obejrzałem i wysłuchałem... qrewsko mocne... teraz się nie dziwię dlaczego wszyscy z Ameryki mówią że im wstrzyknęli Modernę...pomorzak pisze: ↑pt paź 01, 2021 4:27 pm ogladalem z niemieckim tlumaczeniem ale dla znajacych angielski :
https://www.reddit.com/r/CoronavirusCir ... _mask_and/
z polskimi napisami nie znalazlem
dla pomorzaka (nie dla covidiotow)
Re: dla pomorzaka (nie dla covidiotow)
Re: dla pomorzaka (nie dla covidiotow)
GodzIlla, proste pytanie:
- Czemu Ty tak bezczelnie i prymitywnie klamiesz?
Kiedy ostatnio byleś u psychiatry?
- Czemu Ty tak bezczelnie i prymitywnie klamiesz?
Kiedy ostatnio byleś u psychiatry?
Re: dla pomorzaka (nie dla covidiotow)
Drogi Reflexie,
jak na czlowiela ktoremu "lata i powiewa" jestes dosc aktywny.
Czy faktycznie jestes przekonany ze jak kogos oplujesz to jestes od niego lepszy.
Przeczytaj ze spokojem to co tu zamieszczasz i powiedz sobie samemu czemu to ma sluzyc.
Czy to jest ten poziom rozmowy ktory uwazasz za optymalny.
Stosujac tego rodzaju retoryke dajesz sygnal ze chcesz rozmawiac czy tylko miotac wyzwiskami.
Oczywiscie wszystko jest twoim wyborem i zgodnie z nim postepujesz i jestes traktowany.
Re: dla pomorzaka (nie dla covidiotow)
Kiedy ide fotografowac robaczki to wiem z doswiadczenia ze aby je zobaczyc trzeba zmienic perspektywe i fokus.
Kucam na trawie i w pierwszej chwili nie widze niczego poza trawa. Tylko trawa i nic wiecej.
Tak jest do chwili kiedy zobacze pierwsze zyjatko. Nagle po pierwszy dostrzegam nastepne i nastepne i nastepne.
Szok bo w miejscu w ktorym przed chwila byla tylko i jedynie trawa nagle dostrzegam cala palete zycia.
Czy to wszystko powstalo nagle ? To wszystko bylo tam caly czas ale ja nie potrafilem tego dostrzec bo koncentrowalem sie na tym co bylo widoczne na pierwszym planie.
Tak tez jest w zyciu. Widzimy tylko to co jest na pierwszym planie, to co podsuwane jest nam pod oczy. Na dodatek jestesmy utwierdzani w przekonaniu iz tylko to jest wazne i zmiana optyki, dokladne przygladanie sie, jest szkodliwe.
Kazdy z nas ma wybor i albo zadowoli sie pierszym planem albo wnikliwie znajdzie i inne obszary zycia.
Pytaniem jest co jest prawda. Czy pierwszy plan jest prawda a reszta falszem czy tez inne obszary sa prawda a pierwszy plan falszem.
Kto moze to rozstrzygnac ? Pozornie banalne lub bardzo skomplikowane pytanie.
Dla mnie osobiscie odpowiedz jest bardzo prosta. Bardziej wiarygodna jest pelnia zycia ze wszystkimi niuansami, z cala paleta ukrytego istnienia odbiegajacego od czarno-bialego przekazu.
Bardziej konkretnie ? Z chwila gdy z kazdego zrodla slysze ten sam, identyczny przekaz, staje sie podejrzliwy.
Z chwila gdy slysze jak mam patrzec i co mam widziec staje sie bardzo podejrzliwy.
Z chwila gdy slysze iz za podejrzliwosc bede karany, mam juz pewnosc.
Tak male robaczki doprowadzily mnie do wielkiej polityki i pomogly w niej sie odnalezc.
Kucam na trawie i w pierwszej chwili nie widze niczego poza trawa. Tylko trawa i nic wiecej.
Tak jest do chwili kiedy zobacze pierwsze zyjatko. Nagle po pierwszy dostrzegam nastepne i nastepne i nastepne.
Szok bo w miejscu w ktorym przed chwila byla tylko i jedynie trawa nagle dostrzegam cala palete zycia.
Czy to wszystko powstalo nagle ? To wszystko bylo tam caly czas ale ja nie potrafilem tego dostrzec bo koncentrowalem sie na tym co bylo widoczne na pierwszym planie.
Tak tez jest w zyciu. Widzimy tylko to co jest na pierwszym planie, to co podsuwane jest nam pod oczy. Na dodatek jestesmy utwierdzani w przekonaniu iz tylko to jest wazne i zmiana optyki, dokladne przygladanie sie, jest szkodliwe.
Kazdy z nas ma wybor i albo zadowoli sie pierszym planem albo wnikliwie znajdzie i inne obszary zycia.
Pytaniem jest co jest prawda. Czy pierwszy plan jest prawda a reszta falszem czy tez inne obszary sa prawda a pierwszy plan falszem.
Kto moze to rozstrzygnac ? Pozornie banalne lub bardzo skomplikowane pytanie.
Dla mnie osobiscie odpowiedz jest bardzo prosta. Bardziej wiarygodna jest pelnia zycia ze wszystkimi niuansami, z cala paleta ukrytego istnienia odbiegajacego od czarno-bialego przekazu.
Bardziej konkretnie ? Z chwila gdy z kazdego zrodla slysze ten sam, identyczny przekaz, staje sie podejrzliwy.
Z chwila gdy slysze jak mam patrzec i co mam widziec staje sie bardzo podejrzliwy.
Z chwila gdy slysze iz za podejrzliwosc bede karany, mam juz pewnosc.
Tak male robaczki doprowadzily mnie do wielkiej polityki i pomogly w niej sie odnalezc.