Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: zoskicyc »

a propos szczepionek

rodzina mojego syna
unika wszelkich szczepionek
nie szczepieni przeciwko omicron

zostali wirusem zakazeni,
przechodzili chorobe
jak lekka grype.....

nie szczepiac sie wogole,
maja stabilny immunsystem

zapytalem moja lekarke, czy warto sie szczepic
odpowiedziala, ze to musi rozstrzygnac kazdy
indywidualne - dodala - kazda z tych szczepionek
oslabia system immun i byl to caly jej komentarz
z ktorego (dla mnie) wynika, ze nie ma to sensu
smiertelnosc jest kwestia stabilnego lub niestabilnego
organizmu i nie ma sensu sie oklamywac
kaz sobie zrobic analize krwa i zobacz
czy twoj organizm jest stabilny lub nie
ten wirus istnial od dawna i bedzie
zawsze egzystowal

wszelkie dyskusje na ten temat nie maja sensu
wszelkie powolywania sie na (rzekome) prace
naukowe sa bzdura dla "tak lub nie", bo stoi
za tym interes jednych i drugich - zarobiono
juz miliardy - i martwi ich prognoza, ze w 2023
omikron znajdzie sie w slepej uliczce

moje votum - nastaly czasy, ze nie warto
nikomu wierzyc obojetnie w jakiej kwestii
whp niewierny
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: pomorzak »

zoskicyc pisze: czw gru 15, 2022 7:06 am
zycze
pogodnych
zdrowych
spokojnych
kolorowych
SWIAT
Witaj Alex,
tobie tez spokojnych i pogodnych
Powodzenia
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: zoskicyc »

a propos szczepionek

rodzina mojego syna
unika wszelkich szczepionek
nie szczepieni przeciwko omicron

zostali wirusem zakazeni,
przechodzili chorobe
jak lekka grype.....

nie szczepiac sie wogole,
maja stabilny immunsystem

zapytalem moja lekarke, czy warto sie szczepic
odpowiedziala, ze to musi rozstrzygnac kazdy
indywidualne - dodala - kazda z tych szczepionek
oslabia system immun i byl to caly jej komentarz
z ktorego (dla mnie) wynika, ze nie ma to sensu
smiertelnosc jest kwestia stabilnego lub niestabilnego
organizmu i nie ma sensu sie oklamywac
kaz sobie zrobic analize krwa i zobacz
czy twoj organizm jest stabilny lub nie
ten wirus istnial od dawna i bedzie
zawsze egzystowal

wszelkie dyskusje na ten temat nie maja sensu
wszelkie powolywania sie na (rzekome) prace
naukowe sa bzdura dla "tak lub nie", bo stoi
za tym interes jednych i drugich - zarobiono
juz miliardy - i martwi ich prognoza, ze w 2023
omikron znajdzie sie w slepej uliczce

moje votum - nastaly czasy, ze nie warto
nikomu wierzyc obojetnie w jakiej kwestii
whp niewierny
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: zoskicyc »

ja zapomnialem juz jak sie tu pisze
jak sie wkleja rysunki
moze ktos techce
ogladac moje satyrki
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: pomorzak »

zoskicyc pisze: czw gru 15, 2022 9:14 am
moje votum - nastaly czasy, ze nie warto
nikomu wierzyc obojetnie w jakiej kwestii
whp niewierny
Zyjemy w Matrixie i to od tysiecy lat.
Nawet sobie samemu nie mozesz calkowicie wierzyc.
Czy mozna wierzyc w swoja niewiernosc ??
Ostatecznie kazda odpowiedz jest sluszna i nie.

pozdro
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: zoskicyc »

jak to jest kiedy sobie samemu nie wierzyc,
czy to oznacza (jak kiedys pisalem), ze nie
wierzyc w swoje istnienie...................

