no to trudno... ja tam sie wcale na poezji nie wyznaje, myslalem ze sie rzucicie calowac go po dupie a tu widze opozycja konstruktywna sie zebrala i krytykuje jakosc poezji J. Tuwima...klown pisze: ...coś ze osiemnaście razy go zamieszczał. Ze dwa razy do roku. Widac, ze to jedyna poezja z jaką się zetknął.
gdybym wiedzial to zamiescilbym jakis inny wierszyk na pozegnanie nicka Bingoo... mam jeszcze tego nicka w posiadaniu i moge cos zamiescic tylko doradzcie koledzy oblatani w poezji co was rajcuje...
jeszcze raz przypomne - nicka Bingoo zalozylem ja i udostepnilem go czasowo koledze z daleka... teraz kolega chcial sie pozegnac i ja w jego imieniu umiescilem ten wierszyk... jakby co to prosze z pretensjami do mnie jak w dym...
zreszta, jesli macie ochote to ten wierszyk mozecie wziac za zachete do calowania mnie w doope...
pozdrawiam serdecznie
godzilla