kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: godzilla »

Rostowski okazał się ignorantem
Jakub Kurasz 16-08-2010, ostatnia aktualizacja 16-08-2010 00:05

Marta Gajęcka, wiceprezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego, tłumaczy w rozmowie z Jakubem Kuraszem, dlaczego zdecydowała się złożyć rezygnację przed upływem swojej kadencji
źródło: Rzeczpospolita
+zobacz więcej

W środę oficjalnie przestaje Pani być wiceprezesem Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Dlaczego?

Dlatego, że nie otrzymałam wsparcia ze strony przedstawiciela polskiego rządu – ministra finansów Jacka Rostowskiego.
reflex z galwasem beda bronic obecnego rzadu do ostatniej krwi ale.....
http://www.rp.pl/artykul/9211,522884_Ro ... antem.html

jeszcze tylko potrzeba wyjasnic dlaczego tusku zrezygnowal z proponowanego WSPOLNEGO PROWADZENIA SLEDZTWA RAZEM Z ROSJANAMI, TAK JAK ZALECAL PREZYDENT MIEDWIEDIEW I BEDZIE KOMPLECIK...
Galwas
Posty: 1255
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:51 pm

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: Galwas »

Z całą pewnością agent obcego wywiadu! Co jednak nie wyklucza możliwości, że jest też i kretynem i sabotażystą. A tak w ogóle to o kogo chodzi, bo nie chce mi się czytać załączonych bredni?
Galwas
Hańba! Hańba! Hańba!
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: godzilla »

Galwas pisze:A tak w ogóle to o kogo chodzi, bo nie chce mi się czytać załączonych bredni?
Galwas
o nikogo........................ to nie sa brednie tylko wywiad z pania, ktora w strukturach Unii Europejskiej cos znaczyla.... i nie jest to wywiad z Naszym Dziennikiem tylko z Reczpospolita - jedna z tub propagandowych PO...
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: Reflex »

reflex z galwasem beda bronic obecnego rzadu do ostatniej krwi ale.....
Nie ma kraju na swiecie, gdzie nie jest krytykowany rzad. Kazdy kraj ma swoje godzille, tyle ze nasz jest z wszystkich godzil na swiecie najbardziej walniety. Cale szczescie, tacy ludzie jak godzilla nigdy nie mieli i nie beda mieli wplywu na wydarzenia i zycie ludzi. Niestety, truja i wkurwiaja porzadnych ludzi na forach.
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: godzilla »

Reflex pisze:Niestety, truja i wkurwiaja porzadnych ludzi na forach.
porzadni ludzie - czyli kto niby?

tacy pewnie

Obrazek
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: godzilla »

dla Galwasa:
Jak Tusk z Rostowskim pilnują polskich interesów?

Napisany przez Zbigniew Kuźmiuk, z 17-08-2010 09:07

wejść : 61

Opublikowane w : Publicystyka, Polityka

1. W tym tygodniu odchodzi ze stanowiska wiceprezesa Europejskiego Banku Inwestycyjnego Marta Gajęcka, która pracowała w tym banku zaledwie 3 lata podczas gdy kadencja na którą była mianowana wynosiła sześć, a więc powinna trwać aż do sierpnia 2013 roku.

W 10-osobowym zarządzie tego banku odpowiadała za projekty inwestycyjne dotyczące transportu i energii. Okazuje się ,że Rostowski (chyba nie bez porozumienia z Premierem Tuskiem) zgodził się oddać to stanowisko Słowenii na podstawie dokumentu sprzed 4 lat , w którym jest zawarte tego rodzaju zobowiązanie tyle tylko,że podpisane przez samych Słoweńców.


Sytuacja jest tym bardziej zastanawiająca, bo przecież w instytucjach europejskich każde państwo toczy wręcz brutalne walki o umieszczenie jak największej ilości swoich ludzi na ważnych stanowiskach. Później ci ludzie wykonując swoje unijne obowiązki jednak pilnują interesów kraju, który ich tam wysłał.

Wiadomo ,że Minister Rostowski jak chyba żaden z szefów resortu finansów w ostatnich 20 latach jest wręcz zacietrzewiony politycznie (czasami podczas jego wystąpień w Sejmie można odnieść wrażenie, że nie jest zainteresowany przedstawianiem swojej osiągnięć,a raczej atakami politycznymi na opozycję), ale są chyba granice politycznej wendetty i ta granicą jest interes państwa.

