Kapitalizm pełną mordą

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Kapitalizm pełną mordą

Post autor: Malina »

Od 24 stycznia pracodawca może zatrudniać pracowników tymczasowych, nawet, jeżeli właśnie przeprowadził w swojej firmie zwolnienia grupowe. Otwiera się więc furtka, by szefowie mogli pozbywać się etatowych pracowników, zastępując ich płatnymi niewolnikami, szumie nazywanymi pracownikami agencji pracy tymczasowej. Generalny Inspektor Danych Osobowych "proponuje", żeby pracodawca mógł żądać informacji o przynależności związkowej pracownika i śledzić go za pomocą nawigacji satelitarnej. Wszystko to blednie przy sztandarowym projekcie rządu PO – przygotowanej przez Ministerstwo Gospodarki ustawie o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców. Pod tak zawikłaną nazwą szykuje się po prostu generalny atak na prawa pracowników i lokatorów.
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: pipek »

Jeszcze niezupełnie - kapitalizm pełna mordą to będzie kiedy średnia wieku w uprzemyslowionych
miastach powróci do chlubnej granicy 16-20 lat,ludzie będą pracować za bochenek chleba i 2 cebule tygodniowo a protestujących będzie się stawiać przed plutony egzekucyjne.
tusku
Posty: 577
Rejestracja: pn paź 19, 2009 1:42 am

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: tusku »

coz... znam przypadek gdy w Szwajcarii jedna firma zwolnila caly dzial a dwa tygodnie pozniej zatrudnila na tymczasowo jednego (a moze i wiecej ale tego znam osobiscie) za ciut nizsza stawke...
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: Malina »

tusku pisze:coz... znam przypadek gdy w Szwajcarii jedna firma zwolnila caly dzial a dwa tygodnie pozniej zatrudnila na tymczasowo jednego (a moze i wiecej ale tego znam osobiscie) za ciut nizsza stawke...

Z pracownika w niewolnika
Dotychczas pracodawca, który zwalniał ludzi grupowo, a chciałby zatrudnić nowych pracowników za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej, musiał czekać co najmniej sześć miesięcy. Nowelizacja ustawy o zatrudnianiu pracowników tymczasowych, która weszła w życie 24 stycznia, znosi to "ograniczenie". Dla pracodawców zatrudnianie czasowników to sama korzyść – nie dość, że pensje mają przeciętnie o kilkaset złotych niższe, to jeszcze dużo łatwiej się ich pozbyć, więc i dużo łatwiej zastraszyć i zmusić np. do pracy po godzinach.
Możemy się więc domyślać, że niedługo ruszy lawina zwolnień grupowych i jednocześnie nagle wzrośnie liczba osób zatrudnionych w agencjach pracy tymczasowej. Zapewne w wielu wypadkach pracodawcy po prostu złożą robotnikom "propozycję nie do odrzucenia" – przejście do agencji, oczywiście z odpowiednio niższą wypłatą, albo na bruk.

"Przy okazji" wydłużono okres zatrudnienia pracownika tymczasowego – dotychczas było to maksymalnie 12 miesięcy w ciągu 36 miesięcy, obecnie jest to 18 miesięcy. Zlikwidowano także obowiązek wystawiania pracownikom tymczasowym świadectwa pracy za każdym razem, gdy dobiegnie końca ich okres zatrudnienia w danej firmie. Świadectwa takie będą wydawane zbiorczo po 12 miesiącach. Może się więc zdarzyć, że jeżeli "nieposłuszny" pracownik zostanie w międzyczasie zwolniony, to świadectwa z poprzedniej pracy nie otrzyma...
Najbardziej oburzające z tego wszystkiego jest żądanie informacji o przynależności związkowej pracownika. Niemal co tydzień usłyszeć można o kolejnych ludziach wyrzuconych z pracy za działalność związkową. Jeżeli ten przepis wejdzie w życie, to pracodawca będzie się mógł dobrać nie tylko do działaczy związkowych, ale nawet do szeregowych członków związków zawodowych. Pretekst do zwolnienia zawsze się znajdzie.
Wszystkie propozycje ograniczania praw pracowników i lokatorów doskonale pokazują naturę państwa, które forsuje te przepisy. Państwa, które służy właścicielom – mieszkań czy zakładów pracy – dla których lokatorzy czy pracownicy są tylko towarem. Jeżeli pozwolimy na dalszą liberalizację prawa pracy, to wkrótce będziemy żyli w kraju, w którym pozbawionymi wszelkich praw i ochrony robotnikami będzie się handlowało jak niewolnikami, karząc ich za wszelkie przejawy nieposłuszeństwa.

