ZWYCZAJE (CYC)
Re: ZWYCZAJE (CYC)
ja nie potrafie dowiesc ze pan pomorzek
czyta biblie od tylu i do gory nogami - to tylko
teoria
CYC
czyta biblie od tylu i do gory nogami - to tylko
teoria
CYC
Re: ZWYCZAJE (CYC)
prosze nie tracic nadzieizoskicyc pisze:ja nie potrafie dowiesc ze pan pomorzek
czyta biblie od tylu i do gory nogami - to tylko
teoria
CYC
pan potrafi wszystko udowodnic
wiec taki drobiazg tez
Re: ZWYCZAJE (CYC)
panie pomorzak
sam to udowodniles
nie musze sie tym
zajmowac
capito?
CYC
sam to udowodniles
nie musze sie tym
zajmowac
capito?
CYC
Re: ZWYCZAJE (CYC)
wiec po co pan to robizoskicyc pisze:panie pomorzak
sam to udowodniles
nie musze sie tym
zajmowac
capito?
CYC
aby klate wypchnac
i zapiac jaki pan wspanialy
kukuryku czy kikiriki
Re: ZWYCZAJE (CYC)
nawet nie usiluje - bo
nie jestem w stanie
panu dowiesc ze mamy
prawo do wlasnego widzenia
panskiemu nie odbierajac do
tego prawa
ale
niesmialo licze na tolerowanie mojego
CYC
panski wyglup powinien miec tytul -
"tylko dla ludzi dobrych"
a ja
moglbym zalozyc karte
"tylko dla tych ktorzy nie czuja sie artystami"
jestem zbulwersowany i nic wiecej
inni powiadaja
"jak nie porafisz - nie pchaj sie na afisz"
ale to pana nie dotyczy
aczkolwiek
w pamieci tkwi mi pan rydzyk i pruska-eklektyczna fontanna samochwalna
capito
CYC
nie wiem czy znane jest panu haslo "nur für deutsche"
nie chce mi sie wyszukac fotografii na ktorej - stoi lawka
siedza dwie grube (usa) - ujecie od tylu - przechodzi czarny
(przed lawka z grubymi (usa) - a z tylu lawki (mocno) widoczny
napis " white only"
zatem
przyjmuje ze pana wyglu dotyczy "wylacznie nawiedzonych"
CYC
nie jestem w stanie
panu dowiesc ze mamy
prawo do wlasnego widzenia
panskiemu nie odbierajac do
tego prawa
ale
niesmialo licze na tolerowanie mojego
CYC
panski wyglup powinien miec tytul -
"tylko dla ludzi dobrych"
a ja
moglbym zalozyc karte
"tylko dla tych ktorzy nie czuja sie artystami"
jestem zbulwersowany i nic wiecej
inni powiadaja
"jak nie porafisz - nie pchaj sie na afisz"
ale to pana nie dotyczy
aczkolwiek
w pamieci tkwi mi pan rydzyk i pruska-eklektyczna fontanna samochwalna
capito
CYC
nie wiem czy znane jest panu haslo "nur für deutsche"
nie chce mi sie wyszukac fotografii na ktorej - stoi lawka
siedza dwie grube (usa) - ujecie od tylu - przechodzi czarny
(przed lawka z grubymi (usa) - a z tylu lawki (mocno) widoczny
napis " white only"
zatem
przyjmuje ze pana wyglu dotyczy "wylacznie nawiedzonych"
CYC
Re: ZWYCZAJE (CYC)
cycu ty lepiej nie dyskutuj z pomorzakiem bo ludzie (reflex) to odbieraja jako "nagonke" i niszczenie czlowieka...
a nie daj Boze pomorzak zrobi sie smutny i targnie sie na zycie bo nie znajdzie odpowiedzi na pytanie - "WARUM QURWA?"
wtedy to TY bedziesz temu winien...
ps
najlepiej to po chrzescijansku spytac - chcesz mnie dymac?
a jak przytaknie to sciagnac spodnie, kalesony i przyzolcone gacie oraz wystawic zadek...
wtedy ludzie (reflex) w koncu odetchna z ulga...
a nie daj Boze pomorzak zrobi sie smutny i targnie sie na zycie bo nie znajdzie odpowiedzi na pytanie - "WARUM QURWA?"
wtedy to TY bedziesz temu winien...
ps
najlepiej to po chrzescijansku spytac - chcesz mnie dymac?
a jak przytaknie to sciagnac spodnie, kalesony i przyzolcone gacie oraz wystawic zadek...
wtedy ludzie (reflex) w koncu odetchna z ulga...
Re: ZWYCZAJE (CYC)
To moze nasz filozof wyjasni dlaczego nie toleruje mojego "widzenia", co raz slac blagania do Administracji o usuniecie mnie z Forum? A przeciez Pomorzak przez lata nigdy tutaj nikogo nie obrazil a Ciebie tym bardziej.nawet nie usiluje - bo
nie jestem w stanie
panu dowiesc ze mamy
prawo do wlasnego widzenia
panskiemu nie odbierajac do
tego prawa
ale
niesmialo licze na tolerowanie mojego
Co rozumiesz przez "prawo" do wlasnego widzenia Pomorzaka? Chamskie puczanie, wysmiewanie i ponizanie na spolke z Godzlla? Jestes tupeciarzem i niedznym aktorem.
