pomorzak pisze: ↑pt gru 15, 2023 5:09 am
Moim zdaniem te słowa dobitnie mówią o ich autorze.
oczywiscie ze nie ma racji, a poza tym zdaje sie nie zrozumial ani slowa z tego co ja napisalem... ja napisalem jak wygladaja z grubsza rozmowy w grupach czy forach emigranckich w tak propagowanym kiedys przez samego debila Internecie 2 czy jak on go wtedy nazywal... a on mi tu wyjezdza ze go nie stac na podroz do Polski od 30 lat...
mnie stac nawet na emeryturze na wycieczki zagraniczne ale co ja mu bede tlumaczyl... on nic nie rozumial przez te cwierc wieku i dalej pozostanie tepym trepem...
Taaakkk. Idiota cięzki. Pierwsze mi zarzucil, ze jezdze do polski, to mial byc zarzut' teraz mi blazen zarzuca że nie jeżdzę.
A co Cie to kretynie obchodzi? Kim Ty ciezki idioto jestes???
Przecież ten czlowiek żyje wieczną nienawiścia, ordynarnym krętactwem.
Nie musze czytać, ale jak juz tu jestesm, kiedy czytam slowo godzilla, w żoladku czuje odruch wymiotny.
Glupi. falszywy zawistny, szmaciarz.
Owszem duzo jeżdzilem jak jeszcze żyla żona. Zwiedzilem Kanade ,bylem w Japonii, Afganistanie, Poludniowej Afryce, gdzie moja córka jest nazczelnym readaktorem gazety w Johanesburgu. Ty żalosny zawistny, glupi zesrany bucu. Latami próbowal mi zarzucić że nie jestem w USA tylko w Polsce
I co to ma do rzeczy? Kogo to obchodzi, to jest MOJE!! Moje życie! rozumiesz prymitywny chamie?!! A ciebie mm w dop.e żalosna meska zawistna szmato.
Sorry. nienwidze chamstwa, piszac tutaj staram sie zachować pogode ducha. Ale ta szwajcarska falszywa i prymiywna menda zyje od lat agresywnym rzadkim g***. Jest mi przykro, ze napisalem wsciekly list, ale z tym skurwysyńkim chamem nie da się normalnie życ.
no i mozna jeszcze powymieniac sie informacjami w jaki sposob wydymac system socjalny wyjezdzajac na zwolnieniu lekarskim do Polski, a co, niech pracodawca placi...
takie mniej wiecej tematy kraza na grupach emigrantow polskich w fejsbuku...
czyzbym trafil z tym dymaniem pracodawcy w twoj konkretny przypadek?
wow!
a ja przeciez tylko napisalem o czym ludziska dyskutuja na forach i grupach emigranckich... no prosze... a trafilo bezposrednio w reflexa...
Ja też. A co powiecie, na wydarzenia w Polsce?
Jakby mi ktoś miesiąc temu powiedzial, że coś
takiego sie wydarzy,nie uwierzylbym. Atmosfera
jak w knajpie.
