Totalny chaos na Śląsku
: śr gru 12, 2012 5:18 pm
Od dwóch dni dworcach kolejowych województwa Ślaskiego odbywają sie całodobowe orgie horroru. moznaby to znieś gdyby nie bylo temperatur poniżej zera. Opóźnienia pociągów w sumie przekroczyły 8000 minut na dobę.
Zarząd województwa chciał pokazać że stać ich na swoje Śląskie Koleje (zagrywka do autonomii?) i wyparł z torów koleje Przewozy Regionalne. Niestety, experyment pokazał totalny brak zmysłu organizacyjnego Ślazaków. Tępota totalna i bezhołowie. Nie wie lewica co robi prawica. 400 pocigów wyleciało z rozkładu jazdy. Powinny je zastąpić autobusy, ale przed dworcami nie ma żadnego. Autobusy nieoznakowane. Ludzie, którzy chcą złapać jakieś połączenia biegaja jak opetani od jednego peronu do drugiego. Onformacja ZEROWA a miało byc tak ładnie i mieli byc ludzie rozdajacy rozkłady jazdy na kazdym dworcu. W końcu Koleje Ślaskie zmuszone były zwrócic się o pomoc do Przewozów Regionalnych ktore byli wykopali z torów. Ta pomoc to za krótka i za późna. Widziałem hasło: KŁADŹCIE TORY NIE KOLEJE.
I jak tu dać autonomię Ślaskowi? Za dwa dni poszliby do Niemiec. Chyba o to biega.
Gdzie ta okrzyczana przez niektórych ślaska solidność?
Ślazaki pewnie powią, że to wina tych pieruńskich goroli. Nic nowego.
Zarząd województwa chciał pokazać że stać ich na swoje Śląskie Koleje (zagrywka do autonomii?) i wyparł z torów koleje Przewozy Regionalne. Niestety, experyment pokazał totalny brak zmysłu organizacyjnego Ślazaków. Tępota totalna i bezhołowie. Nie wie lewica co robi prawica. 400 pocigów wyleciało z rozkładu jazdy. Powinny je zastąpić autobusy, ale przed dworcami nie ma żadnego. Autobusy nieoznakowane. Ludzie, którzy chcą złapać jakieś połączenia biegaja jak opetani od jednego peronu do drugiego. Onformacja ZEROWA a miało byc tak ładnie i mieli byc ludzie rozdajacy rozkłady jazdy na kazdym dworcu. W końcu Koleje Ślaskie zmuszone były zwrócic się o pomoc do Przewozów Regionalnych ktore byli wykopali z torów. Ta pomoc to za krótka i za późna. Widziałem hasło: KŁADŹCIE TORY NIE KOLEJE.
I jak tu dać autonomię Ślaskowi? Za dwa dni poszliby do Niemiec. Chyba o to biega.
Gdzie ta okrzyczana przez niektórych ślaska solidność?
Ślazaki pewnie powią, że to wina tych pieruńskich goroli. Nic nowego.