Cytaty pochodzą z tekstu Wojciecha Orowieckiego, który ukazał się w "Kurierze Związkowym", piśmie Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80".
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: Reflex »

Otwiera się więc furtka, by szefowie mogli pozbywać się etatowych pracowników, zastępując ich płatnymi niewolnikami
Kazda firma swoj sukces opiera na fachowcach oddanych zakladowi. Wymiana ich na pracownikow tymczasowych bylby samobojstwem firmy. Wymieniona ustawa dotyczy specyficznych przypadkow i nie bedzie miala zadnego wplywu na prawa pracownikow, czy sytuacje w zatrudnieniu.
Nie panikowac prosze.
pipek
Posty: 2814
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:31 pm

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: pipek »

Kazda firma swoj sukces opiera na fachowcach oddanych zakladowi. Wymiana ich na pracownikow tymczasowych bylby samobojstwem firmy.
I tak to właśnie wyglądało w dawnych manufakturach produkujących szwajcarskie zegarki - zaloga firmy opierała się na starych fachowcach,całym sercem oddanych szmalowi,jaki zarabili w firmie.
Niestety,od kiedy wprowadzono linie produkcyjne a spoleczeństwo porobiło się cytate,pisate i przynajmniej na podstawowym poziomie kumate,to firmy mają gdzieś starych,oddanych i drogich pracowników.
Czego skromnym przykładem może być globalizacja,odpływ stanowisk pracy z USA do innych krajów i
dzisiejsza,zresztą nie tylko,bo to szczególna charakterystyka amerykańskiego kapitalizmu,polityka
wymiany pracownika częściej niż zmieniają skarpetki Eskimosi.
Młodsi,bardziej energiczni i przede wszystkim znacznie tańsi pracownicy maja drzwi i okna szeroko otwarte,zwłasza zaś na stanowiskach nie objętych porządnymi umowami o pracę i nie gwarantujących odprawy w przypadku zwolnienia.(Typowa hamerykańska umowa o pracę zawiera klauzulę dającą pracodawcy prawo do korzystania z samochodu pracownika ale za żadna cholerę nie gwarantuje określonego czasu zatrudnienia).
W dzisiejszej,korporacyjnej Hameryce nawet związki zawodowe dobijają targu z przemysłowcami,ratując własną doopę kosztem roboli.
Kto nie wierzy niech ruszy cielsko i pojeździ sobie tam,gdzie do tej pory istniały fabryki produkujące samochody.
Przy okazji,nie radzę glosno wypowiadać swoich utopistycznych wizji świata,bo można dobrze dostać po mordzie.

Sytuacja white collars jest nieco inna,ale też z tendencjami zniżkowymi.Obcinają godziny,
zamrażają płace i redukują,przy okazji podnosząc wszystkie opłaty co by ten skomplikowany i
pracochłonny proces sfinasować przy pomocy other people money.
tusku
Posty: 577
Rejestracja: pn paź 19, 2009 1:42 am

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: tusku »

pipek pisze:Kto nie wierzy niech ruszy cielsko i pojeździ sobie tam,gdzie do tej pory istniały fabryki produkujące samochody.
Przy okazji,nie radzę glosno wypowiadać swoich utopistycznych wizji świata,bo można dobrze dostać po mordzie.
ja moge reflexowi postawic bilet na autobus z florydy do detroit.... w jedna strone oczywiscie...

niech tam glosi Slowo Reflexie...
wiara i s
Posty: 2196
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:50 pm

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: wiara i s »

Witam.

" W Detroit ludzie pracuja po 25 lat i wiecej i nic nie wskazuje zeby sie to mialo zmienic" :o :shock:

P.Reflex.

Piszesz Pan bajki i bzdury. :)

Zapraszam do siebie do Detroit. 8-)

Pogadasz Pan z ludzmi i zobaczysz Pan jak to wyglada.

Pozdrawiam z "kwitnacego MI" :(
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: Reflex »

Niestety,od kiedy wprowadzono linie produkcyjne a spoleczeństwo porobiło się cytate,pisate i przynajmniej na podstawowym poziomie kumate,to firmy mają gdzieś starych,oddanych i drogich pracowników.
Czego skromnym przykładem może być globalizacja,odpływ stanowisk pracy z USA do innych krajów i
dzisiejsza,zresztą nie tylko,bo to szczególna charakterystyka amerykańskiego kapitalizmu,polityka
wymiany pracownika częściej niż zmieniają skarpetki Eskimosi.
Gdyby bylo szczere a nawet zawziete moznaby wzruszyc ramionami i zamknac okno, a tak jest zalosne.
W dobie gdzie w przemysle kazda niemal maszyna w USA jest skomputeryzowa i programowana, gdzie 70 procent miejsc pracy pochodzi z tzw malego biznesu ktore opiera sie na doswiadczonych wysokokwalifikowanych pracownikach, zeby sie nie rozwlekac - fantazyjne wywody made in pipek sa po prostu humorystyczne i szkoda na nie czasu.
Reflex
Posty: 10571
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Kapitalizm pełną mordą

Post autor: Reflex »

Zapraszam do siebie do Detroit.

Pogadasz Pan z ludzmi i zobaczysz Pan jak to wyglada.
Oprzytomniej i zauwaz o czym jest mowa. Bezrobocie i konsekwencje dlugoletniego lekcewazenia praw rynku przez GM i Chryslera, oraz swiatowy kryzys ktory ich dobil, nie ma nic wspolnego z tematem w niniejszym watku.
ODPOWIEDZ