Translator

[sprawiedliwy]

A ja dodam książki które mam w jezyku niemieckim ale istnieją też po polsku.
Podobna tematyka jak poprzednio przytoczona "Narodziny Wszystkiego"
Obie bardzo ciekawe.

trochę się zmartwiłam! Podobna ! ???[/i]

[pomorzak]

Narodziny wszystkiego. Nowa historia ludzkości

Rewolucyjne spojrzenie na historię ludzkości, które kwestionuje nasze najbardziej fundamentalne założenia dotyczące ewolucji społeczeństwa.

Od pokoleń nasi odlegli przodkowie są przedstawiani jako prymitywni, gwałtowni i nieco dziecinni barbarzyńcy. Mówi się nam, że cywilizację można rozwijać tylko przez rezygnację z pierwotnej wolności i okiełznanie najniższych instynktów.

David Graeber i David Wengrow w swojej przełomowej książce przekonują, że historia ludzkości stanie się o wiele ciekawsza i mniej jednoznaczna, jeśli zrezygnujemy z tej wąskiej perspektywy i spojrzymy na nią świeżym okiem. Narodziny wszystkiego nie tylko zmienia nasze postrzeganie przeszłości – od rozwoju rolnictwa i miast, po pojawienie się państw, demokracji i nierówności – lecz również pokazuje nowe możliwości emancypacji i sposoby organizacji społeczeństwa, z których ludzkość może skorzystać w przyszłości. To monumentalna książka o ogromnym znaczeniu, pełna ciekawych spostrzeżeń, nieoczekiwanych wniosków, a także wizji i wiary w moc bezpośredniego działania.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5040130 ... -ludzkosci

.........................................................................................

Zakazana Archeologia. Ukryta Historia Człowieka

Niesamowita historia ludzkości. Odbądź intrygującą podróż w przeszłość z historykami Michaelem A. Cremo oraz Richardem Leslie Thompsonem.

"Zakazana archeologia. Ukryta historia człowieka" to odważna publikacja, w której zawarto skrywane dotąd fakty o działalności człowieka na Ziemi. Ukazane teorie, poparte licznymi badaniami, zostały odrzucone przez dotychczasową naukę, ponieważ były sprzeczne z wysnuwanymi na przestrzeni lat wnioskami. W książce przedstawiono dowody i odkrycia, które przemawiają za tezą, że ludzie żyją na świecie od wielu milionów lat. Należą do nich ślady odcisków stóp i butów czy przedmioty w postaci starożytnych monet oraz metalowych elementów. Dlaczego naukowcy zignorowali te znaleziska? Jakie dodatkowe argumenty zawarli w swej publikacji wybitni historycy?

Dzieło Michaela A. Cremo oraz Richarda Thompsona to zbiór argumentów potwierdzonych wieloma badaniami. Przez osiem lat pisarze prowadzili intensywne prace, aby móc stworzyć rzetelną i niepodważalną publikację, w której przedstawili informacje o prawdziwych początkach ludzkości. Książka ta została wzbogacona o liczne ciekawostki i ilustracje urozmaicające jej treść. Jest to pozycja, która zainteresuje oraz zaskoczy wszystkich pasjonatów archeologii.

https://www.taniaksiazka.pl/zakazana-ar ... 09061.html

.................................................................................

Jesteście istotami światła Pochodzenie i historia człowieka

Historia ludzkości musi zostać napisana na nowo — twierdzi Armin Risi. — Wbrew bowiem temu, co głosi teoria ewolucji, zwierzęta nigdy nie stały się ludźmi. Współczesna nauka już na samym początku popełniła błąd, ponieważ wyszła z materialistycznego punktu widzenia, bagatelizując znaczenie wyższych wymiarów Kosmosu.


„Jesteście istotami światła (elohim)” — słynne słowa Jezusa (tłumaczone zwykle jako: „Bogami jesteście”) — to zwięzłe podsumowanie tego, czego od tysięcy lat nauczano w duchowych tradycjach kultur wysokich i rdzennych plemion: była to największa tajemnica, żywe wspomnienie, przesłanie do ludzi przyszłości.