Pani Marta Gajęcka była podczas rządów PiS wiceministrem finansów ( wcześniej pracowała w OECD w Paryżu i w polskim przedstawicielstwie przy UE w Brukseli) więc być może to był główny powód żeby na kolejne 3 lata poprzeć choćby Słoweńca byleby tylko nie była to osoba , która śmiała pracować w rządach tworzonych przez PiS.

2. EBI to czołowa instytucja europejska finansująca inwestycje w krajach UE, której potencjał finansowy jest większy od Banku Światowego. Warunki tego finansowania są znacznie bardziej atrakcyjne niż rynkowe. Gajęcka w jednym z ostatnich wywiadów wręcz twierdzi, że gdyby Polska chciała pożyczyć 7 mld euro (takie kredyty nasz kraj otrzymał z EBI w 2009 roku) na rynku to zapłaciła by więcej niż w EBI przynajmniej o 2 mld zł.

Co więcej od roku 2007 kiedy objęła to stanowisko, kredyty dla polski na różnego rodzaju przedsięwzięcia infrastrukturalne wzrosły z 1 mld euro rocznie do wspomnianych 7 mld euro w 2009 roku a rok 2010 miał się zamknąć podobnym wynikiem. Polska pożyczała z EBI nawet na uzupełnienie tzw. wkładu własnego do projektów unijnych.


3. O co więc chodzi i czy minister finansów wprost może na w instytucjach europejskich szkodzić polskim interesom? A być może sprawa ma drugie dno. Jak wspomniałem wiceprezes Gajęcka odpowiadała w EBI za projekty transportowe i energetyczne i jakiś czas temu publicznie zagwarantowała ,że EBI nie udzieli kredytu na budowę Gazociągu Północnego.

Jak wiadomo spółka Nord Stream ze względu na znaczny wzrost kosztów tej inwestycji teraz już grubo przekraczający 10 mld euro, poszukuje atrakcyjnego kredytowania i kredyt z EBI bardzo ale to bardzo by się przydał. Niemcy na forum unijnym długo zabiegały o to aby gazociąg ten znalazł się na liście strategicznych projektów energetycznych UE i dopięli swego. Teraz być może Gajęcka była główną przeszkodą do zmaterializowania kredytowania tej inwestycji ze środków unijnych, a Słoweniec jak znam życie będzie temu projektowi znacznie przychylniejszy.

4. Czy Minister Rostowski zdecydował się w ten sposób pomóc Niemcom, nawet kosztem polskich interesów? To i inne pytania związane z brakiem zainteresowania polskiego rządu utrzymaniem stanowiska wiceprezesa dla przedstawiciela naszego kraju powinny być zadane Premierowi polskiego rządu.

Mam nadzieję, ze polska opinia publiczna doczeka się od premiera Tuska i Ministra Rostowskiego odpowiedzi na te pytania i nie będą to odpowiedzi sugerujące, że w ten sposób wywiązaliśmy się z porozumienia ze Słoweńcami, które to porozumienie podpisali przed czterema laty tylko sami Słoweńcy. Sprawa jest bowiem zbyt poważna,żeby potraktować ją przy pomocy wszechobecnego PR ,że to kiedyś znowu PiS czegoś nie dopilnował.


Zbigniew Kuźmiuk
http://iskry.pl/index.php?option=com_co ... 1&Itemid=3
jak dla mnie to sprawa jest jasna... Polska rzadzi mafia miedzynarodowych sil specjalnych i to do nich nalezaloby skierowac pytana a nie do ich pajacow...
godzilla
Posty: 14046
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: godzilla »

Reflex pisze:Nie ma kraju na swiecie, gdzie nie jest krytykowany rzad.
w mediach?

jest taki kraj - Polska!
Gdzie są realne problemy Polski ?

Napisany przez Janina Jankowska, z 17-08-2010 07:12

wejść : 144

Opublikowane w : Publicystyka, Polityka

Ciekawe, dlaczego żaden z rządzących polityków nie przykuwa takiej uwagi dziennikarzy i komentatorów, jak Jarosław Kaczyński ?

