JEST KOLEJNA SZANSA

[calinka50]

Dostaliśmy informację z Nowego Jorku iż Dr.Abramson podejmie się leczenia i uważa że mu się uda.. To dla nas wielka nadzieja...
Koszty są jednak dla nas samych nie do udźwignięcia.. To ok.80 500 dolarów.
Bez Waszej pomocy nie damy rady, bez Waszej pomocy Jaś nie dostanie tej szansy..
Prosimy z całego serca, apelujemy o wsparcie. Jeśli możesz przelej dowolną kwotę na na konto fundacji. Nawet pojedyncza złotówka przybliża nas do celu!
Fundacja Ludzie Serca , Alior Bank
81249000050000453026399793
IBAN: PL81249000050000453026399793
BIC/SWIFT: ALBPPLPW
KONIECZNIE Z DOPISKIEM:
Jasio Karwowski - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Z całego serca wierzę że jest mnóstwo ludzi dobrej woli i że wspólnymi siłami wygramy w tej walce z nowotworem!
Jeśli możesz nas wesprzeć, proszę, zrób to.
Serdecznie dziękuję tym, którzy już pomogli.
Ewelina Karwowska

https://www.facebook.com/jasiekkarwowski?fref=photo

[calinka50]

JASIO KARWOSKI - NOWOTWÓR OKA - POTRZEBA WIELKIEJ SUMY - 80.000 DOLARÓW - A MAMY 4.500 ZŁ - ZAPROŚCIE ZNAJOMYCH POMÓZMY MALUSZKOWI - UDOSTĘPNIAJCIE - PROSZĘ - ZRÓBMY WSZYSTKO BY ZATRZYMAĆ JASIA - to wiadomość sprzed 10 min........rodzice zrozpaczeni...jakim cudem uzbierać taką kwotę ??????

[calinka50]

KOCHANI, WSPANIALI POMAGACZE........do końca stycznia mamy czas żeby pomóc Jasiowi. Trudno sobie wyobrazić dzień, w którym człowiek pogrąży się w ciemność i postrzeganie świata pozostanie tylko już w zasięgu dotyku. A tak piszą rodzice malutkiego Jasia :

Lekarze w Polsce chcą mi odjąć oko...
Nie będę nim widział pierwszej najważniejszej kobiety w moim życiu - MAMY!
Póżniej pierwszej dziewczyny... Narzeczonej... Żony... Córki....
ALE W STANACH ZAMIAST OKO USUWAĆ - CHCĄ JE WYLECZYĆ!
Do końca stycznia mama musi przelać zaliczke do doktora w USA!
Kwota całego leczenia oscyluje w granicach 500 000zł wzwyż:(
Jeszcze widzę! Jeszcze mój złośliwy nowotwór nie zaatakował drugiego oka i mózgu! Mam ostatnią szansę!
Błagam pomózcie!
--> http://www.oczkojasia.pl/ !!!!

Jaś jest podopiecznym fundacji “LUDZIE SERCA”.
Wpłaty można kierować na konto fundacji:
Alior Bank
81249000050000453026399793
IBAN: PL81249000050000453026399793
BIC/SWIFT: ALBPPLPW
KONIECZNIE Z DOPISKIEM:
Jasio Karwowski - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.


https://www.facebook.com/jasiekkarwowski?fref=photo

[calinka50]

Apel rodziców Jasia......błagają o pomoc !!!! Reportaż telewizyjny......https://www.facebook.com/video.php?v=31 ... 71&fref=nf

Nie pozwólmy by żył w ciemnościach. Rodzice mają takie przyziemnie marzenia, żeby Jasio poznał kolory, nauczył się czytać i pisać. Sami nie mogą Mu tego zapewnić......POŁĄCZMY SIŁY, WPŁACAJMY CHOĆ PO GROSIKU !!! MOŻNA SOBIE ODMÓWIĆ PACZKI PAPIEROSÓW, BUTELKI PIWA, CIASTKA Z PIEKARNI........Może wydawać się, że przecież to niewiele, ale gdyby po takim grosiku wpłaciło 20 tys osób to już byłby 100% sukces. Z pozdrowieniami świątecznymi Jola

[calinka50]

Jeśli ktoś śledzi losy Jasiulka - to informacja z dzisiejszego dnia.

