upadek dolara już bliski...
upadek dolara już bliski...
https://www.youtube.com/live/g5AJt8pxdu ... Hpyz0pLBkh kto chce niech obejrzy, posłucha, poczyta... Napisy do angielskiego tekstu są po polsku ..
-
- Posty: 2824
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: upadek dolara już bliski...
wszystko juz blisko, coraz bliżej.... koniec świata także...
Pamietam jak bardzo świat przeżywał w 1971 roku odejście od parytetu złota... ( chyba, bo tam mam w pamięci,ale może to niedokładna data. )
Byłam wówczas w Wiedniu i moje przydziałowe 5 dolców straciło 10 %.... byłam zrozpaczona... w Italii kawa kosztowała 1 dolca. Dla mnie to był kosmos. Od tamtej pory dolar juz tylko spadał. Gdy Saddam zajął Kuwejt dolar zrównał się z Frankiem, co było szokiem, bo 10 lat wcześniej był prawie 2 fr. A teraz wiecie sami, ze zbyt dużo tego zielonego papieru nadrukowano i tak sobie kursuje po świecie. do tego puchnie wirtualnie, nie ma wyprodukowanego, zrobionego czy wytworzonego, generuje się sam i to w bilionach. Końca dolara nie będzie za naszego życia ale lepiej nie będzie.
Takie mam wspomnienia z dolarem. Tyle moich doświadczeń z dolarem, na którym wielu się przejechało w inwestycjach.
Dobrze życzę dolarowi, gdyż jest to waluta która jeszcze , jeszcze rządzi światem, bo świat ma w tym interes, ale obawiam się ze może przejmie ten prym inna, co byłoby szokiem ekonomicznym, tak mi się wydaje. Tyle uwag laika.
Pamietam jak bardzo świat przeżywał w 1971 roku odejście od parytetu złota... ( chyba, bo tam mam w pamięci,ale może to niedokładna data. )
Byłam wówczas w Wiedniu i moje przydziałowe 5 dolców straciło 10 %.... byłam zrozpaczona... w Italii kawa kosztowała 1 dolca. Dla mnie to był kosmos. Od tamtej pory dolar juz tylko spadał. Gdy Saddam zajął Kuwejt dolar zrównał się z Frankiem, co było szokiem, bo 10 lat wcześniej był prawie 2 fr. A teraz wiecie sami, ze zbyt dużo tego zielonego papieru nadrukowano i tak sobie kursuje po świecie. do tego puchnie wirtualnie, nie ma wyprodukowanego, zrobionego czy wytworzonego, generuje się sam i to w bilionach. Końca dolara nie będzie za naszego życia ale lepiej nie będzie.
Takie mam wspomnienia z dolarem. Tyle moich doświadczeń z dolarem, na którym wielu się przejechało w inwestycjach.
Dobrze życzę dolarowi, gdyż jest to waluta która jeszcze , jeszcze rządzi światem, bo świat ma w tym interes, ale obawiam się ze może przejmie ten prym inna, co byłoby szokiem ekonomicznym, tak mi się wydaje. Tyle uwag laika.
Re: upadek dolara już bliski...
Spokojnie serduszko. Czlowiek to geniusz, od rozwalania czlowieka, hahahaha ale nam nie da rady.
Czy moglabyś sie do mnie usmiechnac? Zamknąc oczy i pocalowac?
Zartuję! Bierzmy z zycia to co slodkie....obsikujmy to co falszywe.
Czy moglabyś sie do mnie usmiechnac? Zamknąc oczy i pocalowac?
Zartuję! Bierzmy z zycia to co slodkie....obsikujmy to co falszywe.
Re: upadek dolara już bliski...
Ja pamiętam że dolar był po trzy franki na początku lat osiemdziesiątych... Teraz to oszustwo się skończy. Drukowanie i mordowanie tych co nie chcą tej bandyckiej "waluty" też... Prawdopodobnie wszyscy na tym stracimy ale być może warto... Już się domyślam dlaczego Oni niszczą Ukrainę i Europę... To zwykła zemsta planowana od ponad stu lat... Teraz mają już możliwość sby ją zrealizować...