Ta przyszłość nastaje dzisiaj. Ponownie dociera do nas „stara” wiedza o duchowym pochodzeniu człowieka (inwolucji): życie na Ziemi nie rozwinęło się z materii, lecz z duchowych praprzyczyn wielowymiarowego Kosmosu. Widzialny świat materialny jest osadzony w wyższych „niewidzialnych” światach. Istoty światła to żywa rzeczywistość. Człowiek również jest taką istotą, nie tylko pod względem symbolicznym i mitologicznym, lecz także biologicznym i antropologicznym.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4849705 ... -czlowieka

Autorzy tych książek wybrali nowatorskie spojrzenie i odeszli od zasklepionych i dogmatycznych podglądów, co zapewne nie przyniesie im uznania wśród ludzi o skostniałych horyzontach, ale zaciekawi tych co nadal są otwarci i ciekawi świata.
To jest dla mnie wspólna cecha tych publikacji.
Każdy człowiek jest inny i w indywidualny i tylko jemu odpowiadający sposób widzi i interpretuje otaczający świat.
Wszelkie próby wprowadzenia jednego, jedynie słusznego sposobu interpretacji tego co odbieramy, odczuwamy jest nie tylko skazane na porażkę ale jest próbą zniewolenia człowieka.
Powodów dla których tak powszechne jest "przekonywanie" do swoich podglądów jest wiele ale one wszystkie wywodzą się, moim zdaniem, z braku akceptacji prawa do różnorodności i indywidualności drugiego człowieka.
Konsekwencją jest przemoc fizyczna jak i psychiczna.
Jeśli w przypadku przemocy fizycznej wielu ma negatywne zdanie to już w przypadku przemocy psychicznej sprawa mocno się rozmywa.
Powszechność przemocy psychicznej w dużym i małym zakresie dotyka kazdego z nas. W tej dziedzinie jesteśmy ofiarami i sprawcami.
OK
To jednak temat na inny post.

pozdrawiam

[Reflex]

Przede wszystkim historia ludzkosci nie polega na indywidualnym spojrzeniu a na solidnej historycznej wiedzy naukowców.
I tu nie ma o czym pisać. Dyskutownie o tym z doktorem pomorzakiem ma sie tak, jak dyskusja z nim o ostatniej pandemi.
Klęska logiki i schorzale mózgowe.
...

[sprawiedliwy]

Autorzy tych książek wybrali nowatorskie spojrzenie i odeszli od zasklepionych i dogmatycznych podglądów, co zapewne nie przyniesie im uznania wśród ludzi o skostniałych horyzontach, ale zaciekawi tych co nadal są otwarci i ciekawi świata.
To jest dla mnie wspólna cecha tych publikacji.

pozdrawiam

bardzo mnie ciekawi co konkretnie.....szczególnie i konkretnie co jest wg. nowatorskie, a co stało się dogmatyczne i zasklepiopne?
oczwyście też pozdrawiam.

[pomorzak]

bardzo mnie ciekawi co konkretnie.....

Przytoczyłem wcześniej opisy tych książek bo ani ty ani ja nie czytaliśmy ich wszystkich.
To znaczy ja na pewno a ty prawdopodobnie choć mogę się mylić.
Opierając się na opisach doszedłem do wniosku, że wszystkie trzy są nośnikami czegoś nowego co mocno różni się od dotychczasowego podejścia.
Jeśli opis książki którą polecałaś kompletnie odbiega od tego co ja przytoczyłem to chętnie zrewiduję swoja wypowiedz i ograniczę ją do pozycji które sam wymieniłem.

[sprawiedliwy]

Niestety opisy są bardzo mylne. Sądziłam , że to TWOJE konkretne słowa i uwagi n/t książek,,, że takie rewolucyjne itd....
takie opisy, wiem to z autopsji, np. z opisów o mojej książce są często. no... dziwne i wg mnie nieadekwatne....
Napisałam tylko, że sama czytam i polecam... ale bez uwag....co i jak.
Natomiast słucham Normana Davisa "Galicja"... trochę dużo bo 18 godzin, ale fajnie bo mogę obierać jabłka na szarlotkę słuchając , albo cerować skarpetki....tak. tak ceruję te skarpetki, które sama sztrykowałam.