jesli przyjac, to co twierdzil schopenhauer
i starozytny filozof, ze swiat jest fikcja,
wowczas mozna sie nad soba zastanowic,
ale jak sie uszczypniesz, to powiesz "aua"
lecz nie jestes pewny czy aua powiedziales
ty, czy znajomy z naprzeciw ulicy, ktory
wogole nie istnieje, choc usilnie sie
staral i dlatego u nas postawionu mu
tablice upamietniajaca jego nieistnienie
i audycje telewizyjna podczas ktorej
pewne osoby przysnely z nudow i
przestaly istniec, lecz (podobno)
nie wierza w swoje nieistnienie

z uklonem
whp
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: pomorzak »

Tlumaczenie translatorem z niemieckiego
Wiadomość od zmarłych
Medycyna, zamiast szukać przyczyny śmierci zmarłych w ich ciałach, często zadowala się pseudodiagnozami.


Gerd Reuther

W rzeczywistości żywi uczą się od umarłych od kilku stuleci. Przynajmniej tak wciąż widnieje na murach instytutów uniwersytetów medycznych: „Mortui vivos docent.” Ale jakie wnioski możemy wyciągnąć z 20-procentowej nadwyżki śmiertelności oraz epidemii nagłych i nieoczekiwanych zgonów? Czy cisza otaczająca zmarłych nie jest wystarczająco wymowna? Chęć poznania orędzi zmarłych ograniczała się zawsze do wąskiego grona lekarzy. Przez długi czas nie było problemu z tym, że zakazano sekcji zwłok. A kiedy tabu w końcu zaczęło się rozpadać w XVI wieku, tylko kilku lekarzy naprawdę chciało wiedzieć na pewno. A te zostały poddane sekcji we Włoszech, a później w Paryżu. Aż do XX wieku terapeuci w większości sami rozcinali swoich zmarłych pacjentów — nieświadomi możliwych szkód spowodowanych leczeniem, bez znajomości kontekstu choroby i często bez doświadczenia z wewnętrznym funkcjonowaniem człowieka. Wypatroszone zwłoki rzadko czyniły lekarzy mądrzejszymi niż śmiertelna skorupa. Dziś techniki autopsji byłyby bardziej wyrafinowane. Niemniej jednak ta forma poszukiwania prawdy stała się rzadsza - być może także dlatego, że boi się prawdy.

Nawet dzisiaj medycyna lubi zadowalać się niedokładnymi diagnozami śmierci, które są obecnie modne: „COVID-19” lub bezsensownymi pseudowyjaśnieniami, takimi jak „niewydolność serca” lub „niewydolność narządów”. Tylko około 1 procent wszystkich zmarłych i niewiele więcej niż 3 procent nawet w szpitalach poddaje się sekcji zwłok (1, 2).

W tuszującym kartelu lekarzy i krewnych sekcje zwłok są już ponownie zagrożone wyginięciem. Sekcja zwłok w celu wyjaśnienia przyczyny śmierci była i jest wyjątkiem.

Ale nawet wtedy nigdy wcześniej nie widziane skrzepy krwi nie wzbudzają instynktów kryminalistycznych u badaczy śmierci w medycynie. Kto nie zadaje właściwych pytań, nie bierze pod uwagę objawów choroby i historii, nie przeprowadza ukierunkowanych analiz, tak samo mało znajdzie przyczyny w zmarłym, jak śledczy znajdą motyw zbrodni podczas przeszukania domu . Trzeba wiedzieć, jakie leki zostały przepisane, jakie były objawy choroby, aby zbadać tkankę pod mikroskopem i wytropić substancje w laboratorium. Bez otwartego dochodzenia we wszystkich kierunkach oczywiste fakty również pozostają niezauważone.

W 1863 r. patolog Rudolf Virchow skarżył się na „wielką niedbałość, z jaką lekarze podali choroby w aktach zgonu”. Nawet dzisiaj większość lekarzy nie rozbiera zmarłego (3). Jednak nigdy nie było to tylko zaniedbanie, ale także umyślne działanie. W przypadku zabójstw polegających na otruciu często poświadczano przeziębienie lub, w przypadku epidemii kumulujących się wymiotów i biegunek, cholerę lub tyfus, aby uniknąć śledztwa. Ofiary leczenia z własnych działań zawsze wzywały lekarza za późno lub ulegały szalejącej gorączce.

