adieu

O wszystkim i o niczym nocne Polaków rozmowy.
pomorzak
Posty: 9442
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

adieu

Post autor: pomorzak »

Obrazek
almagus
Posty: 4605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: adieu

Post autor: almagus »

Szkoda, a sądziłem, że byle wytrzymać do wiosny.
W pogoni za motylkiem. Aparat chronić przed pyłkiem.
Dziękuję za towarzystwo i życzę dużo zdrowia.
Porterek i spacerek!

almagus
sprawiedliwy
Posty: 2629
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: adieu

Post autor: sprawiedliwy »

pomorzak pisze: ndz sty 14, 2024 4:16 pm .

Eeee, że ja, to rozumiem, ale Pomorzak ? to nie rozumiem....

Pozdrawiam w każdym razie.... wiedz proszę, że jeśli coś wystukałeś sam od siebie, to zawsze przeczytałam....
Reflex
Posty: 10581
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: adieu

Post autor: Reflex »

Ja zawsze myślalem, że rozumiem nastroje ludzkie.
Nie umiem zrozumieć pomorzaka.
Coś się stalo?
Czy to ja jestem winien?
Dlaczego nie napiszesz jasno?
Nie jesteśmy warci wiedzieć?

Zachowujmy się jak dojrzali ludzie nie jak wrogowie.
Szkoda tego forum i szkoda nas.
Zawsze jest cos do powiedzenia.. do pochwalenia,
przedyskutowania tfu, tfu,do skrytykowania. :D
Coś od lat naszego....
To miejsce, jego istnienie, to chyba rekord świata.
Minęlo kikadziesiąt lat (więcej jak dwadzieścia)'
Często myślę o Agniesi. to Jej pomysl i robota.

Agnieszko jesteś warta wielki bukiet kwiatów
Dziękujuemy Ci serdecznie...

Obrazek
sprawiedliwy
Posty: 2629
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: adieu

Post autor: sprawiedliwy »

„Sposób odnoszenia się do bliźnich i świata zależy przede wszystkim od tego, jak postrzegamy siebie. Każdy ma swoją wizję tego, kim jest, i rzutuje to na nasze postępowanie. Możemy, na przykład, określać się przez płeć, przynależność do tej czy innej religii, rasy bądź narodowości. Identyfikujemy się z rodziną i pełnioną w niej rolą, z zawodem, wykształceniem oraz najróżniejszymi osiągnięciami. Obrana perspektywa wpływa na to, czego od siebie oczekujemy, co z kolei znajduje wyraz w naszym zachowaniu i traktowaniu innych.“

XIV, Dalajlama. „Ponad religią. Etyka dla wszystkich.“ Państwowy Instytut Wydawniczy.
almagus
Posty: 4605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: adieu

Post autor: almagus »

Pomorzaku byliśmy z Tobą i życzyliśmy zdrowia śledząc twoje posty.
Tak piszę w imieniu tych, co nabili Ci ponad milion odwiedzin.

almagus
Reflex
Posty: 10581
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: adieu

Post autor: Reflex »

Almagusie coś Ci się pieprzy. Gdzie Ty widzisz jakies miliony...Na tamat Pomorzaka nie bede dyskutowal.
Chory z ambicji, nie napisal NIC od siebie.Kazdy post to skradziona kopia nie jego autorstwa.
almagus
Posty: 4605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: adieu

Post autor: almagus »

a tobie się migdali.
almagus
Posty: 4605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:36 pm

Re: adieu

Post autor: almagus »

Tak się martwiłem zdrowiem żony p. Pomorzaka, ale spełniło się, ja się dołączałem, więc może napisze, bo życzę im zdrowia, a wygrana budzi i we mnie nadzieję.
Z szacunkiem almagus
pomorzak
Posty: 9442
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: adieu

Post autor: pomorzak »

almagus pisze: czw maja 09, 2024 4:13 am Tak się martwiłem zdrowiem żony p. Pomorzaka, ale spełniło się, ja się dołączałem, więc może napisze, bo życzę im zdrowia, a wygrana budzi i we mnie nadzieję.
Z szacunkiem almagus
Witaj almagusie,
jeśli chodzi o moją lepszą połowę to jest ona na dobrej drodze.
Tutaj dopiero po 5 latach od zakończenia leczenia mówią o wyleczeniu, jeśli chodzi o choroby onkologiczne. Połowę już ma za sobą. Wyniki kontroli są bardzo dobre więc mamy nadzieję, że tak pozostanie. Żyjemy sobie spokojnie i spędzamy dużo czasu na powietrzu.

Ostatnie lata były dość intensywne i jak to się mówi, brzemienne w skutki i doświadczenia.

Moja decyzja o wycofaniu się z aktywności na forum podyktowana została potrzebą zachowania higieny psychicznej. Zauważyłem iż powoli tracę dystans do samego siebie i daję się wciągać na obszary emocjonalne które nie są dla mnie budujące.
Jestem pewien, że możesz to zrozumieć.
Jestem daleki od wskazywania palcem na innych, bo ostatecznie to każdy z nas dokonuje wyboru tego co go dotyka.
Kiedyś nie potrafiłem zrozumieć stwierdzenia iż każdy z nas tworzy świat w którym żyje.
Teraz wiem, że to prawda. Emocje każdego z nas kształtują Świat nie tylko ten wewnętrzny ale i zewnętrzny. To jednak temat na inne rozmowy.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego iż wszystko co piszemy mówi o nas samych, bo praktycznie każdy z nas pisze o sobie, nawet gdy atakuje innych, ocenia czy obrzuca obelgami.
Poznawanie samego siebie jest jednym z trudniejszych zadań i wymaga dużej determinacji.
Co to daje ?
Zaczynamy rozumieć źródło konkretnych emocji i działań które wywołują.
Tym sposobem zdobywamy kontrolę nad emocjami a nie dajemy się im bezwiednie ulegać.
To jeden z tematów które mnie interesują.
Jak trudno wyjść ze schematów myślenia i postępowania które są tak głęboko wpojone iż stają się świętością widać na każdym kroku. Oczywiście dopiero gdy postawi się je pod znakiem zapytania.
W jednym z programów niemieckiej telewizji jakiś ważny gościu od mediów otwarcie przyznał iż ich rolą jest kształtowanie widzenia świata przez odbiorców. Tak też się dzieje i to na tak wielu płaszczyznach i tak powszechnie że staje się niezauważalne przez otępienie odbiorcy.
Polskie media działają tak samo.

Trochę się rozgadałem ale sam jesteś temu „winien”.
Może jeszcze kiedyś coś skrobnę gdy ponownie uodpornię się na stosowany tu przez niektótych parazytyzm.

Serdecznie pozdrawiam
pomorzak
ODPOWIEDZ