Obejrzałem świeże przecież fotki ze Stonehenge jako 'miejsca znane i przereklamowane' i przyszlo mi do głowy, że ja też oglądałem podobne miejsce w Tunezji, w którym kręcono plenery do Gwiezdnych Wojen G. Lucasa.
Matmata, bo o tym mowa, jest ciekawym turystycznie miejscem niezależnie od faktu uczestnictwa w filmie.
Jednak trochę przereklamowanym jeśli chodzi o samą scenografię filmową.
http://paraprawo.pl/matmata03/
Pozdrawiam forumowiczów