Mimozami jesień się zaczyna

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
sprawiedliwy
Posty: 2896
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: sprawiedliwy »

dotarłam do Bielska B. a tu intensywne życie towarzyskie, bo wszyscy spiesza się by się jeszcze zobaczyć, pogadać, po opowiadać o znajomych i przyjaciołach, którzy jeszcze żyją. Poza tym chodzę po muzeach, bo zmieniły się co nieco przez te ostatnie 30 lat. Tonę w książkach które staram się połknąć. Na szczęście nie zajmuje się kuchnia ani zakupami, nie mam nawet na to czasu.
Wybieram sie pojutrze na Morawy zwiedzić dwa zamki - muzea, które Czesi fantastycznie wprost, podnieśli z ruiny i odtworzy dawny blask i świetność.
a poza tym leje i siąpi juz 3 dzień.
Złote renety pieczone są nieziemsko wspaniale! , serwuje sobie codziennie dwie.
Reflex
Posty: 10889
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: Reflex »

Oberrwiesz!!!!!!!!!!!!!!!! Strachu mi napedzilaś... Ufff.
sprawiedliwy
Posty: 2896
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: sprawiedliwy »

trochę balowałam, okazja wyjątkowa. 51 lat w zw. m . To jest cos co mmozna cały tydzień świętować, a nawet cały rok do następnej rocznicy. Oby się udało!
sprawiedliwy
Posty: 2896
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: sprawiedliwy »

Ten huragan odbił się czkawką tutaj, wieje paskudnie... a tak by było ciepło i kolorowo.

Czy jestem w domu ? mam z tym kłopot, bo jak jestem tu to czuje się w domu, a jak jestem tak to tez czuje się w domu.
Dlatego przypomniała mi się piosenka, która grałam na akordeonie, bo nutki były w jakimś tygodniku... śpiewał to Połomski Jerzy
Gdzie jest moj dom prawdziwy,
gdzie jest moj dom szczęśliwy,... itd w śród jego bram itd... rzewna, śpiewną melodia, łatwa do grania na 32 basy mojego akordeonu wbiła mi się w pamięć.
A teraz szczególnie okazała się praktyczna i znalazła zastosowanie, bo naprawdę zadaje sobie takie pytanie.

Mam nadzieje ta wichura nie skrzywdzi naszych forumowiczów.
Reflex
Posty: 10889
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: Reflex »

No masz.....do wszystkiego doszedl akordeon. A tu chlopy chcą zaimponować bronią ktorą nie ma kogo ani za co postrzelić.
Echhhhhh, jaba daba, daba tu. Nie tańczylem już ponad sześć lat. Chyba się starzeję...
Reflex
Posty: 10889
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: Reflex »

I cisza jakby coś skonalo. Nikt nic nie pisze, nie ma nikogo. Jesteśmy straszliwemi biedakami.
Ja nie narzekam ale... to forum zasluguje na coś lepszego. Ruszcie cięzkie dupska i piszcie coś.
sprawiedliwy
Posty: 2896
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: sprawiedliwy »

Do besztania, opinka lania, równania z błotem, dyskredytowania, to jest okazja do pisania. ale żeby tak podac jakiś fajny temat, napisać mini felieton, to juz nie ma nikogo. Szczególnie gdy to. nie może być o teoriach spiskowych, co to ONI nam robią i szykują.... okazuje się, ze nie ma oczym pisać.
Nie ma z kim dyskutować i po kim "jeździć".. A polityka zamieniła się maras- czyli brudne błoto. ( błoto może być czyste np torfowe może być nawet lecznicze .)
gospodarka, jest tez dziwna obecnie, więcej w niej o złodziejstwach i przekrętach, przewalać niż o produkcji, kreatywności w gospodarce itd.
Kultura , hmmm owszem jest sporo, dzieje się tej jesieni w kinach.
Dok. film PICASSO, film o Andy Warchoł, film o Kuleju- pięściarzu, film o R.Reaganie, i wreszcie fil Konklawe, o Watykanie. A teatry tez odżyły.... Teatr TV pokazał ostatnio dwie wyborne sztuki o Gombrowiczu. W księgarniach tez spory i niezły wybór nowości... no i październik miesiącem muzeów, ekspozycji i wystaw oraz imienin.... Teresy, Jadwigi, Ireny, Rafała itd. itp.... ( pani dentystki, pani fryzjerki, kosmetyczki i masażystki i td.) :D
Reflex
Posty: 10889
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: Reflex »

Cudnie, nareszcie co
sprawiedliwy
Posty: 2896
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: sprawiedliwy »

A dzisiaj premiera
"OSTATNIA WYPRAWA". Historia Wandy Rutkiewicz, Niby wiem, niby znamy, lecz tej strony nie.
16 października 1978 – Mount Everest (jako trzecia kobieta w historii oraz pierwsza osoba z Polski).
„ - Mój sukces być może jest bardzo spektakularny, ponieważ jako kobieta stanęłam na szczycie. Wydaje mi się, że samodzielność kobiety jako partnerki powoduje uczucie zagrożenia u partnera. Wynika to pewnie z jakichś podświadomych obaw, że ich kosztem wejdę na szczyt i osiągnę sławę — mówi alpinistka na jednym z nagrań.
Historia Wandy Rutkiewicz jest przykładem niegodzenia się ze zmaskulinizowanym światem, w którym kobiety były spychane na margines.” "Nie zamierzała spełniać oczekiwań mężczyzn, którzy widzieli ją w roli kury domowej.”
Reflex
Posty: 10889
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Mimozami jesień się zaczyna

Post autor: Reflex »

Ja nie rozumiem spychania kobiety.Nigdy nie przyszlo mi to na myśl. Nigdy nie uważalem że kobieta może być gorsza od mężczyzny. Bzdura i już. Jest 100% równa jesli nie o wiele lepsza niż facet.
ODPOWIEDZ