Re: ZUZIA - jak żyć z połową serduszka ??????????
: czw lut 05, 2015 2:33 pm
Obyś się człowieku nie zakrztusił pierwszym łykiem, bo szkoda żeby ta drogocenna woda się zmarnowała.
A tak na marginesie CYC.......nie odwiedzaj moich postów, nie komentuj, nie pomagaj, nie użalaj się, nie wymądrzaj....ciesz się życiem !!!!! Życzę Ci długiego życia, bez stresów, chorób i oby do końca Twoich dni nie zabrakło Ci mamony na " przysłowiową szklankę wody". Z wyrazami szacunku Jola
A tak na marginesie CYC.......nie odwiedzaj moich postów, nie komentuj, nie pomagaj, nie użalaj się, nie wymądrzaj....ciesz się życiem !!!!! Życzę Ci długiego życia, bez stresów, chorób i oby do końca Twoich dni nie zabrakło Ci mamony na " przysłowiową szklankę wody". Z wyrazami szacunku Jola