Wielkie umysły ostatnich kilku stuleci nie zostały oszczędzone przez to medyczne bankructwo, chociaż wydawało się, że wzrosło zainteresowanie ich przetrwaniem, aw przypadku przedwczesnej śmierci, przyczyną ich śmierci. Szczegółowe relacje naocznych świadków ostatniej fazy choroby oraz częstsze niż u reszty populacji autopsje nie uchroniły przed błędnym rozpoznaniem (4). Dwaj lekarze, którzy przeprowadzali sekcję zwłok Friedricha Schillera, twierdzili nawet w swoim raporcie, że nie znaleźli serca w osierdziu! W tym samym czasie przypuszczalnie zajęli czaszkę Schillera za opłatą, ale nie podali wiarygodnej przyczyny śmierci.

Zaskakująco definitywne diagnozy z wcześniejszych wieków zawsze powinny budzić podejrzenie, że coś jest ukrywane. Skąd lekarze mogli mieć pewność, czy gruźlica, syfilis lub cholera rzeczywiście występują przed odkryciem mikroorganizmów? Sporo zimnych przypadków jest ukrytych w biografiach historii świata. Inspekcja koronera jest przeprowadzana tylko przed kremacją i gdy istnieje podejrzenie gwałtownej śmierci.

Jeśli chcesz zrozumieć, co skrywają akty zgonu z niezbędnym dystansem do dzisiejszych wydarzeń, możesz się o tym przekonać na podstawie 15 historii śmierci znanych osób (5). Tylko wtedy, gdy objawy w wiarygodny sposób pasują do zdarzeń i odwrotnie, można założyć, że wyśledzono prawdziwą przyczynę.

Wiele pozornie zaskakujących i arbitralnych śmierci nabiera wówczas wewnętrznej logiki; ponieważ przyczyną śmierci człowieka jest prawie zawsze jego życie.

Czy to Beethoven, Schumann czy my dzisiaj - pozorna zagadka śmierci może i powinna zostać rozwiązana.

Co najmniej co trzecia osoba zawsze umierała i umiera do dziś z powodu konsekwencji swojego leczenia. Kiedyś były to susze odwadniające, toksyczne metale i opiaty; dziś to nie mniej toksyczna chemia farmaceutyczna i bezsensowne operacje. To nie może się zmienić i nie zmieni się, nawet jeśli lekarze nie będą chcieli rozpoznać orędzi zmarłych. Bakterie, wirusy i błędy genetyczne nie są wystarczającym wyjaśnieniem śmierci. Same badania laboratoryjne nie wystarczą. Potrzebujemy zmarłych i ich poprzedniego życia, aby zrozumieć.

https://www.rubikon.news/artikel/die-bo ... er-toten-2
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: godzilla »

Cześć Cycu!
Życzę zdrówka i czego tam sobie byś sam życzył!
Andrzej
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: godzilla »

a co do sprawiedliwej to oni już tak mają... pewnie z racji urodzenia dostali gwarancję przeżycia jeśli nie będą się wychylać i będą popierać lub milczeć...
przypomnę tylko że wielcy zbrodniarze zawsze usuwali świadków... nawet tych, którym obiecywali nietykalność... a potem przykro że się im uwierzyło...
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Tego nikt nie mógł przewidzieć ???

Post autor: pomorzak »

Tlumaczenie translatorem.

Nieszczepieni przeżyli 3 lata psychicznej wojny

Wojna piątej generacji toczy się przeciwko własnym obywatelom od trzech lat. Ale miliony były w stanie oprzeć się przez trzy lata. „Gratulacje” – mówi Robert Malone, pionier mRNA.

