Życie skomplikowane ?
Życie skomplikowane ?
Coś dlugo się dziś jaja gotują...
Grunt to słupek metalowy kabel i klódka ... nie ukradną.
Uff zmieścilo sie ...
Grunt to słupek metalowy kabel i klódka ... nie ukradną.
Uff zmieścilo sie ...
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Życie skomplikowane ?
Nie wrzucę fotki bo to zbyt skomplikowane i wymaga kilku czynności dodatkowych. ale uwierzcie mi na słowo : Śnieg już jest, nowy, świeży, 'pachnący' i w około biało, zawiało na biało. Trochę za krótkie to lato.
A Vika gdzie ? skrobnął by coś niecoś...
A Vika gdzie ? skrobnął by coś niecoś...
Re: Życie skomplikowane ?
Zamieszczenie zdjecia jest w zasadzie łatwą sprawą, wymaga tylko "upublicznienia" go i zamieszczenia na forum.
Do tego sluży darmowy i łatwy program znajdujący się na necie. Moge podać jego adres i sposób calej operacji.
Pozwala zamieścić dowolne zdjęcie z netu, lub wlasne z kompa na forum. Mala rzecz a cieszy, nie obciąża forum,
choć jest na nim wyświetlone. Oczywiście jesli ktoś chce, bo nie będę zawracal glowy po próżnicy.
No i przy okazji: Vika skrobnęła by coś niecoś... jest kobietą.
Do tego sluży darmowy i łatwy program znajdujący się na necie. Moge podać jego adres i sposób calej operacji.
Pozwala zamieścić dowolne zdjęcie z netu, lub wlasne z kompa na forum. Mala rzecz a cieszy, nie obciąża forum,
choć jest na nim wyświetlone. Oczywiście jesli ktoś chce, bo nie będę zawracal glowy po próżnicy.
No i przy okazji: Vika skrobnęła by coś niecoś... jest kobietą.
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Życie skomplikowane ?
łatwe, ale skomplikowane, bo wymaga kilku dodatkowych zabiegów.
Dziś 40 lat. minęło.....Ech . łza się w oku kręci ze wzruszenia....
i to bez komplikacji...
Dziś 40 lat. minęło.....Ech . łza się w oku kręci ze wzruszenia....
i to bez komplikacji...
Re: Życie skomplikowane ?
Jezu, co minęlo? Jak Ty się lubisz znęcać ...
Bo pomyśl: Lza sie w oku kreci bo 40 lat, czy dlatego że bez komplikacji.
Czego dotyczy nawet nie pytam.
A w ogóle to ja żartuje.
Cokolwiek to jest, ważne że z wzruszeniem przeżywasz.
Bo pomyśl: Lza sie w oku kreci bo 40 lat, czy dlatego że bez komplikacji.
Czego dotyczy nawet nie pytam.
A w ogóle to ja żartuje.
Cokolwiek to jest, ważne że z wzruszeniem przeżywasz.
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Życie skomplikowane ?
ja wiem, szczęśliwi czasu nie licz, chodzą bez zegarka, no ale kalendarz chociażby wypadało.
40 lat temu Wałęsa podpisał w Gdańsku.....zaczęła się droga do wolności i demokracji, które to teraz inni tak demontują krok po kroku i depczą bezczelnie.
40 lat temu Wałęsa podpisał w Gdańsku.....zaczęła się droga do wolności i demokracji, które to teraz inni tak demontują krok po kroku i depczą bezczelnie.
Re: Życie skomplikowane ?
WOW. A ja się zasugerowalem, że to Twoja prywatna rocznica. Ja też przeżywam powstanie solidarnosci. W wielu krajach na świecie pięknie upamietnili tą rocznicę. Niagara zamienila się za pomocą rzuconych na opadajacą wode kolorów bialo- czerwonych w Polską flagę.
Brazylia rzucila na pomnik Chrystusa w Rio de Janeiro nazwę Solidarnosci.
W Wiedniu budynek oświetlony polską flagą z napisem Solidarność. Podobnie Los Angeles USA, Bruksela i wiele innych państw.
Kanclerz Merkel wspominala swoje poparcie i emocje dla Solidarnosci.
Brazylia rzucila na pomnik Chrystusa w Rio de Janeiro nazwę Solidarnosci.
W Wiedniu budynek oświetlony polską flagą z napisem Solidarność. Podobnie Los Angeles USA, Bruksela i wiele innych państw.
Kanclerz Merkel wspominala swoje poparcie i emocje dla Solidarnosci.
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Życie skomplikowane ?
No tak, chwila ciszy, wydawałoby się, że wszystko pod kontrolą, to "bach!", w łeb. Komplikacja jak cholera.
No i tak to w życiu.... byś zbyt długo lekko człowieku nie miał...
a tu nadal cisza też. Nie lubię ciszy...
No i tak to w życiu.... byś zbyt długo lekko człowieku nie miał...
a tu nadal cisza też. Nie lubię ciszy...
Re: Życie skomplikowane ?
Ja też nie znoszę ciszy sprawiedliwy. Wiec dlaczego tak ucichliśmy? Nawet nie póbuje odpowiedzieć. Może nie umialbym a może rzeczywiscie jestem w niedobrej formie. Jest coś z czego próbuje się wygramolić, ale powoli mi to idzie. Ale jeszcze troche... i odetchnę normalnym oddechem.
Póki co, pieprzona corona nie popuszcza, tylko nadzieja, że lek (szczepionka?) coraz bliżej i wyjdziemy z naszych więzień na świeże powietrze. W gazetach mdla atmosfera, aż się rzygać chce. Kaczory podejrzanie ucichly, co oznacza że znowu coś jest zle, że coś knują a Trump w USA psuje czlowiekowi apetyt. Nie chce się wyrażać, ale ujowe czasy nastaly. Miejmy nadzieję że to nie dlugo potrwa; że jak sie bardziej nie spieprzy, to sie może polepszy.
Co jest z pomorzakiem? Nie odzywa sie, nie melduje, czyżby się postarzal? Albo nas ma tam, gdzie slońce nie dociera.
Póki co, pieprzona corona nie popuszcza, tylko nadzieja, że lek (szczepionka?) coraz bliżej i wyjdziemy z naszych więzień na świeże powietrze. W gazetach mdla atmosfera, aż się rzygać chce. Kaczory podejrzanie ucichly, co oznacza że znowu coś jest zle, że coś knują a Trump w USA psuje czlowiekowi apetyt. Nie chce się wyrażać, ale ujowe czasy nastaly. Miejmy nadzieję że to nie dlugo potrwa; że jak sie bardziej nie spieprzy, to sie może polepszy.
Co jest z pomorzakiem? Nie odzywa sie, nie melduje, czyżby się postarzal? Albo nas ma tam, gdzie slońce nie dociera.
Re: Życie skomplikowane ?
https://wits.worldbank.org/trade/comtra ... qV4y-8lRfM
czyzby Bank Swiatowy oszalal? przygotowania do covid-19 w 2018 roku?
nie wierze...
przeciez to przypadkowa pandemia jest....
czyzby Bank Swiatowy oszalal? przygotowania do covid-19 w 2018 roku?
nie wierze...
przeciez to przypadkowa pandemia jest....