KACPER URATOWAŁ KOLEŻANKĘ.....ODDAŁ......

O wszystkim i o niczym nocne Polaków rozmowy.
calinka50
Posty: 134
Rejestracja: sob paź 18, 2014 8:57 am

KACPER URATOWAŁ KOLEŻANKĘ.....ODDAŁ......

Post autor: calinka50 »

Rodzice Kacperka zrobili cudowną rzecz dla Julki Kuś, która również choruje na neuroblastomę i również zbiera na przeciwciała - przekazali jej 100 tysięcy zł zebranych na leczenie swojego synka, żeby Julka mogła jak najszybciej wyjechać do Niemiec, gdy Kacper wciąż czekał na to, żeby wzrósł poziom płytek. Rodzice Kacperka wiedzieli, jaki to strach o dziecko i jak ciężko jest później wyjechać, gdy organizm nie jest gotowy. Kacper mógł jechać na początku roku, ale nie miał pieniędzy. A później jego organizm wytwarzał za mało płytek, żeby rozpocząć leczenie. Dlatego postanowili w tym czasie pomóc Julce, żeby chociaż ona pojechała...
I co się stało kilka dni później? Płytki Kacpra ruszyły w górę! To oznacza, że będzie mógł niedługo wyjechać na leczenie. Dobro przyciągnęło dobro, dzięki czemu i Julka i Kacper będą mieli swoją szansę. Tylko musimy zdążyć więcej dobra do nich przyciągnąć i opłacić leczenie. Dlatego zbieramy, zbieramy!


http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1473


Czy ktoś z nas zdobyłby się na odwagę i oddał uzbierane pieniążki, żeby ratować inne potrzebujące dziecko ? To był wyczyn na miarę bohatera !!!! A teraz ten bohater potrzebuje nas !!!!!! Nie zawiedzmy Go, bo straci wiarę w to, że WARTO POMAGAĆ !!!!!!!!!
calinka50
Posty: 134
Rejestracja: sob paź 18, 2014 8:57 am

Re: KACPER URATOWAŁ KOLEŻANKĘ.....ODDAŁ......

Post autor: calinka50 »

Kochani czas tak szybko biegnie. Termin Kacperka zbliża się wielkimi krokami, a jeszcze duuuużo brakuje, bo prawie 170 tys. Kacperek kiedyś podzielił się swoimi uzbieranymi pieniążkami z Julką Kuś, a dzisiaj sam nie może uzbierać dla siebie. Nie pozwólmy Kacprowi i Jego rodzicom zwątpić w sens pomagania. Proszę, proszę ....przesyłajcie choć po parę groszy...my nie zbiedniejemy...przecież 10,20 czy 30 zł nie uszczupli tak bardzo naszego budżetu, a Kacperkowi podarujemy ŻYCIE !!!!! Każdy z nas jakby stanął przed takim problemem to upadłby na kolana nie patrząc na wzgardę innych, którzy nie rozumieją powagi sytuacji, lub najzwyczajniej w świecie twierdzą,że problem Ich nie dotyczy. Kochani zjednoczmy siły !!!!!! Jola


http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1473
ODPOWIEDZ