Jeśli myślisz, że seks to domena młodych, to się mylisz. Badania pokazują, że ludzie w wieku 20 lat uprawiają teraz mniej seksu niż kiedykolwiek wcześniej, więc możliwe, że jesteś tak samo aktywny, a nawet bardziej, jak przeciętny milenials. Jedna z ankiet wykazała, że około jedna trzecia z nas jest zajęta kilka razy w tygodniu.
A większość z nas nadal jest w grze: 91 procent mężczyzn i 86 procent kobiet po pięćdziesiątce deklaruje aktywność seksualną, chociaż poziomy aktywności są bardzo zróżnicowane. Tak więc nie ma „normalnej” ilości seksu dla osób w naszym wieku. Ważniejsze jest to, że Ty i Twój partner jesteście zadowoleni ze swojego życia seksualnego. Mężczyźni i kobiety starzeją się inaczej, a niektóre badania wskazują, że zainteresowanie seksualne również słabnie. Połącz to z problemami emocjonalnymi i fizycznymi, a możliwe, że ty i twój partner nie nadajecie na tych samych falach, jeśli chodzi o tworzenie fal.
Jednak zalety wykraczają daleko poza nasze pragnienie intymności, przyjemności i połączenia. Seks wzmacnia nasz układ odpornościowy, poprawia samoocenę, zmniejsza depresję i niepokój, łagodzi ból, zachęca do snu, zmniejsza stres i poprawia zdrowie serca. (W jednym z badań mężczyźni, którzy uprawiali seks co najmniej dwa razy w tygodniu, byli o 50 procent mniej narażeni na śmierć z powodu chorób serca niż ich mniej aktywni rówieśnicy). Kolejna zaleta: spalasz więcej kalorii, kochając się niż oglądając
Nie tylko jest dużo nauki wokół tematu kochania się w późniejszym życiu; istnieje również szereg produktów i leków, które mogą pomóc. Podejmij te kroki, aby ożywić swoje życie seksualne
Nie tylko jest dużo wspólnego tematu kochania się w innym życiu; Istnieją również szereg produktów i leków, które mogą pomóc.
Sex po po 50 - ce
-
- Posty: 2627
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: Sex po po 50 - ce
No, nie Reflex!
gdybyś napisał po 70 - tce, to mogłoby być ciekawe, jak sobie to ktoś wyobraża, jak ma, i jak stosuje w praktyce, no i co w ogóle o tym myśli...itd itp.
ale po 50 ? Chłopie toż to szczyt miłości i atrakcyjności....żadna sztuka...
wiem, wiem po 50 znaczy także po 60 i po 70 tce, po 80.... liczba ale określa dolną granicę, a ta w dzisiejszej rzeczywistości znacznie się zmieniła. Ciekawe co by powiedział Sir Paul Mc Cartney, który właśnie obchodzi 80 tkę.
z całą pewnością po 50 sex jest dojrzalszy emocjonalnie, jest "rozsądniejszy", pełniejszy i....wyrozumialszy, otwarty na partnera a nie zfokusowany na sobie samym. Oczywiście jeśli to sex z miłości a nie tylko i wyłącznie w celu zaspokojenia chuci.
gdybyś napisał po 70 - tce, to mogłoby być ciekawe, jak sobie to ktoś wyobraża, jak ma, i jak stosuje w praktyce, no i co w ogóle o tym myśli...itd itp.
ale po 50 ? Chłopie toż to szczyt miłości i atrakcyjności....żadna sztuka...
wiem, wiem po 50 znaczy także po 60 i po 70 tce, po 80.... liczba ale określa dolną granicę, a ta w dzisiejszej rzeczywistości znacznie się zmieniła. Ciekawe co by powiedział Sir Paul Mc Cartney, który właśnie obchodzi 80 tkę.
z całą pewnością po 50 sex jest dojrzalszy emocjonalnie, jest "rozsądniejszy", pełniejszy i....wyrozumialszy, otwarty na partnera a nie zfokusowany na sobie samym. Oczywiście jeśli to sex z miłości a nie tylko i wyłącznie w celu zaspokojenia chuci.
Re: Sex po po 50 - ce
Hmm. 50-ka jest symbolicznie końcem mlodości, przekwita, jest u kobiety początiem menopauzy. Oczywiście to jest u kobiety symbol a nie dyskryminacja.
Kiedy ja bylem Dzieckiem 50-ka nierzadko uzywala już laski. Dzisiaj wyglada jak modelka. No i to nie ja wymyśliem tytul dla artykulu, pochodzi on z publikazji Amerykńskiej AARP. Jestem czlonkiem tej organizacji.
"AARP to grupa interesu w Stanach Zjednoczonych skupiająca się na sprawach dotyczących osób powyżej pięćdziesiątki. Organizacja poinformowała, że w 2018 r. miała ponad 38 milionów członków. Magazyn i biuletyn, które wysyła do swoich członków, to dwie publikacje o największym nakładzie w Stanach Zjednoczonych".
Nic kobiecie po 50 nie ujmuję, wręcz odwrotnie, jestem oczarowany.
Kiedy ja bylem Dzieckiem 50-ka nierzadko uzywala już laski. Dzisiaj wyglada jak modelka. No i to nie ja wymyśliem tytul dla artykulu, pochodzi on z publikazji Amerykńskiej AARP. Jestem czlonkiem tej organizacji.
"AARP to grupa interesu w Stanach Zjednoczonych skupiająca się na sprawach dotyczących osób powyżej pięćdziesiątki. Organizacja poinformowała, że w 2018 r. miała ponad 38 milionów członków. Magazyn i biuletyn, które wysyła do swoich członków, to dwie publikacje o największym nakładzie w Stanach Zjednoczonych".
Nic kobiecie po 50 nie ujmuję, wręcz odwrotnie, jestem oczarowany.
Re: Sex po po 50 - ce
W tym wieku mało co działa tak, jak powinno. Jestem sporo przed tym etapem, a widzę, jak kolosalne są te różnice.
Mam wrażenie, że na pytanie co mnie boli, powinienem raczej wymieniać, co mnie nie boli.
Byłoby na pewno łatwiej.
Mam wrażenie, że na pytanie co mnie boli, powinienem raczej wymieniać, co mnie nie boli.
Byłoby na pewno łatwiej.
Re: Sex po po 50 - ce
Oczywiscie wszystko zależy od stanu zdrowia, czy samego stylu życia.
To co napisane na górze, dotyczy średniej wieku i kondycji zdrowotnej.
Im czlowiek starszy, tym bardziej potrzebuje dla zdrowia ruchu.
Więc ..... ruszajmy się.
To co napisane na górze, dotyczy średniej wieku i kondycji zdrowotnej.
Im czlowiek starszy, tym bardziej potrzebuje dla zdrowia ruchu.
Więc ..... ruszajmy się.