I znowu kłamie... Wystarczy spojrzeć na datę pierwszego zalogowania NA TYM FORUM... Ja się zalogowałem ponad pół godziny wcześniej od tego debila...
Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
To czym on się TU próbuje chwalić?
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
i nie wytrzymał...
Ja piszę o TYM forum, on wytacza dziala i twierdzi że on to jeszcze w IX wieku gdzieś pisał tylko go nie drukowali...
Ja piszę o TYM forum, on wytacza dziala i twierdzi że on to jeszcze w IX wieku gdzieś pisał tylko go nie drukowali...
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Nie wytrzymalem... I Twoje szczęście. W realu byś zbieral zęby...Jeśli jeszcze je masz
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Zaskoczę cię pewnie ale mam prawie wszystkie własne zęby... Brakuje mi jednego i jakoś nie chcei się od prawie czterdziestu lat nic z tym robić... W drodze powrotnej z Hiszpanii przez Alpy francuskie zachciało mi się jeść bagietkę leżącą pod tylnym oknem w samochodzie... Ząb nie wytrzymał i pękł... A potem długo nic i wizyta u kowala-dentysty, który mi resztki jakimś dłutem usuwał...
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Zapomniałam dopisać - Boćekowa Arystokratka ma już kilka tomów i jak na razie przy każdym z 3 przeczytanych świetnie się relaksowałam.sprawiedliwy pisze: ↑czw lip 04, 2024 8:10 am dobre z ta czeska filozofia, Oni maja specyficzne humorystyczne podejście do życia... jest taka prześmieszna seria, aczkolwiek najlepsza jest pierwsza
"Ostatnia arystokratka"
a co do Roger Penros`a... to to podejrzałam na górnym regale. jego autorstwa MODA Wiara i fantazja...... przynajmniej dla mnie kompletnej ignorantki w fizyce ...ciut łatwiejsze.
Droga do rz... str 748. 21.4. Eksperymentalne podstawy mechaniki kwantowej, jakoś czytam ale nie zbyt długo bo po 30 minutach działają na mnie lepiej niż środki -kropelki nasenne...ale staram się nadążać... uwierz mi...
.
dobrze ze mi przypomniałaś to musze dokupić sobie następne .
v.
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
Hm... W życiu przeczytalem dziesiatki książek. Zabieralem koc, wlazilem na dach komórek sasiada, ktory byl wylozony galeziami klona rosnacego obok i tam wród lisci czytalem ksiazki.
W podstawowej szkole nie mialem konkurencji, Na korytarzu na specjalnej liscie bylem na pierwszym miejscu czytelników. Cudowny okres zycia.
Potem sie zakochalem i czytanie poszlo do lamusa. Żona, potem córka i wyjazd do Ameryki i tak się zakonczyla moja pasja czytania.
Podziwiam was...u mnie dzisiaj na pierwszym miejscu barek na wyciagniecie ręki, przy komputerze i spacer na kompie po calej kuli ziemskiej.
Jestem sam. żona zmarla 6 lat temu, córka bladzi po świecie. South Africa, England etc.
Nie mam czasu na czytanie, ale jest komputer na ktorym zwiedzam świat. Cudowny!!!
Coż, kazdy z nas ma wlasną ścieżkę zycia... Póki co kocham was rzygam godzillą i popijam czystą wyborową
W podstawowej szkole nie mialem konkurencji, Na korytarzu na specjalnej liscie bylem na pierwszym miejscu czytelników. Cudowny okres zycia.
Potem sie zakochalem i czytanie poszlo do lamusa. Żona, potem córka i wyjazd do Ameryki i tak się zakonczyla moja pasja czytania.
Podziwiam was...u mnie dzisiaj na pierwszym miejscu barek na wyciagniecie ręki, przy komputerze i spacer na kompie po calej kuli ziemskiej.
Jestem sam. żona zmarla 6 lat temu, córka bladzi po świecie. South Africa, England etc.
Nie mam czasu na czytanie, ale jest komputer na ktorym zwiedzam świat. Cudowny!!!
Coż, kazdy z nas ma wlasną ścieżkę zycia... Póki co kocham was rzygam godzillą i popijam czystą wyborową
Re: Chwalimy się co akurat podglądamy, nie co polecamy
No i tak od paru lat zarzygujesz to forum a mógłbyś być fajnym facetem, który ma zwykłe życie jak większość tutaj ludzi. Nam też umierają bliscy, chorujemy ale staramy się podziwiać świat takim jaki jest i kontestować rzeczywistość . Tym tekstem pokazałeś kawałek siebie i jest o wiele ciekawszy niż te Twoje nadęcia wzgodnościowe. Lubisz być kogutem ale zapominałeś że , już dawno Twoje kolorowe pióra wyleniały piórek, szare komórki też nie zamieniły się w kolorowe a dziób stępił Ci się że tylko rzygami potrafisz rzucać ..wiec zapytam po jaki ch..j. Kiedy akceptujesz siebie, stajesz się piękny ,tak mówią więc Ci to powtarzam i mniej pij bo szkodzi na wątrobę .Jednak .Reflex pisze: ↑czw wrz 05, 2024 6:19 pm Hm... W życiu przeczytalem dziesiatki książek. Zabieralem koc, wlazilem na dach komórek sasiada, ktory byl wylozony galeziami klona rosnacego obok i tam wród lisci czytalem ksiazki.
W podstawowej szkole nie mialem konkurencji, Na korytarzu na specjalnej liscie bylem na pierwszym miejscu czytelników. Cudowny okres zycia.
Potem sie zakochalem i czytanie poszlo do lamusa. Żona, potem córka i wyjazd do Ameryki i tak się zakonczyla moja pasja czytania.
Podziwiam was...u mnie dzisiaj na pierwszym miejscu barek na wyciagniecie ręki, przy komputerze i spacer na kompie po calej kuli ziemskiej.
Jestem sam. żona zmarla 6 lat temu, córka bladzi po świecie. South Africa, England etc.
Nie mam czasu na czytanie, ale jest komputer na ktorym zwiedzam świat. Cudowny!!!
Coż, kazdy z nas ma wlasną ścieżkę zycia... Póki co kocham was rzygam godzillą i popijam czystą wyborową
v.