Re: upadek dolara już bliski...
Co za blazen... Jego nienawiść do świata go zniszczy.
Urodzil się zawistny i zawistny umrze. Żal mi Cię biedaku.
Urodzil się zawistny i zawistny umrze. Żal mi Cię biedaku.
Re: upadek dolara już bliski...
debilu, to ze nie rozumiesz nie musi znaczyc ze ktos nienawidzi swiata... ja nienawidze zbrodniarzy, ktorzy niszcza i okradaja swiat, a teraz wzieli sie za likwidacje rodzaju ludzkiego...
szczepiles sie juz przeciw grypie ptasiej? u was juz podobno zabila kosmiczna liczbe ludzi w liczbie dwoch, a Finlandia juz kupila prawie pol miliona szczepionek...
szczepiles sie juz przeciw grypie ptasiej? u was juz podobno zabila kosmiczna liczbe ludzi w liczbie dwoch, a Finlandia juz kupila prawie pol miliona szczepionek...
-
- Posty: 2824
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: upadek dolara już bliski...
zdaje mi się, ze te nowe narkotyki, opiatopodobne sam sobie człowiek zgotował ....to gorsze niż pandemia , a one zabijaly ostatnio pół miliona ludzi, tzn ci ludzie zabili się sami, niejako na własne życzenie. Szybko to idzie... rodzi się nas i tak więcej, rozmnażamy się... w postępie matematycznym. zaledwie 70 lat i 4 razy więcej a może i piec. korzysta - ssie te bidna Gaje , która ledwo dycha.... Świat 100 lat temu był mniej wygodny do życia ale tez o wiele bardziej pusty.... i tu masz Refleksie racje, ze człowiek to geniusz od rozwalania i powalania człowieka. widzę, ze w tym zgadza się nawet "oponent a priori"...
a uśmiecham się zawsze mimo asymetrii, bo taka juz moja uroda, podobno nawet jak śpię mam uśmiechnięta gębę.
ps. chyba jednak dolar był poniżej 3 franków w 1981. nie chce mi się szukać, ale pamietam gdy sprzedawałam we wrześniu - listopadzie.
a uśmiecham się zawsze mimo asymetrii, bo taka juz moja uroda, podobno nawet jak śpię mam uśmiechnięta gębę.
ps. chyba jednak dolar był poniżej 3 franków w 1981. nie chce mi się szukać, ale pamietam gdy sprzedawałam we wrześniu - listopadzie.
Re: upadek dolara już bliski...
Godzilla nie tlumacz się, ZAWSZE twierdzileś ze swiat się wali i zawsze po Twoich krewtynskich slowach, swiat stawal na obie lapy.
Jesteś za glupi, za nienawistny i za żalosny.
Jesteś za glupi, za nienawistny i za żalosny.
Re: upadek dolara już bliski...
sprawiedliwy pisze: ↑ndz cze 23, 2024 1:48 amps. chyba jednak dolar był poniżej 3 franków w 1981. nie chce mi się szukać, ale pamietam gdy sprzedawałam we wrześniu - listopadzie.
no, moze 1985 to juz nie poczatek lat osiemdziesiatych ale juz byl blisko...Die Aufwertung der amerikanischen Währung setzte sich im ersten Quartal 1985 noch fort. Am 6. März erreichte der Dollar mit CHF 2.937 einen neuen Höchststand seit Oktober 1974.
https://anneepolitique.swiss/prozesse/1 ... -1980-1989
-
- Posty: 2824
- Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
- Lokalizacja: stary kontynent
Re: upadek dolara już bliski...
no dobra, co najmniej nie mam sklerozy, a nawet całkiem niezła pamięć choć nie lubie zaprzątać jej śmieciami. Bywa jednak różnie.