Przeglądam prasę, polską i zagraniczną. Szukam podświadomie czegoś optymistyycznego, coś pozytywnego...
Dowiaduję się, że Niemcy maja w 80% zapelnione zbiorniki z gazem. Że wracaja do atomowych elektrowni. Oczywiście tymczasowo. Wygaszaja w miastach wiele światel na budynkach. Oszczędność prądu.
W Polsce radzą ludziom, żeby zbierali chrust na na zimowy opal. To efekt wstrzymania zakupów rosyjskiego węgla i zamkniętych rosyjskich gazociagów. Inflacja rośnie.
W Czechach wielotysięczne protesty. W Amerycie pora churaganów, potworne powodzie i pożary lasów. Miliony ludzi w bardzo trudnej sytuacji.
W polityce nic dobrego. W Anglii nowa premierka, podobno coś w rodzaju pani Margaret Thatcher a w USA Trump walczy o drugą kadencję Prezydencką. Nie daj Boże. Ten facet może zniszczyć porzadek światowy. A w tle ciagle obawa powrotu w jesieni nowej wersji Covida.
A na forum? Przez moment wydawalo się, że odżyje . Vika ratuj ...
Ponuro.
Re: Ponuro.
zamknij ryja to może odżyje... tej qrewskiej propagandy globalistycznych zbrodniarzy w twoim wykonaniu nie da się bez odruchów wymiotnych czytać... nikt ci tego jeszcze nie powiedział?
Re: Ponuro.
Powiedzial i to nie jeden raz, nazywa się godzilla.
Ale kto by się takim upapranym NIC przejmował?
I jeśli potrafisz. pokaż mi jedno slowo propagandy w moim poście?
Jak wiesz (w co wątpię).. co znaczy slowo "propaganda".
Tumanie beznadziejny.
Ale kto by się takim upapranym NIC przejmował?
I jeśli potrafisz. pokaż mi jedno slowo propagandy w moim poście?
Jak wiesz (w co wątpię).. co znaczy slowo "propaganda".
Tumanie beznadziejny.
Re: Ponuro.
POWRÓT DO NOMALNOŚCI CZATOWEJ (?)
Przeglądam prasę, polską i zagraniczną. Szukam podświadomie czegoś optymistyycznego, coś pozytywnego...
Dowiaduję się, że Niemcy maja w 80% zapelnione zbiorniki z gazem. Że wracaja do atomowych elektrowni. Oczywiście tymczasowo. Wygaszaja w miastach wiele światel na budynkach. Oszczędność prądu.
W Polsce radzą ludziom, żeby zbierali chrust na na zimowy opal. To efekt wstrzymania zakupów rosyjskiego węgla i zamkniętych rosyjskich gazociagów. Inflacja rośnie.
W Czechach wielotysięczne protesty. W Amerycie pora churaganów, potworne powodzie i pożary lasów. Miliony ludzi w bardzo trudnej sytuacji.
W polityce nic dobrego. W Anglii nowa premierka, podobno coś w rodzaju pani Margaret Thatcher a w USA Trump walczy o drugą kadencję Prezydencką. Nie daj Boże. Ten facet może zniszczyć porzadek światowy. A w tle ciagle obawa powrotu w jesieni nowej wersji Covida.
A na forum? Przez moment wydawalo się, że odżyje . Vika ratuj ...
Przeglądam prasę, polską i zagraniczną. Szukam podświadomie czegoś optymistyycznego, coś pozytywnego...
Dowiaduję się, że Niemcy maja w 80% zapelnione zbiorniki z gazem. Że wracaja do atomowych elektrowni. Oczywiście tymczasowo. Wygaszaja w miastach wiele światel na budynkach. Oszczędność prądu.
W Polsce radzą ludziom, żeby zbierali chrust na na zimowy opal. To efekt wstrzymania zakupów rosyjskiego węgla i zamkniętych rosyjskich gazociagów. Inflacja rośnie.
W Czechach wielotysięczne protesty. W Amerycie pora churaganów, potworne powodzie i pożary lasów. Miliony ludzi w bardzo trudnej sytuacji.
W polityce nic dobrego. W Anglii nowa premierka, podobno coś w rodzaju pani Margaret Thatcher a w USA Trump walczy o drugą kadencję Prezydencką. Nie daj Boże. Ten facet może zniszczyć porzadek światowy. A w tle ciagle obawa powrotu w jesieni nowej wersji Covida.
A na forum? Przez moment wydawalo się, że odżyje . Vika ratuj ...