Takim stosunkiem głosów Izba Reprezentantów przegłosowała wczoraj w nocy plan reformy służby zdrowia. Od wczorajszego głosowania do uniwersalnego ubezpieczenia w Stanach oczywiście droga daleka, bo teraz Senat zajmie się rozkładaniem reformy na czynniki pierwsze, ale dla zwolenników powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego jest to wielki krok do przodu. Co w 1993 nie udało się Clintonowi, może się udać Obamie.
Jeśli reforma przejdzie w Senacie, to jakie będą jej konsekwencje dla Ameryki:
(a) ruina finansowa kraju i gwóźdź do trumny amerykańskiej potęgi
(b) powszechny dostęp do opieki medycznej i koniec dyskryminacji, bo dzięki obowiązkowi posiadania ubezpieczenia rozłoży się ryzyko i obniży koszty
(c) ani jedno, ani drugie, bo wszyscy znajdą sposób, żeby obejść obowiązujące przepisy - Amerykanie będą kombinować, aby nie musieć płacić za ubezpieczenie, a firmy ubezpieczeniowe będą dyskryminować jak do tej pory
220 za, 215 przeciw
Re: 220 za, 215 przeciw
czy chodzi o powszechne OBOWIAZKOWE ubezpieczenia zdrowotne?
jesli tak, to stanie sie tak jak w Szwajcarii... co roku beda rosly i rosly az w koncu przestanie sie oplacac pracowac bo nagle wiele osob nie bedzie w stanie na nie zarobic...
kiedys zanim paniusia rosenblatt czy dreyfuss wprowadzila za pomoca swojej Socjalistycznej partyjki ten obowiazek w Szwajcarii to przecietnie placilo sie ok. CHF 100 miesiecznie i wszyscy byli happy... od momentu wprowadzenia tego cudu, tlumaczonego tym ze musi byc, k***, solidarnie... niech milionerzy tez placa! - to co roku mamy podwyzki skladek... od przyszlego stycznia ja juz bede placil CHF 400 za to samo co kiedys kosztowalo tylko setke i teraz oczywiscie mamy "franchise" czyli pierwsze oplaty do CHF 300 albo wyzej w roku placimy w 100% sami... kiedys tego tez nie bylo...
jesli tak, to stanie sie tak jak w Szwajcarii... co roku beda rosly i rosly az w koncu przestanie sie oplacac pracowac bo nagle wiele osob nie bedzie w stanie na nie zarobic...
kiedys zanim paniusia rosenblatt czy dreyfuss wprowadzila za pomoca swojej Socjalistycznej partyjki ten obowiazek w Szwajcarii to przecietnie placilo sie ok. CHF 100 miesiecznie i wszyscy byli happy... od momentu wprowadzenia tego cudu, tlumaczonego tym ze musi byc, k***, solidarnie... niech milionerzy tez placa! - to co roku mamy podwyzki skladek... od przyszlego stycznia ja juz bede placil CHF 400 za to samo co kiedys kosztowalo tylko setke i teraz oczywiscie mamy "franchise" czyli pierwsze oplaty do CHF 300 albo wyzej w roku placimy w 100% sami... kiedys tego tez nie bylo...
Re: 220 za, 215 przeciw
Projekt ustawy przyjęty przez Izbę Reprezentantów zakłada, że ubezpieczenie ma być obowiązkowe - w większości przypadków ma być nadal udostępniane przez pracodawcę, ale jeśli ktoś nie będzie ubezpieczony w pracy, będzie miał obowiązek takie ubezpieczenie wykupić i trzeba się będzie z tego wytłumaczyć przy składaniu zeznania podatkowego. Będą dotacje dla osób o niskich dochodach, a składka nie może przekraczać pewnego % dochodów na rodzinę. Zwolnienie będzie można dostać jedynie w zupełnie wyjątkowych okolicznościach, w innych przypadkach nakładane będą kary.
Ponieważ ubezpieczenie będzie obowiązkowe dla wszystkich poza nielicznymi wyjątkami, firmy ubezpieczeniowe zostaną zmuszone do zarzucenia dość rozpowszechnionej tutaj praktyki odmowy sprzedaży polisy osobom z historią problemów zdrowotnych (pre-existing condition) oraz kasowania polisy składkowiczom, którzy grzecznie płacili składki przez X lat, a później się rozchorowali i chcieliby z ubezpieczenia skorzystać.
Swoją drogą, system szwajcarski był wielokrotnie cytowany jako model godny naśladowania...
Ponieważ ubezpieczenie będzie obowiązkowe dla wszystkich poza nielicznymi wyjątkami, firmy ubezpieczeniowe zostaną zmuszone do zarzucenia dość rozpowszechnionej tutaj praktyki odmowy sprzedaży polisy osobom z historią problemów zdrowotnych (pre-existing condition) oraz kasowania polisy składkowiczom, którzy grzecznie płacili składki przez X lat, a później się rozchorowali i chcieliby z ubezpieczenia skorzystać.
Swoją drogą, system szwajcarski był wielokrotnie cytowany jako model godny naśladowania...