Jaś Karwowski - walczy z nowotworem, ratujmy jego oczko
Dzień dobry kochane Anioły...
Bardzo jestem dzis nie w humorze:(
Po śniadaniu, które tez na siłe musiało zostac we mnie dosłownie wtłoczone, strasznie płakałem:(
Pokazywałem mamie,ze tu boli... oczko kuku...
Mama całowała i tuliła, a ja płakałem coraz bardziej! Przez tego siatkówczaka gorzej widzę, gorzej wszystko odbieram! Odbijam się od ścian i futryn podczas mojego ulubionego biegania i znowu płacz:(
Co się dzieje? Czemu to sie dzieje?:(
Mama mówi,że chce zabrać to odemnie, ale nie da się tak!
Jedyny ratunek to doktor Abramson w Stanach...
Inaczej amputują mi oko... naszprycuja chemia... a jak nie daj Boże chemia nie będzie działać, to przerzuty zabiora mi drugie oko... i mózg... i umrę...
Pomóżcie BŁAGAM!
____________________________________
Szybkie wpłaty można kierować na stronie Jasia --> http://www.oczkojasia.pl/

Jaś jest tażke podopiecznym fundacji “LUDZIE SERCA”.
Wpłaty można kierować na konto fundacji:
Alior Bank
81249000050000453026399793
IBAN: PL81249000050000453026399793
BIC/SWIFT: ALBPPLPW
KONIECZNIE Z DOPISKIEM:
Jasio Karwowski - darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.

Pomóc Jasiowi można różnież dokonując wpłaty na konto:Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem:
“195 pomoc w leczeniu Jasia Karwowskiego”

Aby przekazać 1% podatku dla Jasia:
należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243
oraz w rubryce ’Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%’ wpisać “195 pomoc dla Jasia Karwowskiego”

[calinka50]

Ruszyła fundacja SiePomaga !!!!!
Jasiulkowe konto trzeba zapełniać !!!!

http://www.siepomaga.pl/f/kawalek-nieba/c/2028

[zoskicyc]

czy w tym uczestniczy akcja owsiaka?
bo do tej pory ja wspieram

ax

[calinka50]

Owsiak wspiera szpitale, oddziały, ale nie konkretne dzieci. Pieniążki z WOŚP idą na sprzęt, rehabilitacje, a nie na operacje. Rodzice tych naszych bidulek sami muszą starać się o każdą złotóweczkę. Jola

[calinka50]

KOCHANI.....muszę, muszę podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością. Szanse Jasia na wyjazd są coraz większe. Rodzice, Ich znajomi nie czekają na mannę z nieba, organizują zbiórki w kościołach. Godzinami stoją na mrozie i zbierają pieniążki, a darczyńców przybywa !!!! Aż serce się raduje, że wspólnymi siłami ocalimy kolejnego szkraba. Wiecie......długo obserwowałam ludzi zajmującymi się pomaganiem, rozsyłaniem informacji i często mówiłam sobie - co pomoże moja złotówka ? Ale spróbowałam zrobić to samo co Oni - i nawet nie spodziewałam się,że może to dawać tyle radości. Zanim trafiłam do Was zajęłam się pomocą dla Arturka - Wy Go nie znacie. Dzisiaj Arturek dzięki pomocy wielu ludzi jest w Niemczech i walczy z nowotworem. Gdyby nie podjął leczenia być może już by Go z nami nie było. Jak oglądam zdjęcia, filmiki z Jego codziennego życia - to aż serce się raduje. Może i ta moja przyslowiowa złotówka nie przesądziła o leczeniu Arturka, ale jakaś cząstka mnie sprawiła,że Arturek zdrowieje. Moje rozsyłanie wiadomości, proszenie to też forma pomocy, bo może uslyszy moje wołanie kolejny dobry Anioł ? Wy też możecie opowiadać swoim znajomym, a Ci swoim znajomym...i tak łańcuszek dobrych ludzi się powiększa. Jeśli macie ochotę poznać Arturka to przesyłam Wam link https://www.facebook.com/aukcjadlaartur ... em?fref=nf
Popatrzcie, że pomaganie, wspieranie nie jest żadnym wyczynem, a radość dziecka jest bezcenna.

Nie zapominajmy więc o Jasiu i innych potrzebujących dzieciach. Z radością i wiarą w sercu - Wasza "upierdliwa" Jola.

[calinka50]

MOI KOCHANI, WSPANIALI DARCZYŃCY.....MAM DLA WAS CUDOWNĄ WIADOMOŚĆ - JASIULEK WE WTOREK LECI ZA WIELKĄ WODĘ !!!!!!! AKCJA RUSZYŁA WIELKIM TEMPEM, ALE WCIĄŻ TRZEBA WPŁACAĆ, BO NIE WIADOMO ILE DAWEK LEKU BĘDZIE TRZEBA PODAĆ NASZEMU WALCZĄCEMU RYCERZOWI - JEDNA DAWKA TO 130 TYS.
JAŚ NIE JEST MOIM SYNKIEM, NAWET NIE ZNAM GO OSOBIŚCIE,ALE SERCE SIĘ RADUJE,ŻE UDAŁO SIĘ POMÓC KOLEJNEMU SZKRABKOWI. DO AKCJI DOŁĄCZYLI SPORTOWCY, ALE CO BĘDĘ SIĘ TU WYMĄDRZAĆ - WSZYSTKIEGO MOŻECIE DOWIEDZIEĆ SIĘ Z RELACJI RODZICÓW JASIA. POZDRAWIAM WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU.


WARTO POMAGAĆ !!!!!!!!! JOLA

https://www.facebook.com/jasiekkarwowski?fref=nf