pytanie (whp)
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
pytanie (whp)
poniewaz forum jest - wprawdzie nie "polskie" lecz "polskojezyczne" - wiec znajomosc jezyka polskiego odgrywa tu podstawowa role - zatem moje pytanie jest na miejscu - i tym bardziej oczekuje powaznej odpowiedzi ze w zapisach nie widac nalecialosci i nowomowy panujacej dzis na polskich ulicach
w texcie nowowydanej w polsce xiazce autorstwa znanego i powazanego pisarza znalazlem zdanie ktorego fragment budzi niepewnosc prawidlowego sformulowania - zdanie to brzmi tak;
"Jednakże bardzo wielu ludzi naprawdę wcale o sławę nie zabiega......" i tak dalej
pytanie - czy wyrazenie "wielu ludzi" jest prawidlowe czy bledne?
czy nalezalo napisac - "wiele ludzi"?
czy tez - "duzo ludzi"?
przy czym ani jedno ani drugie nie odgrywa zadnej roli w kompozycji jak i estetyce zdania jak tez nie zmienia jego tresci
w texcie nowowydanej w polsce xiazce autorstwa znanego i powazanego pisarza znalazlem zdanie ktorego fragment budzi niepewnosc prawidlowego sformulowania - zdanie to brzmi tak;
"Jednakże bardzo wielu ludzi naprawdę wcale o sławę nie zabiega......" i tak dalej
pytanie - czy wyrazenie "wielu ludzi" jest prawidlowe czy bledne?
czy nalezalo napisac - "wiele ludzi"?
czy tez - "duzo ludzi"?
przy czym ani jedno ani drugie nie odgrywa zadnej roli w kompozycji jak i estetyce zdania jak tez nie zmienia jego tresci
Re: pytanie (whp)
jezeli wziac pod uwage ze mozna napisac "ludź" to logicznym bedzie ze pisze sie i "wielu ludzi"...
a poza tym czy nie slyszales o takich ludziach co przepisuja cala ksiazke zanim ona pojdzie do druku bo autor sam ma wielkie problemy z poprawna polszczyzna?
ja poznalem jednego wielkiego pisarza, ktoren chodzil do tej samej podstawowki co ja, wydal juz kilkadziesiat ksiazek, w Polsce jest znany i lubiany przez mlodych i troche starszych (jak ja na ten przyklad) a pisze po polsku ze................ lepiej nie mowic...
czyli albo wina korektora czy jak mu tam, albo wina pisarza... ja osobiscie bym napisal "wiele ludzi"....... no ale kto z nas nie robi bledow??????????
a poza tym czy nie slyszales o takich ludziach co przepisuja cala ksiazke zanim ona pojdzie do druku bo autor sam ma wielkie problemy z poprawna polszczyzna?
ja poznalem jednego wielkiego pisarza, ktoren chodzil do tej samej podstawowki co ja, wydal juz kilkadziesiat ksiazek, w Polsce jest znany i lubiany przez mlodych i troche starszych (jak ja na ten przyklad) a pisze po polsku ze................ lepiej nie mowic...
czyli albo wina korektora czy jak mu tam, albo wina pisarza... ja osobiscie bym napisal "wiele ludzi"....... no ale kto z nas nie robi bledow??????????
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: pytanie (whp)
tusku skoro jest znany , nie bedzie nietaktem jak zapytam kogo masz na mysli?tusku pisze: ja poznalem jednego wielkiego pisarza, ktoren chodzil do tej samej podstawowki co ja, wydal juz kilkadziesiat ksiazek, w Polsce jest znany i lubiany przez mlodych i troche starszych (jak ja na ten przyklad) a pisze po polsku ze................ lepiej nie mowic...
dla whp i innych => poradnia jezykowa
"Która forma jest poprawna: wielu ludzi czy wiele ludzi?
Obie konstrukcje są poprawne, ale druga już myszką trąci i przez młodsze pokolenie jest odbierana jako potoczna, mniej staranna.
— Mirosław Bańko"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2961
Re: pytanie (whp)
nie bedzie.... ma na imie Andrzej i chodzil do tej samej podstawowki co ja... zadanie bedzie troche skomplikowane bo ja chodzilem do trzech...bea_mezlot pisze:tusku skoro jest znany , nie bedzie nietaktem jak zapytam kogo masz na mysli?
jakis tydzien temu przyslal mi swoja ostatnia ksiazka z dedykacja i mam juz takie dwie...
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: pytanie (whp)
a co ja wrozka sara aby wiedziec kto chodzil kiedy i do jakiej podstawowki ,nie wiedzac ile ktos ma lat ,i gdzie mieszkal
nie masz ochoty podac nazwiska swojego znajomego nie ma sprawy
nie masz ochoty podac nazwiska swojego znajomego nie ma sprawy
Re: pytanie (whp)
Myszką trąci?Kto niby?
