ZOŚKICYC - o poezji... audycja radiowa...

[godzilla]

Na prosbe Tworcy, Alexa Freischera, vel zoskicyca, vel whiskeyprinta, vel whp itd. w tym miejscu odbedzie sie prezentacja jego audycji radiowej w formacie mp3...

wiecej informacji wkrotce...

oczywiscie wstep wolny jedynie z certyfikatem szczepien przeciw wsciekliznie, wirusowi goraczki krwotocznej, covid-19 i innych...

Wielki Whiskeyprint przemowi do Was rozrzuconych po wszystkich zakatkach, dziurach i norach tej planety...

prosimy o cierpliwosc...

Komitet Organizacyjny/godzilla, pomorzak, whp... w takiej kolejnosci a nie innej

[godzilla]

widze ze sie nie mozecie doczekac, prosze sie nie pchac!




uwaga, prosze sie wsluchac dokladnie...

Miszcz bedzie przemawial...

[godzilla]

prosimy odsluchiwac w tej kolejnosci

https://drive.google.com/file/d/1jERoUW ... 7cCSb/view

https://drive.google.com/file/d/1OBMtbx ... 3nwOr/view

[godzilla]

https://drive.google.com/file/d/11OPI0d ... H6IIz/view

https://drive.google.com/file/d/13WNXQp ... J5zDh/view

Miszcz zezwala na dyskusje w watku...

[pomorzak]

Pozwolę sobie napisać kilka słów, może nie na temat poruszamy w wierszach Alexa, ale trochę wywołany nimi.
Dla mnie to co rozumiemy pod pojęciem miłości nie jest czymś stałym.
Treść tego pojęcia jest zmienna w trakcie upływu czasu, z postępującym wiekiem.
Myślę o mężczyznach bo jakoś łatwiej mi się odwołać do własnych doświadczeń.
Jak kiedyś napisał Brodacz, do pewnego wieku jest się pod tyranią hormonów.
W tym okresie często nazywa się miłością sex, nawet taki bez większych uczuć.
W kolejnych latach gdy wiążemy się z osobą do której czujemy nie tylko pociąg erotyczny ale i uczuciowy, intelektualny, pojęcie miłości ulega zmianie. Nabiera więcej głębi moim zdaniem.
Myślę, że właśnie w tym okresie mogę usytuować to wszystko o czym pisał Alex.
Czas jednak nie stoi w miejscu podobnie jak i nasze odczuwanie i pojęcie miłości.
Z wiekiem hormony nie odgrywają już tak wielkiej roli i na pierwszy plan wysuwają się kwestie intelektualne jak i też wzajemne zaufanie.
To co jest ponadczasowe, o czym pisał Alex, to wzajemne zainteresowanie czy wręcz fascynacja.
Tak, bez tego nie wyobrażam sobie trwałego związku.

To takie pierwsze refleksje po wysłuchaniu tej audycji radiowej.

[godzilla]

w sumie to masz racje Mirek...
cyc tez jej troche ma... ze baby som wredne...

[Reflex]

Mistrz nie Miszcz - to dla godzilli.

Wysluchalem audycji Mistrza (Whiskeyprinta),
Jestem oczarowany.
Tekst i glos.. Czy to napewno ten sam WHP???
...

[godzilla]

nie, sztuczny z plastiku...
a ja jestem ruda małpa z długim nosem...

[Reflex]

Ty jesteś dinozaur, ale też mnie zaskoczyleś i o dziwo pozytywnie, świetne poczucie humoru.
Może jednak ten świat nie jest taki zly, może ja się starzeje HGW.

[godzilla]

przestań włazić mi w dupę bo i tak ci nie uwierzę... zawsze byłeś wredna menda, a teraz ci się wydaje że nagle wszyscy wrócą tu dyskutować z refleksiem-yntelektualistą...
wuhap chciał żebym to wrzucił to wrzuciłem... on liczył być może na jakąś rzeczową dyskusję, ale na pewno nie na kręcenie jęzorem w czyjejś doopie...

i tak, jesteś stara 3.14erdoła...

kochajmy się!

w imieniu Komitetu Organizacyjnego
godzilla