Re: ZWYCZAJE (CYC)
prawa istnienie odmiennosci (jak tez sexualnej)
nigdy nie podwazalem - "milosc nie zna plci"
ale moj idiotyzm- slaboglowie i glupota / - okreslenia reflex/
nie potrafie zrozumiec - nie nagonki - bo to zbyt plytkie
w moim pojeciu - ale wyzywanie sie na nicku CYC -
"a CYC to - a CYC tamto"
moim prawem jest kulturalna riposta na plytkie i zlosliwe
wyzywanie sie na kims kto pisze a dla atakujacego sa te
wpisy niezrozumiale
czy jest to powod?
CYC
nier mam pretensji hrabiostwa podbeskidzkiego
jam z chopow - ale z kosa w dloni -opa
wszyscy jestesmy chlopami z pochodzenia
nigdy nie podwazalem - "milosc nie zna plci"
ale moj idiotyzm- slaboglowie i glupota / - okreslenia reflex/
nie potrafie zrozumiec - nie nagonki - bo to zbyt plytkie
w moim pojeciu - ale wyzywanie sie na nicku CYC -
"a CYC to - a CYC tamto"
moim prawem jest kulturalna riposta na plytkie i zlosliwe
wyzywanie sie na kims kto pisze a dla atakujacego sa te
wpisy niezrozumiale
czy jest to powod?
CYC
nier mam pretensji hrabiostwa podbeskidzkiego
jam z chopow - ale z kosa w dloni -opa
wszyscy jestesmy chlopami z pochodzenia
Re: ZWYCZAJE (CYC)
Tak to jest jak z panska szczeroscia i prawem do mowienia co sie panu podoba.Żona do męża:
- kochanie co to jest konsternacja?
- wiesz słoneczko, ja definicji nie znam, ale powiem ci tak ogólnie na przykładzie: Jedziesz do mamusi na tydzień więc ja sobie panienkę do domu na ten czas sprowadzam, ale ty się z mamą pokłóciłaś i po 2 dniach wracasz.
Co widzimy: Ja w łóżku z panienką, a ty w drzwiach. Z mojej strony jest to konsternacja.
- Czy ja kochanie dobrze zrozumiałam? Wyjeżdżasz na 3 dni na
delegację, a ja sprowadzam sobie faceta...
Mąż przerywa
- o nie moja droga, kurewst*a to ty z konsternacją nie mieszaj...
To co pan robi jest cacy a to samo u innych be.
Szczerosc zula ktory opluje bo taka potrzebe czuje czy szczerze naubliza bo jesli tego nie zrobi to nie bedzie szczery a raczej nagannie zaklamany.
Nikt panu, panie Cyc nie odbiera prawa do ublizania, insynuowania, wysmiewania i czepiania sie.
Wiem ze robi pan to szczerze. Dlugi czas bylem wyrozumialy dla pana i cierpliwy.
Mial pan u mnie kredyt sympatii i szacunku do czasu kiedy zrozumialem ze pan szanuje jedynie samego siebie. Ma pan prawo.
Jako ze jestem waga nie tylko z racji urodzenia ale i charakteru to potrzeba wiele aby mnie rozkolysac niemniej jednak jestem prawdopodobnie normalnym czlowiekiem i powoli mam dosc.
Pozwolilem sobie na prawo odplacenia ta sama moneta i szczera niechecia.
Jesli pan lubi takie przepychanki lub nie jest w stanie sie pohamowac to zycze powodzenia.
Zapewne dam rade, choc bez przyjemnosci, byc podobnie wredny i dotrzymam kroku jak bedzie mi sie chcialo.
Jest jednak wyjscie z tej brzydkiej sytuacji i nawet moge podac panu przyklad jak.
Pan Józef Bieniecki bez problemu zamieszcza swije wiersze i nikt mu dopy nie zawraca.
Prosze potraktowac mnie tak samo i mijac dalekim kolem.
Niech mnie pan wpisze na swoja liste wrogow i uzna ze nie ma sensu ze mna ani o mnie gadac.
Powodow znajdzie pan tysiace i oszczedzi pan sobie mielenia tego samego w kolo.
Jak zostawi mnie pan w spokoju i przestanie sie czepiac to i ja bede pana omijal.
Jesli bedzie inaczej to i ja sobie pozwole na uszczypliwosci.
Panski wybor.
Re: ZWYCZAJE (CYC)
niech pan sobie "zawieza co chce" - ku
wlasnemu zdowoleniu - bo to jest wolna
trybuna
ale
byloby dobrze gdyby trzymal sie pan
swej linii i nie balansowal - byc moze
ze po pobycie w brd traci pan rownowage
CYC
wlasnemu zdowoleniu - bo to jest wolna
trybuna
ale
byloby dobrze gdyby trzymal sie pan
swej linii i nie balansowal - byc moze
ze po pobycie w brd traci pan rownowage
CYC