odpowiedniej pozie swietego boc
niedaleko zafajdane ruina piekary i pomnika
oswobodziciel - armii radzieckiej - sluze foto/
wiec nie sr*** pan kamieniami niewiedzy - lepiej
zamilcz/ a zamiast wydalac galganami perfumowanej
waty - wez dupe w troki i przekonaj sie pan sam
moze zmadrzejesz i przestaniesz "folderowac"
capito?
CYC
co do zdjec - foto
digitkamery sa po to by reporter szybko mogl
przekazac - panskie wymadrzenie o rozdzielczosci
sa bzdura - sa pixle nawet na najwazej nastawione
rozdzielczosci i formacie - a sa formaty specjalne
dla nikona i canona -
one
nie sa w stanie powalic ziarnowego fimu - kliszy
powiedzmy 10 - 15 DIN (profesjonalne i prawie juz
nieosiagalne - ja mam dostep jeszcze do sto din)
prosze zajrzec na strone mojego znajomego
nazywa sie gieraltowski /warszawa/ jest to
profesjonalista ktory uzywa klisz a nie digit
fotografuje wpierw polaroidem kilkanascie
wybiera motyw i oswietlenie - potem robi
na haselblacie /czasem z kipingiem/ na
najmniejszej czulosci ale najdrobniejszej
/ziarno/ rozdzielczosci by dopiero to na
profesjonalnej maszynie zdigitalizowac - ale
wylacznie do repro
digitfoto jest przeznaczone dla amatorow
i reportazystow _szczgolnie sport dziekki
latwemu przekazowi /nawet wlan/
dawniej trzeba bylo agenturze wrzucac
gotoway flim do skrzynki - potem decydowali
oni o druku - o reprodukcji - majac wlasne
laboratoria
nie namawiam pana
by przestal szastac
swa ignorancja
bo to nie ma sensu
wiem!
CYC
pan jestes niedoswiatly
katow-stalinogrod to nie jest slask
jak warszawka nie jest pl
bo tylko tam - dla blichtru sie inwestuje
inwestycjami slaska sa zamykane stalownie
koksownie-kopalnie -jesli pan kiedykolwiek
oprzytomnieje - niech pojedzie na slask
bo procz zblichtrowanego srodmiescia kat jest
tam jeden szajs - o wiele lepszy niz osady
niecki weglowej ktora jest ruina osiedli gorniczych
nawet wielkie miasta - zabrze - gliwice wyglaja
dzis ruinalnie - chorzow - bytom /choc tam pomniki
johny walkera w odpowiedniej pozie swietego boc
niedaleko zafajdane ruina piekary i pomnika
oswobodziciel - armii radzieckiej - sluze foto/
wiec nie sr*** pan kamieniami niewiedzy - lepiej
zamilcz/ a zamiast wydalac galganami perfumowanej
waty - wez dupe w troki i przekonaj sie pan sam
moze zmadrzejesz i przestaniesz "folderowac"
capito?
CYC
co do zdjec - foto
digitkamery sa po to by reporter szybko mogl
przekazac - panskie wymadrzenie o rozdzielczosci
sa bzdura - sa pixle nawet na najwazej nastawione
rozdzielczosci i formacie - a sa formaty specjalne
dla nikona i canona -
one
nie sa w stanie powalic ziarnowego fimu - kliszy
powiedzmy 10 - 15 DIN (profesjonalne i prawie juz
nieosiagalne - ja mam dostep jeszcze do sto din)
prosze zajrzec na strone mojego znajomego
nazywa sie gieraltowski /warszawa/ jest to
profesjonalista ktory uzywa klisz a nie digit
fotografuje wpierw polaroidem kilkanascie
wybiera motyw i oswietlenie - potem robi
na haselblacie /czasem z kipingiem/ na
najmniejszej czulosci ale najdrobniejszej
/ziarno/ rozdzielczosci by dopiero to na
profesjonalnej maszynie zdigitalizowac - ale
wylacznie do repro
digitfoto jest przeznaczone dla amatorow
i reportazystow _szczgolnie sport dziekki
latwemu przekazowi /nawet wlan/
dawniej trzeba bylo agenturze wrzucac
gotoway flim do skrzynki - potem decydowali
oni o druku - o reprodukcji - majac wlasne
laboratoria
nie namawiam pana
by przestal szastac
swa ignorancja
bo to nie ma sensu
wiem!