Raczej zależy od kontekstu i tak na przykład;
wiele ludzi nie będzie mialo z tym żadnego problemu aczkolwiek dla wielu ludzi jest to nadal
czarna magia.
Raczej zależy od kontekstu i tak na przykład;
wiele ludzi nie będzie mialo z tym żadnego problemu aczkolwiek dla wielu ludzi jest to nadal
czarna magia.
-
- Posty: 2482
- Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am
Re: pytanie (whp)
mimo wszystko - ze niby staroswiecka forma jezykowa - forma tego zdania - ""Jednakże bardzo wielu ludzi naprawdę wcale o sławę nie zabiega..." wydaje mi sie nieco podejrzana - powiem inaczej - nigdy dotad z taka forma sie nie spotkalem - byc moze jest to wyraz tak zwanej "zmiennosci jezyka" - czytam nieraz o mowie polskiej i znajduje czesto wypowiedzi na temat niechlujstwa jezykowego nie tylko w mowie ale w pismie - w tym przypadku jednak nie chodzilo o text gazetowy (tam pelno dziwactw) ale jest to fragment z powaznej xiazki napisanej przez powaznego pisarza polskiego
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: pytanie (whp)
panowie pipek i whpbea_mezlot pisze: dla whp i innych => poradnia jezykowa
"Która forma jest poprawna: wielu ludzi czy wiele ludzi?
Obie konstrukcje są poprawne, ale druga już myszką trąci i przez młodsze pokolenie jest odbierana jako potoczna, mniej staranna.
— Mirosław Bańko"
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=2961
podaje wam linka do poradni jezykowej pwn http://poradnia.pwn.pl
znajdziecie odpowiedzi na wszystkie swoje pytania ,niejasnosci zwiazanych z jezykiem polskim
Re: pytanie (whp)
Droga bea,już żeśma skorzystaliśma i od razu powiemy co myślimy:
nie potrzeba mi tytułu naukowego PWN aby uznać argumentację pana,nazwiska nie pamiętam,
za co najmniej mało miarodajną.
Dlaczego?
Ano z własnego doświadczenia wiem iż młode pokolenia mają serdecznie gdzieś to czy jakieś wyrażenie jest staranne czy nie.
Ba,młode pokolenia mają również gdzieś co i jak używały stare pokolenia.
Argumentacja pana,nazwiska nie pamiętam,jest ściągnięta z wierzchołka drzewa gruszki i pachnie lipą.
nie potrzeba mi tytułu naukowego PWN aby uznać argumentację pana,nazwiska nie pamiętam,
za co najmniej mało miarodajną.
Dlaczego?
Ano z własnego doświadczenia wiem iż młode pokolenia mają serdecznie gdzieś to czy jakieś wyrażenie jest staranne czy nie.
Ba,młode pokolenia mają również gdzieś co i jak używały stare pokolenia.
Argumentacja pana,nazwiska nie pamiętam,jest ściągnięta z wierzchołka drzewa gruszki i pachnie lipą.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: pytanie (whp)
" Mirosław Bańko - Nota, Biografia
Językoznawca. Pracuje w Wydawnictwie Naukowym PWN, gdzie kieruje Redakcją Słowników Języka Polskiego. Zatrudniony jest też w Instytucie Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
Zajmuje się leksykografią oraz gramatyką współczesnej polszczyzny i kodyfikacją języka. Współautor Słownika wyrazów kłopotliwych, autor "Z pogranicza leksykografii i językoznawstwa, Słownika peryfraz, czyli wyrażeń omownych" oraz redaktor naczelny "Innego słownika języka polskiego PWN".
Na stronach PWN prowadzi internetową poradnię językową"
http://www.i-ksiazka.pl/view_autor.php?a_id=12310
pipek skoro ci ten pan nie odpowiada udaj sie do
http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/artykuly.php
Językoznawca. Pracuje w Wydawnictwie Naukowym PWN, gdzie kieruje Redakcją Słowników Języka Polskiego. Zatrudniony jest też w Instytucie Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
Zajmuje się leksykografią oraz gramatyką współczesnej polszczyzny i kodyfikacją języka. Współautor Słownika wyrazów kłopotliwych, autor "Z pogranicza leksykografii i językoznawstwa, Słownika peryfraz, czyli wyrażeń omownych" oraz redaktor naczelny "Innego słownika języka polskiego PWN".
Na stronach PWN prowadzi internetową poradnię językową"
http://www.i-ksiazka.pl/view_autor.php?a_id=12310
pipek skoro ci ten pan nie odpowiada udaj sie do
http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/artykuly.php