bagatelne myśli lateralne

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
Reflex
Posty: 10832
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: Reflex »

Pomorzak znowu zaczyna. Zeby jeszcze coś napisal od siebie, ale nie! Kolejna kopia ze śmietnika bzdur, skopiowana na czacie. Wiesz dobrze, że tu nikt w te g...a nie wierzy, co chcesz osiagnąć?
Kogo i czym chcesz zainteresowac? Opanuj sie czlowieku, uruchom wyobraznie, zacznij myśleć, uśmiechnij się czasem. Przecież my Cie tak kochamy.... :D

A godzila sie znowu zesral....smród jak cholera!
pomorzak
Posty: 9796
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: pomorzak »

Reflex pisze: wt wrz 03, 2024 3:06 pm Kolejna kopia ze śmietnika bzdur, skopiowana na czacie.
Wyrok niemieckiego sądu jest dla ciebie bzdurą ze smietnika.
Masz link i możesz sprawdzić a mimi to uważasz niemieckie sądy i ich wyroki za śmieci.
To nawet nie dziwi bo RKI, jeden z wiodących instytutów w Niemczech podobnie określiłeś.
Ty jesteś po prostu antyniemiecki.
sprawiedliwy
Posty: 2824
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: sprawiedliwy »

pomorzak pisze: wt wrz 03, 2024 6:37 pm .
nooooo, Pomorzaku, moje GRATULACJE! ale masz poplecznika, sekundanta. Możesz z dumy wypinać pierś.
pomorzak
Posty: 9796
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: pomorzak »

sprawiedliwy pisze: śr wrz 04, 2024 6:23 am nooooo, Pomorzaku, moje GRATULACJE! ale masz poplecznika, sekundanta. Możesz z dumy wypinać pierś.
To mam wyciągnąć wniosek że chodzisz z dumnie wypiętą piersią z powodu reflexa i proponujesz mi coś podobnego.
Każdy tutaj sam odpowiada za to co i jak pisze.
Jak masz problem z Godzillą to zwracaj się do niego.
A tak ostatecznie to te wszystkie złośliwostki nie są mi potrzebne.

Bywaj

PS
Z Godzillą mam prywatny kontakt.
Różnimy się w róznych sprawach ale to nam nie przeszkadza.
Potrafimy rozmawiać na tematy które są dla nas obu interesujące.

Od lat piszę na tym forum bez obrażania i personalnych wycieczek bo uważam iż tylko tak można rozmawiać i zachęcić do rozmowy na tych samych zasadach. Każdy ma prawo wyboru i może podobnie podchodzić do rozmów albo i nie.
Problemem jednak jest motywacja pisania w taki a nie inny sposób.
Jeśli motywacją jest dokopanie w formie wyzwisk czy ośmieszania czy wszelkich innych negatywnych form, wtedy o rzeczowej rozmowie nie ma mowy.
Zdaję sobie sprawę że prywatne antagonizmy są dość mocnym hamulcem bo nawarstwiły się latami.
Wzajemny brak zaufania też dokłada swoje.
Ostatecznym i najważniejszym elementem jest chęć rozmowy aby poznać zdanie innej osoby i jednocześnie nie osądzać jej.
Tak ja to widzę ale każdy ma prawo widzieć to inaczej.

NIe tak dawno obchodziliśmy 40 lecie, rubinowe gody.
Na pytanie o receptę tyle lat trwającego związku mogłem odpowiedzieć tyko jedno. My ciągle chcemy być razem.
Wszystko inne nie ma aż tak wielkiego znaczenia.
Podobnie jest z rozmową. Jeśli chcesz rozmawiać a nie osądzać i krytykować to na wiele spraw można przymknąć oko.
Na przeszłość nie mamy już wpływu a na przyszłość jeszcze. Żyjmy dniem dzisiejszym.
sprawiedliwy
Posty: 2824
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: sprawiedliwy »

pomorzak pisze: śr wrz 04, 2024 9:16 am To mam wyciągnąć wniosek że chodzisz z dumnie wypiętą piersią z powodu reflexa i proponujesz mi coś podobnego.
Każdy tutaj sam odpowiada za to co i jak pisze.
Jak masz problem z Godzillą to zwracaj się do niego.
A tak ostatecznie to te wszystkie złośliwostki nie są mi potrzebne.