[pomorzak]

Kilka lat temu zaczytywałem się w książkach Yuval Noah Harari. Podobało mi się jego podejście i styl.
Obecnie wróciłem do tematyki która od zawsze mie interesowała i zgodna jest z moim odczuwaniem swiata.
Spiritualität to po polsku duchowość choć niemiecka definicja bardziej mi pasuje bo jest to powiązanie świata materialnego i duchowego w jedną całość. Mam właśnie kilka nowych książek o tej tematyce na tapecie i pełną biblioteczke.
Oczywiście mam i książki opisujące ten nasz obecny czas ale z trochę innnej strony niż ogólny przekaz medialny.
Przytoczony Armin Risi jest jeśli się nie mylę Szwajcarem i ma styl pisania raczej naukowy ale mi to odpowiada.

pozdrawiam

[sprawiedliwy]

Przytoczony Armin Risi jest jeśli się nie mylę Szwajcarem i ma styl pisania raczej naukowy ale mi to odpowiada.

pozdrawiam

za Wiki << Armin Risi (* 1962 in Luzern) ist ein Schweizer Dichter, Veda-Botschafter und Autor von esoterischen und spirituellen Büchern.<<
No comment!


ale wiem na jak wiele sobie pozwalają nieścisłości (nierzetelnych informacji) T. Schnyder czy N. Davies byleby pasowało do story....

[Reflex]

Jeżeli się zamieszcza jakąś nowość czy inne spojrzenie na dany temat,czytelnik z reguly podświadomie albo świadomie reaguje na intencję piszącego. Wszystko zależy od tego jak temat przystaje do rzeczywistosci i do atmosfery forum.
Znamy zapal pomorzaka i nie byloby w jego pisaniu nic zlego, gdyby nie jego ambicje i brak rozumienia czteroosobowego i zampomnianego forum.
Ja nie wiem jak inni odbieraja jego "rewelacje naukowe", mnie one nudzą. Coś jak naukowy wyklad na pustym dworcu kolejowym.
Do tego na dobrą sprawe, to żaden wyklad a przepisane bzdurne artykuly z durnnej prasy czy durnych książek.
Wszystko wyglada jak fikcja, dla ludzi prostych i mających gdzieś tysiące lat przed narodzeniem Jezusa.
A jego lekceważace opinie o nauce są dziecinne i obrażliwe.

[pomorzak]

Jeżeli się zamieszcza jakąś nowość czy inne spojrzenie na dany temat,czytelnik z reguly podświadomie albo świadomie reaguje na intencję piszącego. Wszystko zależy od tego jak temat przystaje do rzeczywistosci i do atmosfery forum.
Znamy zapal pomorzaka i nie byloby w jego pisaniu nic zlego, gdyby nie jego ambicje i brak rozumienia czteroosobowego i zampomnianego forum.
Ja nie wiem jak inni odbieraja jego "rewelacje naukowe", mnie one nudzą. Coś jak naukowy wyklad na pustym dworcu kolejowym.
Do tego na dobrą sprawe, to żaden wyklad a przepisane bzdurne artykuly z durnnej prasy czy durnych książek.
Wszystko wyglada jak fikcja, dla ludzi prostych i mających gdzieś tysiące lat przed narodzeniem Jezusa.
A jego lekceważace opinie o nauce są dziecinne i obrażliwe.

Pisząc na jakikolwiek temat a zwłaszcz o innych ludziach pisze sie tak właściwie o sobie i przedstawia sie swój swiat i swoje wnętrze.
Takie spotkania z drugim człowiekiem mogą inspirować, pociągać i wyzwalać pozytywne uczucia albo wręcz przeciwnie.
To wszystko zależy od odbiorcy bo nadawca najwyraźniej inaczej nie potrafi.
Na mnie często agresja działa odpychająco w pierwszej chwili. Uczę się aby po tej pierwszej bezwiednej reakcji dać sobie chwilę czasu, kilka głębokich wdechów i raz jeszcze spokojnie i bez urazy popatrzeć na człowieka.
Przyczn agresji jest wiele i jednocześniew tylko jedna. Subiektywne poczucie odciecia od miłości. Subiektywne bo dostęp do miłości mamy w każdej chwili i to w nieograniczonej ilości. Miłość jest jedyną prawdziwą siłą która buduje.
Przy okazji tego postu pozwolę sobie wysłać wszystkim piszącym i czytającym moc pozytywnej energii.