Przecież nie on kieruje państwem i nie od niego dziś zależą podstawowe decyzje dotyczące gospodarki, bezpieczeństwa, służby zdrowia, polityki społecznej itp. Ani jego aktywność, ani pasywność nie będzie miała żadnego wpływu na jakość życia Polaków w 2011r. Rządząca większość obsadziła dziś wszystkie najważniejsze instytucje i urzędy państwa. Oni decydują o sprawach naprawdę ważnych. Naturalnym zadaniem prasy i mediów jest kontrolowanie realnej władzy.

Tymczasem nasze media są wypełnione w 90% codziennym rozliczaniem szefa partii opozycyjnej z każdej wypowiedzi prasowej, grymasu twarzy, emocjonalnego sformułowania, które np. dla bezpieczeństwa energetycznego i podpisywanych umów międzynarodowych nie mają żadnego znaczenia. Każdego dnia zapadają decyzje na wysokich szczeblach, w różnych dziedzinach życia, którymi dziennikarze nie interesują się. Natomiast budują jakąś irracjonalną nagonkę na wyeliminowanie z życia politycznego przeżywającego osobisty kryzys, szefa opozycji. ( może nie tyle irracjonalną, co obliczoną na najbliższe wybory samorządowe?)

Fakt, ta sytuacja dramatu osobistego Jarosława nie służy PiS-owi. Jednak prezes tej partii cieszy się zaufaniem blisko połowy dorosłych Polaków i głosik Wojciecha Mazowieckiego byłby śmieszny, gdyby nie był częścą większej całości. Jarosław Kaczyński nie jest politykiem z mojej bajki, ale to współgranie Palikota z całym mainstreamem, co znalazło apogeum w tekście Wojciecha Mazowieckiego - wzbudza mój ogromny niesmak. Patologiczna nienawiść do jednego człowieka z całkowitą głuchotą na realne problemy współczesnej Polski. Takie teksty to bicie czarnej piany, zamydlającej umysły na naprawdę ważne sprawy.

Jak długo można się tak bawić? Oto Wojciech Mazowiecki wraz z Palikotem i wtórującymi mu, także autorami Salonu24, znaleźli łatwe, spektakularne nowe poletko bitewki polsko-polskiej. Sczyścić Jarosława Kaczyńskiego, unicestwić. Mali ludzie, o których historia zapomni, o Jarosławie Kaczyńskim - nie. Ci wojownicy nie znają nawet dziejów początków transformacji 1989 i roli, jaką odegrał Jarosław Kaczyński w ukonstytuowaniu się większości parlamentarnej: Komitet Obywatelski, SD i ZSL. Bez tego ruchu nie byłoby III Rzeczpospolitej. Może kiedyś się douczą.

Jeśli ktoś pisze, że <"wyczyny" szefa opozycji stwarzają zagrożenie dla polskiej demokracji !> to małe ma pojęcie o demokracji.

Janina Jankowska
http://iskry.pl/index.php?option=com_co ... 9&Itemid=3

jak widac w Polsce nie ma zadnej krytyki rzadu w mediach, jest wylacznie krytyka OPOZYCJI.... a to jest sytuacja wysoce NIENORMALNA!
phillon
Posty: 121
Rejestracja: czw sie 12, 2010 3:13 pm
Lokalizacja: Prowincja

Re: kretyn czy sabotazysta, a moze agent obcego wywiadu???

Post autor: phillon »

Gdyby nie ten sabotazysta w tytule to bym pomyslal ze chodzi o mnie....
Powaga!!....kiedys bylem z wycieczka klasowa nad Niagara...z klasowa bo
klasa robotnicza (prl) konfrontowala klase kapitalistyczna (usa)
i jak ten kretyn wysikalem sie do niagary po stronie kanadyjskiej..
natychmiast mnie capli i powiedzieli.....
masz kolego piurnik! (znaczy sie czapa,trumna i do ziemi)
albo godzisz sie na wspolprace z nami?
mlody bylem, kobiety jeszcze nie mialem to se mysle....a co mi tam
zapisali mnie do tego ichniejszego kanadyjskiego wywiadu "Mooseadu"
(widzieliscie kiedys zdjecie Moose?) STRACH...
i tak zostalem agentem obcego wywiadu...

Phillon...zakonspirowany
ODPOWIEDZ