Bywaj
Bywam, bywam Pomorzaku,
Pomorzaku, ze trzeba się śmiać samemu z siebie, pisałeś chyba nie raz. A teraz juz nie potrafisz? to po 1.
A po. 2 ... czy ja mam wyciągnąć wniosek z Twojego wniosku, ze proponujesz mi stawiac reflexa na równi z godzilla, czy tez ze godzillę na równi z reflexem?
po 3. Chyba przecież nie jest to obraźliwe mieć takiego sekundanta czy poplecznika,,,, A może Ty uważasz, ze jest obraźliwe? hm.... powiedz głośno! a przeproszę.

Naturalnie, ze każdy bierze na swoja klatę swoja grafomanie, ale tez każdy czyta tutaj te cudza także i ma swój pogląd na to co czyta i co odbiera z cudzej grafomanii. Treść tekstu. Czyż nie?
I ten pogląd jest ciekawy. To jeszcze nie dyskusja, ale juz cos niecos, .

powtórzę , na temat covid, restrykcji i szczepionek nie dyskutuje..... nie podejmuje rękawicy. Powiem dlaczego.
Dlatego ze w sprawach takich jak zdrowie całej populacji społecznej, jak i jednostki (w domu), jestem także samo bezwzględna i popieram decyzje władz. Mimo orzeczenia sadu i wszystkiego co cytujesz. To są wyroki post faktum, gdy strach i panika minęły a o trumnach i stosach worków z umarłymi na covid zapomniano... i to zanim pojawiła się szczepionka ( po 9 ponad miesiącach)
Zdrowie jest priorytetem. Nawet jeśli decyzje ograniczające wolność . co po wielu miesiącach stwierdzono, nie byly w 100% trafione, albo wręcz niepotrzebne. . Po szkodzie to można dywagować co by było lepiej, gdyby w piecu rosły grzyby.
A na wojnie jak na wojnie...(cyt. À la guerre comme à la guerre" Napoleon). Tu i Teraz natychmiast trzeba podejmować decyzje ratujące życie. ( są takie sytuacje, jak stan wyższej konieczności, stan w afekcie, silnego wzburzenia spowodowanego strachem i panika, itd itp, w których trzeba błyskawicznie działać, a skutków przewidzieć nie sposób ani ustalić który wybór jest właściwszy. Uważam ze lepiej więcej zapobiegać, większa ostrożność jest mniej szkodliwa niż zaniechanie takowej lub jej niedostatek. to można ocenić po latach...)
Amen. Koniec.

Wyłączyłam obecnie godzillę, nie wiem co wypisuje, bo wyglada na to, ze to on ma ze mną problem, a nie ja z nim, mimo ze było dość zabawnie, choć nieśmiesznie, szkoda, bo lubie gdy zabawne jest także śmieszne, ale zaczął łazić za mną tu na forum, a zatem jeśli mu plucie na mnie sprawia większą ulgę niż wypróżnienie, to w ramach priorytetu zdrowotnego, na zdrowie dla niego, ! a ja nie musze sobie zaprzątać TYM głowy.
Może tylko zapomniał, ze całkiem anonimowy nie jest.

no i to by było tyle, i aż tyle
na przodzie i na tyle.
Idę na drzemkę bo dziś noc tenisowa...
PS, a propos godów! Gratulacje, ciesze się... cierpliwość zwycięża.... u nas 51. gody.... i harmonijnie funkcjonujemy.
pomorzak
Posty: 9796
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: pomorzak »

Każdy wyciąga wnioski takie jakie wydają się jemu słuszne.
Pisać można wszystko w co się wierzy.
Moje zdanie na temat tej całej pandemii jest jednoznacznie negatywne.
To była i nadal jest zbrodnia przeciw ludziom. Kolejne dowody potwierdzają to twierdzenie.
Ja mogę rozmawiać na ten temat ale nie mam problemu z tym że ktoś nie chce.
W gronioe znajomych mam ludzi uważających tak jak ty i gdy nie chcą rozmawiać nie rozmawiamy.
Wolę wymianę poglądów z tymi co nie koniecznie myślą tak jak ja ale są otwarci na inne poglądy.
Nawet widoczne niekonsekwencje w podejściu tych milczących puszczam mimo uszów.

