Szacunek
Szacunek
Nie tam , zeby nagle wobec mnie, no dobra... Chlopy bez calowania raczej w razie, bez wstepow udziele Wam wywiadu..inspirancyjnego...bez ocenzurowania samego autora.....
Tytul bedzie : O moj Ty Chryste Panie Ogolnie!
Szczesliwego jajka..
Kochani tu do wszystkich co to czytaja i pisza...troche mnie tu nie bedzie, ale bede sie starala miec z Wami kontakt nawet z kibla...w samolocie...
Tytul bedzie : O moj Ty Chryste Panie Ogolnie!
Szczesliwego jajka..
Kochani tu do wszystkich co to czytaja i pisza...troche mnie tu nie bedzie, ale bede sie starala miec z Wami kontakt nawet z kibla...w samolocie...
Re: Szacunek
piekne mam swieta
za chwile murra znow do szpitala
zarazona izolankim scierwem jakims
nikt nie wie co to jest
CYC
za chwile murra znow do szpitala
zarazona izolankim scierwem jakims
nikt nie wie co to jest
CYC
Re: Szacunek
Cyzu,to naprawdę nie musi być izolanckie ścierwo jak piszesz ,to mogą być szpitalne bakterie,u nas też sie to zdarza ,chociaż nie mamy uchdżców, bardzo Wam wapółczuję i życzę, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Re: Szacunek
Jordan ma racje! Tez bylam zarazona bakteriami w szpitalu, moj mlodszy syn tez....Ale to da sie wyleczyc! Badz dobrej mysli...Sercem jestem z Wami!!!
Re: Szacunek
Pani Ninel,a przy okazji ,bo nie wiem czy zrobilem to wczesniej,zyczę Pani Wesolych ,Spokojnych i Pogodnych Swiat.
Re: Szacunek
Kochany Jordanie, poduszeczko do poduszki...Tobie i Twoje jRodzinie zycze Ci, zeby ta nasza Ojczyzna na oczy przejrzala.... Badz zdrow!
Re: Szacunek
Dziekuję Pani Ninel za życzenia,oby sie spełnily,chociaż czasem zaczyna brakować nam złudzeń.
Re: Szacunek
chociaż czasem zaczyna brakować nam złudzeń.
Jordanie, zludzenia nie istnieja podobnie jak oczekiwania. Rzeczywistosc jest realnie przypadkowa. Zycie jest czeskim filmem...
Bardzo Cie serdecznie pozdrawiam.
Jordanie, zludzenia nie istnieja podobnie jak oczekiwania. Rzeczywistosc jest realnie przypadkowa. Zycie jest czeskim filmem...
Bardzo Cie serdecznie pozdrawiam.
Re: Szacunek
Ja tam nikomu niczego nie życzę!
Za jakie grzechy ja miałbym znosić protesty i obelgi tylko za to, że komuś trochę prawdy prawdziwej i katolickiej wyjaśniłem i pożyczyłem?
A na cholerę mi to!?
Ludzie już od zawsze nie słuchali życzliwych rad i jak tylko ktoś chciał im coś dla ich dobra szczerze powiedzieć, to zaraz mu się odwijali, ubliżali i źle życzyli.
A niechże sobie tkwią w tym swoim mylnym błędzie i szlag ich trafi bez moich życzeń!
A co to ja jestem? Miłościwy samarytanin, czy co? Co ja mam się sadzić i zamiast uczciwie im powiedzieć co o nich myślę, to udawać że czyjegoś draństwa nie widzę i że mu dobrze życzę!
A cholerę mu w bok!
Kochani! Nie dajmy się ogłupić. Nie da się dłużej ukrywać, że mamy już swoje lata, a zdrowie też już nie najlepsze. Po cholerę mamy się więc szarpać? Na jakiego grzyba?
Niechże słowa nasze będą "tak i tak" a nie odwrotnie.
"Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę". A jak ktoś przepadkiem nie jest żydokomunistą, to niech to udowodni i nie pr.doli o jakichś tam swoich "prawach"!
Przecz z pederastią i nienawiścią do Ojczyzny! Niech zginą i sczezną jej wrogowie! Niech mi udowodnią, że kochają Polskę równie namiętnie i szalenia, jak i ja, a jak nie potrafią, to przegrali, bo ja zawsze mogę im powiedzieć, że za ojczyzną oddałbym życie, a co oni mi na to odpowiedzą i jak to przelicytują?
Dlatego ja nikomu niczego nie życzę, bo przecież głęboko potępiam "mowę nienawiści" i chociaż niewątpliwie mam rację, to raczej zamilczę i odejdę zamyślony ( z okazji świąt zadumany i zrelaksowany) w dal.
W siną dal, w siną dal… itp.
PS "Patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaka".
Za jakie grzechy ja miałbym znosić protesty i obelgi tylko za to, że komuś trochę prawdy prawdziwej i katolickiej wyjaśniłem i pożyczyłem?
A na cholerę mi to!?
Ludzie już od zawsze nie słuchali życzliwych rad i jak tylko ktoś chciał im coś dla ich dobra szczerze powiedzieć, to zaraz mu się odwijali, ubliżali i źle życzyli.
A niechże sobie tkwią w tym swoim mylnym błędzie i szlag ich trafi bez moich życzeń!
A co to ja jestem? Miłościwy samarytanin, czy co? Co ja mam się sadzić i zamiast uczciwie im powiedzieć co o nich myślę, to udawać że czyjegoś draństwa nie widzę i że mu dobrze życzę!
A cholerę mu w bok!
Kochani! Nie dajmy się ogłupić. Nie da się dłużej ukrywać, że mamy już swoje lata, a zdrowie też już nie najlepsze. Po cholerę mamy się więc szarpać? Na jakiego grzyba?
Niechże słowa nasze będą "tak i tak" a nie odwrotnie.
"Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę". A jak ktoś przepadkiem nie jest żydokomunistą, to niech to udowodni i nie pr.doli o jakichś tam swoich "prawach"!
Przecz z pederastią i nienawiścią do Ojczyzny! Niech zginą i sczezną jej wrogowie! Niech mi udowodnią, że kochają Polskę równie namiętnie i szalenia, jak i ja, a jak nie potrafią, to przegrali, bo ja zawsze mogę im powiedzieć, że za ojczyzną oddałbym życie, a co oni mi na to odpowiedzą i jak to przelicytują?
Dlatego ja nikomu niczego nie życzę, bo przecież głęboko potępiam "mowę nienawiści" i chociaż niewątpliwie mam rację, to raczej zamilczę i odejdę zamyślony ( z okazji świąt zadumany i zrelaksowany) w dal.
W siną dal, w siną dal… itp.
PS "Patriotyzm to ostatnie schronienie łajdaka".
Re: Szacunek
No tak ,w zasadzie ma Pani rację,chociaż czasem ma sie jakieś oczekiwania ,czy nawet złudzenia,
a że najczęściej nic z tego nie wychodzi, no cóż........
a że najczęściej nic z tego nie wychodzi, no cóż........