CYC
Re: SCHESIEN czyli SLASK /CYC/
i za te madrosci powinni reflexa ozlocic...Reflex pisze:Mysle ze rozumiem Twoja niechec do doskonalych technicznie zdjec, ale czasu i technologii nie powstrzymasz. Fotografia cyfrowa, coraz wieksza rozdzielczoc (szczegoly) i nasycenie kolorow to podstawa fotografii dokumentalnej i reportazowej.
a przynajmniej jajca mu zlota farbka pomalowac...
a o wielkosci matrycy? juz zapomniales specjalisto od fotografii nasyconej kolorami?
to sobie poczytaj znowu, bo widze ze przez te pare lat nic ci do lba nie weszlo...
http://noonestudio.pl/Aparaty cyfrowe – wielkość matrycy a jakość zdjęcia
Wielkość fizyczna matrycy a jakość zdjęcia
By wyjaśnić jaki wpływ na jakość zdjęcia ma fizyczna wielkość matrycy aparatu fotograficznego, należy najpierw wyjaśnić sobie kilka podstawowych terminów, dotyczących tego zagadnienia.
Matryca światłoczuła
Pod terminem matrycy światłoczułej kryje się nic innego jak współczesny nośnik obrazu – ekwiwalent błony filmowej w aparacie analogowym. Matryca składa się z siatki elementów światłoczułych. Jej zadaniem jest rejestracja obrazów i niekiedy także, sekwencji wideo. Matryca ma konkretną, skończoną rozdzielczość. Początkowo wartość rozdzielczości aparatów cyfrowych wystarczała najwyżej do tego, by móc je wyświetlić na ekranie komputera. Aż ciężko w to uwierzyć obecnie, gdy wielkoformatowy druk zdjęć cyfrowych nikogo już nie zadziwia.
To właśnie parametry rozdzielczości są najczęściej podawane przez producentów aparatów jako lep marketingowy. Ale, jak się zaraz przekonamy, rozdzielczość to nie wszystko.
Piksel
Piksele to właśnie punkty światłoczułe, z których składa się matryca światłoczuła.
Rozdzielczość
Za pomocą tego terminu określa się zwyczajowo całkowitą liczbę punktów światłoczułych matrycy. Liczbę tę podaje się w megapikselach (milionach pikseli). Choć podana przez producenta spektakularna liczba megapikseli może zrobić wrażenie, nie dajmy się zwieść. Aparat posiadający większą ilość megapikseli nie musi wcale robić lepszych jakościowo zdjęć. I tu wreszcie przechodzimy do najważniejszego…
…Fizyczna wielkość matrycy
Liczba pikseli powinna być proporcjonalna do wielkości matrycy. Znaczy to, że jeśli zbyt duża liczba pikseli umieszczona jest na zbyt małej powierzchni (matrycy), piksele zaczynają się grupować, by dostatecznie naświetlić kadr. Wówczas nasze zdjęcie traci ostrość, a zyskuje szumy. W efekcie – zdjęcie nie przedstawia się imponująco.
Określenia wielkości matrycy
W przypadku aparatów kompaktowych, wielkość matrycy światłoczułej określana jest za pomocą symboli liczbowych, np. „1/2”. Nie wdając się w techniczne szczegóły – liczba ta to zwykły ułamek, zatem im większy jego mianownik, tym mniejsza wielkość fizyczna matrycy.
W przypadku lustrzanek cyfrowych, mówi się o
matrycach pełnoklatkowych (o wielkości odpowiadającej klatce filmu małoobrazkowego = 36×24 mm)
APS-C (mnożnik ogniskowych jest równy 1,5x, 1,6x lub 1,7x)
4/3 (mnożnik ogniskowych jest równy 2x)
Należy więc pamiętać, że zwiększenie liczby pikseli na matrycy aparatu powinno iść w parze z jednoczesnym powiększeniem fizycznych rozmiarów tej matrycy. Powinniśmy też pamiętać o tej zależności wybierając odpowiedni dla siebie aparat, nie dając się ponieść emocjom towarzyszącym przeglądaniu pozornie imponujących parametrów.