Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

O wszystkim i o niczym nocne Polaków rozmowy.
Malina
Posty: 830
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:24 pm

Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: Malina »

:!:
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: agnieszka »

Od 1997? Naprawdę? To jeszcze były czasy, kiedy można było nieznanej osobie wysłać email z zaproszeniem na forum bez obawy narażenia się na ciężkie gromy. Czyli czasy niewinnego spamu.
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: bea_mezlot »

Reflex pisze:

ekstremalnie "bombowo" Obrazek
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: whiskeyprint1 »

Nasz Roo juz oglosil, ze umiescil wiekszosc uczestnikow na liscie wrogow.
Reflex[/quote]
----------------------------------------------------
jesli ktos uwaza ze wszyscy sa jego wrogami - odwrotnie - on jest wrogiem wszystkich - to istnienie tego forum nie ma najmniejszego sensu - bo forum staloby sie wowczas ringiem boxerski - przy czym - jedna osoba tutaj nieobecna podkreslila w pewnym zapisie ze takie jest (wedlug pojecia tej osoby) to forum

ja pojecia wrog - nienawisc - nie znam ale wiem ze one istnieja nie tylko w slownikach i encyklopediach ale w zyciu
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: whiskeyprint1 »

[quote="Malina"]No to moi kochani, otworzyłam butelkę czerwonego wina (bo bez pałlitra nie razbierosz) :D i postanowiłam coś sensownego napisać na nowym forum.

Po przeniesieniu nas w nowe miejsce uświadomiłam sobie, że jesteśmy Wszyscy w jakimś stopniu sobie potrzebni. Jak go zwał tak go zwał ale najodpowiedniejszym określeniem będzie jednak - grono przyjaciół.
------------------------------------------------------
malina - obawiam sie ze nie jest tak jak piszesz - ze (niby) wszyscy jestesmy sobie potrzebni - oczywiscie w pewnym sensie jest to racja i o tyle ze ludzimy sie majac czytelnika - wyobraz sobie uczucie pisarza ktory wie ze jego xiazek nikt nie czyta - w tym sensie zgodze sie z toba - ale "jestesmy potrzebni" zawiera o wiele wiecej tresci - bo tak naprawde nie jestesmy sobie wogole potrzebni /tutaj/ - mozemy przestac pisac jesli nie jestesmy chorzy na chorobe forumowa - i bylibysmy sobie rzeczywiscie potrzebni tylko wowczas kiedy moglibysmy powiedziec wszystko - rowniez o sobie - rowniez o problemach - ale ty wiesz - jesli to zrobisz zostaniesz wysmiana przez kilka osob ktore maja /zapewne/ tak wielkie i ogromne problemy ze inne sa dla nich smiesznostka i gorzej - z komplexu ich wielkosci problemu wyrasta chec wysmiania innych - dokuczenia im - co jest dowodem ze my nie jestesmy im potrzebni (i jesli to wylacznie jako pretext do wysmiechu i kpin) - ale wowczas i oni sa nam niepotrzebni - bo tak naprawde - do czego - gdyby chociaz byli dowcipni - ale oni biora wszystko serio - a ja uwazam ze to jest normalne i nie mozna urobic sobie falszywego wyobrazenia ze wszystko moze byc "cacy" - jesli nazwiesz to zwiazkiem ludzi przypadkowych ktorych laczy nic wspolnego jezyka - wowczas sie z toba zgodze
whiskeyprint1
Posty: 2482
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 6:44 am

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: whiskeyprint1 »

Panuje tu dziwny rodzaj dyskusji w których wyciąga się (jako argument) informacje o kimś (co sam o sobie napisał) i wykorzystuje przeciw (celuje w tym roo). Nie dyskutują ludzie na temat tylko o osobach z którymi dyskusja się toczy. Teksty rozpoczynają się od inwektyw, ubliżających rozmówcom już w pierwszym zdaniu.
-------------------------------------------------

ano widzisz - mamy na ten temat poglady identyczne - tylko zadaj sobie pytanie kto ta forme zapoczatkowal i notorycznie uprawial (zaiste majac w tej materii bogate doswiadczenie rowniez w sensie technicznym jak i za potrzeba duchowa bedaca skutkiem malych wartosci umyslowych) a dzis obraza sie (czego mu serdecznie zycze i zazdroszcze bo na wiecej go nie stac) - jest mi przykro na ten temat wogole pisac bo niegodne to jest nowego miejsca - ale jesli o tym wzmiankuje to czynie to z nadzieja ze tego typu "technika wspolpracy" tutaj nie bedzie miala miejsca
tusku
Posty: 577
Rejestracja: pn paź 19, 2009 1:42 am

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: tusku »

bea_mezlot pisze: chamskie, prostackie , totalne dno
na szczescie od 1 listopada to sie skonczy !
masz racje, chamskie i prostackie prowokacje i pomawianie kogos o cos czego ten nigdy nie zrobil... najpierw malina pisze glupoty, byc moze cos jest za nimi ukryte, ale niby skad czlowiek ma o tym wiedziec? ona przeciez jest mistrzynia kamuflarzu i tworzenia fikcyjnych postaci na forum...

a teraz sie okazuje ze zostala w chamski sposob zaatakowana... nie, to byla zwykla dyskusja na tym poziomie jaki ona sama prezentowala... po co takie glupoty przypominac???

co, ona teraz chce sie tu na Matke Terese lansowac?

niech glupio nie pisze to nie bedzie glupich komentarzy i to wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie...
nikita
Posty: 2516
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 9:53 am
Lokalizacja: kraina

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: nikita »

chamskie, prostackie , totalne dno
na szczescie od 1 listopada to sie skonczy !

Wiec pozwole sobie wskazac na fakt, ze cytujac ordynarny tekst owego osobnika zmuszasz do czytania tych wypocin takze tych uczestnikow forum, ktorzy umiescili tego "tusku" czy jak mu tam na liscie wrogow, aby nie musiec sie grzebac w brudach tego jegomoscia.
(a ktos gdzies napisal, ze niekoniecznie trzeba cytowac - racje mial) :cry:
tusku
Posty: 577
Rejestracja: pn paź 19, 2009 1:42 am

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: tusku »

niech malina najpierw zaprzeczy moim slowom a potem pogadajmy o "chamstwie"
bea_mezlot
Posty: 852
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
Lokalizacja: rio

Re: Wszyscy jesteśmy latarnikami.......

Post autor: bea_mezlot »

tusku pisze: a teraz sie okazuje ze zostala w chamski sposob zaatakowana... nie, to byla zwykla dyskusja na tym poziomie jaki ona sama prezentowala... po co takie glupoty przypominac???
tusku to sie nazywa " miec pecha ", w momencie zamieszczania mojego postu ktos usunal twoj, nie wiem czy to byles ty czy admin
cytat zawiera tylko fragment twojego wypocca

zadna, nawet narmajniejsza prowokacja nie upowaznia nikogo do napisania tego co ty napisales do maliny!!!
nikita pisze:Wiec pozwole sobie wskazac na fakt, ze cytujac ordynarny tekst owego osobnika zmuszasz do czytania tych wypocin takze tych uczestnikow forum, ktorzy umiescili tego "tusku" czy jak mu tam na liscie wrogow, aby nie musiec sie grzebac w brudach tego jegomoscia.
nikita umiesc mnie rowniez na liscie "wrogow" , nie bedziesz czytac moich postow


ale ja chamstwu mowie NIE :!: :!: :!:
ODPOWIEDZ