Wzajemny szacunek jest podstawą.

No to zdrowych emocji w nocy.
sprawiedliwy
Posty: 2824
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: sprawiedliwy »

pomorzak pisze: śr wrz 04, 2024 12:13 pm
Wzajemny szacunek jest podstawą.

No to zdrowych emocji w nocy.
Kiedyś, to nawet wrogowie okazywali sobie szacunek, juz to wiedzieli najwięksi a także najniżsi ranga dowódcy, stratedzy itd.,
długo by opowiadać.
Dzięki, przy tenisie są na ogol zawsze zdrowe emocje, dlatego tak lubie ten sport! A szczególnie na Wimbledonie w białych strojach.

PS. mówiłeś cos o osadzaniu, a nawet sam niezauwazasz, ze sam właśnie dokonałeś osadu, posadziłeś o
zbrodnie przeciw ludziom
.
Mocne, tylko czy mądre?
pomorzak
Posty: 9796
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: pomorzak »

sprawiedliwy pisze: śr wrz 04, 2024 1:02 pm
PS. mówiłeś cos o osadzaniu, a nawet sam niezauwazasz, ze sam właśnie dokonałeś osadu, posadziłeś o .
Mocne, tylko czy mądre?
Myśle że nie udało mi się dokładnie przekazać mojej myśli.
Mowiąc o osądzaniu miałem na myśli osądzanie kogoś za jego poglądy.
To co tak często ma miejsce.
To że sytuację oceniam tak a nie inaczej jest moim przekonaniem i o tym piszę.
Czy jest to mądre ?
Każdy ma prawo wyrobić sobie własną opinię na podstawie własnej definicji mądrości.
pomorzak
Posty: 9796
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: pomorzak »

Byłem jakiś czas temu na takim kursie którego tematem była komunikacja słowna.
Jako że prawie każde słowo ma dla każdego indywidualne znaczenie powstaje potrzeba wyjaśnienia pojęć.
Aby do tego doszło, po wypowiedzi jednej strony, za pomocą pytań uściśla się czy zrozumiano to co chciano przekazać.
Dopiero po stwierdzeniu zgodności zrozumienia przekazu z intencją mówiacego przechodzi się do odpowiedzi.
I cała procedura rozpoczyna się od nowa.
Taki rodzaj rozmowy gwarantuje wzajemne zrozumienie przekazywanych myśli ale trochę trwa.
Jedno dobre ze taki typ rozmowy wygasza emocje bo najczęście powstają one przez fałszywe rozumienie myśli drugiej osoby.

Jeśli ktoś ma chęć to może zapytać kogoś lub kilka osób o rozumienie takich słów jak np. miłość, pokój, głód, mądrość, głupota, ból itp.
Asocjacje ( automatyczne skojarzenie myślowe ) na konkretne sowa mogą często zaskakiwać bo kazdy z nas ma własną ścieżkę doświadczeń.
To zapewne jeden z problemów w komunikacji.
Reflex
Posty: 10832
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: bagatelne myśli lateralne

Post autor: Reflex »

Przy każdej rozmowie należy pierwsze usunąć godzilę. Jest to bowiem szmata, brudny glupiec i cham. A Pomorzaka na prawdę nie stać, brak mu honoru.
Przypomnę mu czas kiedy godzilla kolegowal z Whiskeyprintem i jechali po pomorzaku jak jak po dzikiej swini a ten milczal. albo jak dziecko pytal co ja wam zrobilem, ze mnie tak traktujecie.

Teraz kiedy nie ma Whiskeyprinta godzilla przytulil pomorzaka do swojego dupska i pomorzak radośnie odetchnął. Nagle okazuje się ze sie "spotykają, dyskutują, omal się nie pieszczą". :lol:

Sposób w jaki godzila się odezwał do sprawiedliwego jest obrzydliwy A nasz święty pomorzak ani okiem nie mrugnąl, czyli zaaprobowal radośnie brudne slowa gnoja godzilli do sprawwiedliwego.
Nic tylko obu napluć do gęby. Obaj śmierdza falszem.
Sprawiedliwa Ty się usmiechaj, żaden z nich nie sięga Ci pępka. dwa falszywe conusy.
ODPOWIEDZ