Re: Dzieje sie...
: śr cze 06, 2018 10:55 am
Absolutyzm polityczny – pogląd z dziedziny myśli politycznej, według którego jest dobrze uzasadnione, by władza przysługująca jednemu człowiekowi lub grupie ludzi sprawujących ją w państwie przysługiwała im bez ograniczeń, przy czym ma się na myśli ograniczenia prawne, a czasem nawet moralne.
Dziś taki czas Polsce daje czas zastanowienia.
Pod takim upokorzeniem po synonimem i parawanem Solidarności który nigdy nim nie był.
A dzisiejszy czas dojrzewania owocu pokazał rogi.
Zostaliśmy zdradzeni przez kościół katolicki.
KAPŁAŃSTWO SIEDZIAŁO OCHŁAPY za zdradę można powiedzieć Narodu Polskiego To SKANDAL..
Potwierdza to II Sobór Watykański łączenia wody i ognia przy sprzeciwie ponad setki Biskupstwa.
Tak nie chciał bym tego rozdrapywać.
Najważniejsze by Państwa nie służyły ogonom.
A dobro jakie nam Powierzono cywilizacyjnego.
Inaczej przywrócenie natury Człowieczeństwa.
I Prawa człowieka.
Nie pewnej grupie i nazywać to Prawem.
To jest topór z gwoździem wbijany do trumny cywilizacji.
Polityka jest potrzebna do wyjścia z impasu zła.
Ale nie budowy świata i jego Cywilizacji.
Świat czeka przeogromna technologia.
Bez zaufania i natury człowieczeństwa.
Nie przeżyjemy.
Gdyż nie znajdziemy celu jądra.
Które nas ożywi.
Dzisiejszy świat go nie posiada.
A poróżnienie interesów.
Z brakiem zaufania wzajemnej współpracy.
rekin.
Dziś taki czas Polsce daje czas zastanowienia.
Pod takim upokorzeniem po synonimem i parawanem Solidarności który nigdy nim nie był.
A dzisiejszy czas dojrzewania owocu pokazał rogi.
Zostaliśmy zdradzeni przez kościół katolicki.
KAPŁAŃSTWO SIEDZIAŁO OCHŁAPY za zdradę można powiedzieć Narodu Polskiego To SKANDAL..
Potwierdza to II Sobór Watykański łączenia wody i ognia przy sprzeciwie ponad setki Biskupstwa.
Tak nie chciał bym tego rozdrapywać.
Najważniejsze by Państwa nie służyły ogonom.
A dobro jakie nam Powierzono cywilizacyjnego.
Inaczej przywrócenie natury Człowieczeństwa.
I Prawa człowieka.
Nie pewnej grupie i nazywać to Prawem.
To jest topór z gwoździem wbijany do trumny cywilizacji.
Polityka jest potrzebna do wyjścia z impasu zła.
Ale nie budowy świata i jego Cywilizacji.
Świat czeka przeogromna technologia.
Bez zaufania i natury człowieczeństwa.
Nie przeżyjemy.
Gdyż nie znajdziemy celu jądra.
Które nas ożywi.
Dzisiejszy świat go nie posiada.
A poróżnienie interesów.
Z brakiem zaufania wzajemnej współpracy.
rekin.