Gratulacje! Gdy zbliżamy się do 2023 roku, przetrwaliście trzeci rok największej, najlepiej skoordynowanej globalnej wojny psychologicznej w historii ludzkości”. Pomimo tej historycznej operacji, miliony ludzi przejrzały wojnę na swojej psychice. Miliony pozostały niezaszczepione, a wiele innych odmówiło regularnych szwów.
Wojna z umysłami

Malone kontynuuje:

„Ci, którzy uniknęli szczepionek, które nie są ani bezpieczne, ani skuteczne, zasługują na medal za ich zdolność widzenia przez mgłę wojny informacyjnej. Ci jak ja, którzy zaufali FDA i przyjęli pierwsze zastrzyki tylko po to, by cierpieć z powodu ich złych skutków, mogą zasługiwać na Karmazynowe Serce za ranę bojową”.

Jednak na przełomie roku chwila wspomnień też jest odpowiednia. Dla osób, które nie dotrwałyby do czwartego roku operacji.

Jak Malone opisuje tę operację wojskową? Świat ma do czynienia z działaniami wojennymi piątej generacji (5GW). Polem bitwy jest głowa. Przeciwnicy to zwykli obywatele. To wojna o informacje, o zgodę roju. Według Malone Twitter nie jest zatem firmą, ale niczym więcej niż bronią w tej wojnie piątej generacji. Wraz z publikacją plików z Twittera nie jest to już teoria spiskowa.

Malone jest także „studentem”, a nie „ekspertem” w odniesieniu do tej wojny. Ale wszyscy jesteśmy szkoleni, aby być ekspertami w twardej szkole rzeczywistości. Poza rzeczywistością Malone zaleca również przestudiowanie np. książek: „Fourth and Fifth Generation Warfare: Technology and Perceptions”, wydanej w 2019 roku przez dr. Wasem Ahmad Qureshi. Lub „The Handbook of 5GW: A Fifth Generation of War?” autorstwa Daniela Abbotta.
nie ma pokoju

Na swoim „podrzędnym stosie”, do którego dołącza również dokumenty PDF książek, cytuje niektóre fragmenty książek. Na przykład: „Wojna piątej generacji (5GW) to bitwa percepcji i informacji. 5GW to także wojna kulturowa i moralna, która zniekształca masową percepcję, aby przekazać zmanipulowany pogląd na świat i politykę”.

Chodzi o „sekretną celową manipulację” aktorami, instytucjami, państwami w celu „osiągnięcia celu lub zestawu celów w połączeniu obszarów społeczno-ekonomicznych i politycznych. Przemoc jest bardzo „dyskretnie rozprowadzana”, a ofiara nie powinna nawet wiedzieć, „że jest ofiarą wojny i ją przegrywa”.

Daniel Abbott kontynuuje: „Tajemnica tej wojny sprawia, że ​​jest to najniebezpieczniejsza generacja wojenna wszechczasów. Najbardziej udane wojny [piątej generacji] to wojny, które nigdy nie są uznawane”.

Każdy, kto przeczyta ten tekst, ma duże szanse na przeżycie trzeciego roku największej operacji 5GW (względnie bez szwanku). Przez trzy lata kraje zachodnie (na czele z rządem USA) i we współpracy z przemysłem farmaceutycznym „rozmieszczały wyrafinowane technologie wojskowe o mocy 5 GW, strategie i taktyki przeciwko własnym obywatelom”. Czemu? Malone: ​​„Aby przyspieszyć szeroki zakres celów związanych z kontrolą farmaceutyczną, handlową, finansową i polityczną.” Wreszcie, aby wprowadzić porządek, „na który nie zgodziliście się, w którym koncepcja autonomicznych, suwerennych państw narodowych jest uważana za przestarzałą , a bez tego nawet jesteś świadomy tego, co się dzieje”.

Twój własny umysł, twoja opinia i twoje uczucia pozostaną polem bitwy w 2023 roku. Wojna wcale się nie skończyła. Ale po trzech latach wielu obywateli zostaje odznaczonych, wykształconych i zaprawionych w bojach.

https://tkp.at/2022/12/20/die-ungeimpft ... erstanden/
ODPOWIEDZ