Strona 1 z 2

Do(ć) pana sympatycznego.

: pt sty 01, 2010 11:10 am
autor: pipek
frog27.gif

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: pt sty 01, 2010 12:42 pm
autor: bea_mezlot
witaj pipek w nowym roku

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: pt sty 01, 2010 1:39 pm
autor: tusku
a komu to sie tak odbilo? bo zdaje sie cos przeoczylem...

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: pt sty 01, 2010 2:45 pm
autor: pipek
Już nieważne.
Administracja wyczyściła i zamkneła wątek to i ja nie będę zaśmiecał.

planit.gif

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: pt sty 01, 2010 9:57 pm
autor: wielokropek
Macie racje: miejsce swini jest w chlewie.


wielokropek

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: sob sty 02, 2010 4:40 am
autor: tusku
albo po przyrzadzeniu - na stole...

i dalej nie wiem o kogo chodzi... bede podejrzewal kilka osob dopoki mnie ktos nie oswieci... mozna przeciez na priva jak nie chcecie tu chlewu robic...

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: sob sty 02, 2010 11:15 am
autor: wielokropek
No, chodzi o swinie...


:)


wielokropek

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: sob sty 02, 2010 12:23 pm
autor: tusku
juz mniej wiecej wiem, o jaka swinie tu chodzi... i niewiele sie pomylilem w moich przypuszczeniach... tzn. wcale sie nie pomylilem...

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: ndz sty 03, 2010 3:43 am
autor: whiskeyprint1
sa rowniez swinie ktore maja dwie nogi krotsze co od czasu do czasu - a kiedys czesciej - mozna tu zauwazyc

Re: Do(ć) pana sympatycznego.

: ndz sty 03, 2010 5:06 am
autor: tusku
nie mierzylem panu r (z florydy) dlugosci jego wszystkich nog, wiec nie wiem czy ma wszystkie krotsze... ale fakt, troche sie uspokoil w tym roku...