Dystans

[pomorzak]

Wydaje mi się że ci brakuje mojego towarzystwa rekin jestem Gut!
Może nie będziemy się nudzić

Jak się nie zna poznania Prawdy
I samego Stwórcy to się nie ślini
Bo jesteś mniejszy niżeli robaczek Gut!

Oj stesknilem sie za toba szprot,
jestem pewien ze nie bedziemy sie nudzic
mozemy sie zabawic
ty bedziesz robil za rekina a ja za fugu
bedzie rybnie oceanicznie i wiele lania wody
bedzie twoja prawda, moja prawda i gown prawda
ty bedziesz dalej o tym twoim psychopatycznym bogu
bo kazdy ma swojego
i widocznie taki ci najbardziej odpowiada
niech ci tam bedzie skoro tego potrzebujesz
kazdy ma boga na wlasne potrzeby

ostatnio odwiedzily mnie dwie sliczne dziewczyny i chcialy nawracac
a ja jedynie westchnale ze tak 30 lat temu to bym sie nawet pisal na te rekolekcje
ale pojedynczo
one tez znaly boga i wiedzialy co trzeba itd.

to ja ci powiem szprot ze wole by mnie takie sympatyczne stworzenia nawracaly
niz jakies oslizle indywidua

co bylo w tytule tego watku ?
dystans ?
moze to nie takie zle jak bedziesz mial go do siebie i mnie

[jordan274]

Czy Pan sadzi ,ze jest tu ktos ,kto nie rozumie znaczenia slowa dystans, czy tu koniecznie potrzebny jest jakikolwiekn odsylacz ,czy wyklad,czy nie rozumie Pan zartu ,co z panskim poczucim humoru?

[jordan274]

Przepraszam ale to nie do Pana Panie Pomorzak.Pozdrawiam

[zoskicyc]

ten reflex
jest nadmiernie rozwiniety w swoim dystansie
dzieki temu sie dystansuje od sredniej podprzecietnej
bo nie rozumie najprostszego zartu i bez dystansu poucza
encyklopedycznie - wikipedialnie tych ktorzy sa tylko przecietni
i doskonale kazdy zart rozumieja - wydaje mi sie ze reflex
powinien wstapic w siebie i poznac kim naprawde jest
no i ewentualnie - jesli jego dystans na to pozwoli - sam
dostosowac sie do danych encyklopedyczno-wikipedialnych
ktorymi jak kiepski belfer tu szafuje chcac dowiesc ze
my - wszyscy podprzecietni jestesmy durniami z dystansem

CYC

[jordan274]

No wlasnie tez czesto odnosze takie wrazenie,ze jakakolwiek forma zartu jest tu niemal niedopuszczalna,a autor w sposob nie zawsze sympatyczny stawiany pod sciana.

[Reflex]

Taaa... Wiadomo przeciez, ze ja albo jestem nieprzyjemny, albo niekumaty, albo nie mam poczucia humoru.
A ja przeciez pekalem ze smiechu widzac jak Cyc sie napina i szamoce, jak po trzech dniach napisal az dwa posty jeden u mnie z o nieboszczyku, drugi pod skardzionym tytulem

Jakby nie bylo widac, ze to jest ciag dalszy "kunsztu" (aluzja do slownika wyrazow obcych) i proba wykpienia "dystansu do siebie" bo jak na standarty Cyca moj post o dystansie byl widacdla niego za dobry i trzeba bylo czyms zamulic wrazenie.
Trzy dni sie klulo i sie wyklulo.

A.czyz nie na pisalem ze widzac jego socjotechniczno dziecinne machlojki poczulem sie ubawiony? Napisalem!
Oj Jordanie, Jordanie zaslepia Cie milosc a koronkowa i aluzyjna gra Cyca to dla Ciebie wyzsza szkola jazdy i jestes slepy jak nowonarodzone dziecie. Ale Jordan z zamknietymi oczyma, dla ukochanego, Reflexowi cialem droge zagrodzi. Zeby mnie tak moja kobieta kochala.....

Juz, juz, Nie ladnie mnie przyjeliscie w momencie kiedy przechodze metamorfoze. Pozytywna i szlachetna .
Dlatego:
:

I to jest panie Jordanie smieszne...

[godzilla]

A ja przeciez pekalem ze smiechu widzac jak Cyc sie napina i szamoce, jak po trzech dniach napisal az dwa posty jeden u mnie z o nieboszczyku, drugi pod skardzionym tytulem

ten chooy (tak mowia o nim na miescie) nie moze zrozumiec ze ktos moze miec inne problemy w zyciu niz tylko debila na jednym z forow, ktory nie rozumie NIC....

pozdrawiam CYCA

[zoskicyc]

Zart jest tu dopuszczalny i zrozumiany
Przez wszystkich procz jednego typa
Ktory traktuje zart jak paragraf kodexu
Karnego z odpowiednim anexem odpisanym
Z wikipedii i urzedowo przez niego potwierdzonym
Odwolania nie ma pod grozba ryku z rozwartej geby

Cyc

moze ktos wytlumaczy czym - co i jak sa (moje)
"socjotechniczne machlojki" ktore wedlug pewnego
typa stosuje .
jesli faktycznie - to przestane - ale najpierw musze
wiedziec co to jest

[sprawiedliwy]

kurdeblaszka, no i jak was nie kochać. Najlepiej fruwa forum jak wy się napieprzacie na siebie, rozpracowujecie psychologicznie i charakterologicznie, socjo i techno logicznie....i jako gicznie a nawet gine i golo...
nie wiem co pisać, żeby się nie wygłupiać i nie wygłupić. jakoś się smętnie zrobiło tak w polityce jak i w codzienności, więc chociaż niech tu smętnie nie będzie. Chyba można na was liczyć....
zaraz odezwie się godzil do swojej basi.

[Reflex]

No ja bardzo przepraszam. O jakim naparzaniu piszesz sprawiedliwy?
Ja za piane i nieszczescia Cyca nie odpowiadam, moje odpowiedzi byly
wzorem ...czekaj niech pomysle........
No tak! - wzorem dobrego, smaku i kultury wypowiedzi, podlane pikantnym sosem humoru,
poparte kulturalnia argumntacja. Co nie?!
Jesli kogos razi ze nie wrzucilemn kilku wyzwisk i nie zainicjowalem atakow, to bardzo przepraszam.
Moze zamiast ciagle narzekac zaczniecie cos pisac ???????????????????????????????????????????