Warto zatrzymać świat na 12 min.

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Warto zatrzymać świat na 12 min.

Post autor: Reflex »

Myslę, że naprawde warto.
Reflex

Warto zatrzymać świat na 12 minut

Świat strasznie pędzi, a my razem z nim. Martwimy się pandemią, drożyzną, kredytami (dziś znowu wzrosły stopy procentowe). Próbujemy przed świętami nadgonić wszystko w pracy, a przecież jeszcze przed nami zakupy i tyle sprzątania. Brakuje nam czasu, ale paradoksalnie im mniej go mamy, tym bardziej warto na chwilę się zatrzymać i wyrwać z tego pędu.

I dlatego, jeśli mają Państwo dziś ten czas tylko na przeczytanie jednego tekstu, to namawiam na nagrodzony wczoraj Grand Pressem wywiad Violetty Krasnowskiej z prof. Ewą Łętowską o sztuce godzenia się z nieuniknionym i przemijaniu. Krótki fragment:

„Boję się tylko dwóch rzeczy – oczywiście boję się cierpienia. Tego, że umrę w męczarniach. Ale bardziej boję się upokorzenia. Upokorzenia, które mnie spotka, gdy będę prosiła o pomoc i ktoś mi jej nie udzieli. I jeżeli będą mnie chcieli poniżyć, a ja nie będę się umiała opancerzyć przed tym upokorzeniem.

O jakim upokorzeniu pani mówi?

Upokorzeniem jest raniące słowo, kopniak w czułe miejsce – ale nie należy nikomu tych miejsc zdradzać. Zatem bardziej przyziemnie: na przykład siedzenie przez wiele godzin na SOR ze świadomością, że nikogo nie obchodzę. Ja nie mówię tu tylko o cierpieniu fizycznym, ja mówię o upodleniu. I jeżeli mam umierać w męczarniach, na SOR, w upokorzeniu, albo umierać, dusząc się we własnym domu, to ja chcę umrzeć we własnym domu”.

Według licznika na naszej stronie internetowej przeczytanie tego tekstu zajmie Wam 12 minut. I to na pewno nie będą stracone minuty.

ŁUKASZ LIPIŃSKI

Zastępca redaktora naczelnego „Polityki”
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Warto zatrzymać świat na 12 min.

Post autor: sprawiedliwy »

"Czas jest chytry jak lis, a bywa i złośliwy. Potrafi płynąć w tę i zarazem w przeciwną stronę. A tylko nam się wydaje, że zawsze płynie razem z nami i nasze życie wyznacza mu granice. Nic bardziej błędnego. Ciągnie nas, gdzie chce. I w tył, kiedy nas nie było, i w przód, kiedy nas nie będzie. Bawi się nami, wiedząc, że i tak nic nie możemy. Człowiekiem nietrudno się bawić". ("Ucho Igielne")



Wiesław Myśliwski....
ODPOWIEDZ