skradziony napis
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
skradziony napis
Ukradli tablicę "Arbeit macht frei".
http://www.tvn24.pl/0,1634236,0,1,ukrad ... omosc.html
zastanawialam sie czy ta wiadomosc zamiescic
ale wciaz wierze ,ze potraficie do tematu podejsc z szacunkiem a przede wszystkim z szacunkiem do siebie ,mimo roznych pogladow
komu taki napis moglby sie przydac?
zlomiarzom ? ile mogliby dostac? 50-100zl
kolekcjonerom ?
komu przyszlo na mysl by dokonac tego czynu? nie wiem
http://www.tvn24.pl/0,1634236,0,1,ukrad ... omosc.html
zastanawialam sie czy ta wiadomosc zamiescic
ale wciaz wierze ,ze potraficie do tematu podejsc z szacunkiem a przede wszystkim z szacunkiem do siebie ,mimo roznych pogladow
komu taki napis moglby sie przydac?
zlomiarzom ? ile mogliby dostac? 50-100zl
kolekcjonerom ?
komu przyszlo na mysl by dokonac tego czynu? nie wiem
Re: skradziony napis
coz, mozliwosci moze byc wiele...
oto kilka z nich:
-kolejna prowokacja polityczna wymierzona przeciwko Polsce (bo dawno zadnej nie bylo)....
-ktos na zlom sprzedal(bo potrzebowal na flaszke albo chleb)....
-ktos sobie jaja zrobil (w znaczeniu ze taki zart)...
-demonstracja polityczna(na razie nie wiadomo kto i w jakim celu)...
oto kilka z nich:
-kolejna prowokacja polityczna wymierzona przeciwko Polsce (bo dawno zadnej nie bylo)....
-ktos na zlom sprzedal(bo potrzebowal na flaszke albo chleb)....
-ktos sobie jaja zrobil (w znaczeniu ze taki zart)...
-demonstracja polityczna(na razie nie wiadomo kto i w jakim celu)...
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: skradziony napis
w skupie zlomu takie obszczymurki nie dostaliby duzo ( cena 1 kg to 50gr do 1 zl za stal) , a wogole ktory skup zlomu by to przyjal? chyba zaden ,za powazna sprawa
a czy drobne pijaczki byliby w stanie to ukrasc ? tam jest monitoring,ktory nie zadzialal, ochrona ,ktora pewnie doope grzala bo od kilku dni sa duze mrozy
kolekcjoner? przeciez tego nikt teraz by nie wywiozl ,a wogole trzeba byloby byc zboczonym zeby cos takiego u siebie miec
zaczynam sie przychylac do twoich rozwazan ,ze to mogla byc jakas polityczna prowokacja
a jesli to byl prostacki zart zeby pokazac jak dzialaja sluzby ochrony mienia to pewnie ktos niezle "beknie" , na razie ochrona
i oczywiscie wiadomosc obiegla swiatowe media , i znowu zostaje stworzony obraz polaka ,nie dosc ,ze pijaka to i jeszcze zlodzieja
a czy drobne pijaczki byliby w stanie to ukrasc ? tam jest monitoring,ktory nie zadzialal, ochrona ,ktora pewnie doope grzala bo od kilku dni sa duze mrozy
kolekcjoner? przeciez tego nikt teraz by nie wywiozl ,a wogole trzeba byloby byc zboczonym zeby cos takiego u siebie miec
zaczynam sie przychylac do twoich rozwazan ,ze to mogla byc jakas polityczna prowokacja
a jesli to byl prostacki zart zeby pokazac jak dzialaja sluzby ochrony mienia to pewnie ktos niezle "beknie" , na razie ochrona
i oczywiscie wiadomosc obiegla swiatowe media , i znowu zostaje stworzony obraz polaka ,nie dosc ,ze pijaka to i jeszcze zlodzieja
-
- Posty: 269
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:48 pm
- Lokalizacja: Dziki Zachod
Re: skradziony napis
Nysle, ze to byla akcja, dokonana na zamowienie kolekcjonera.
Niekoniecznie to musi byc neo-nazista.
Tacy kolekcjonerzy sa umyslowo zboczeni: nie spoczna, poki nie osiagna celu.
wielokropek
Niekoniecznie to musi byc neo-nazista.
Tacy kolekcjonerzy sa umyslowo zboczeni: nie spoczna, poki nie osiagna celu.
wielokropek
Re: skradziony napis
Ja też nie myślę że to jakiś pijaczek albo chuligan czy inny wywrotowiec.
Kolekcjoner?
Czemu nie?
Ja już nic nie wiem.
Coraz częściej łapię sią na tym że po przeczytaniu widomości albo komentarzy do niej,
tracę ochotę do stukania w klawiaturę.
Kolekcjoner?
Czemu nie?
Ja już nic nie wiem.
Coraz częściej łapię sią na tym że po przeczytaniu widomości albo komentarzy do niej,
tracę ochotę do stukania w klawiaturę.
-
- Posty: 852
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:44 pm
- Lokalizacja: rio
Re: skradziony napis
ja tez nie wiem , pod pojeciem kolecjoner kryje sie zbieracz znaczkow, monet ,plyt...itppipek pisze: Kolekcjoner?
Czemu nie?
Ja już nic nie wiem.
ale w tym uzytym sensie slowa "kolekcjoner" mamy na mysli przede wszystkim "kolekcjonerow "dziel sztuki , czyli zdobywanie rzeczy nie do zdobycia, kradzione obrazy z galerii i inne
wiesz pipek , nasze pijaczki moglyby to zrobic za jakas cene ,ale ktos musialby tym kierowac
przykre , bo to "arbeit macht frei " jest symbolem
Re: skradziony napis
Zdecydowanie ktos zlalazl kolekcjonera za niezle pieniadze.Nysle, ze to byla akcja, dokonana na zamowienie kolekcjonera.
Tylko jaka to ma wartosc, jesli musi pozostac dozywotnio w ukryciu?
Chyba nikt nie jestak glupi, zeby zazadac okupu.
Re: skradziony napis
Reflex pisze: Zdecydowanie ktos zlalazl kolekcjonera za niezle pieniadze.
Tylko jaka to ma wartosc, jesli musi pozostac dozywotnio w ukryciu?
Chyba nikt nie jestak glupi, zeby zazadac okupu.
wszystkim nam opadłyby do podłogi szczęki gdybyśmy zobaczyli jakie rzeczy kolekcjonerzy trzymaja w ukryciu.tylko dla swoich oczu.
Re: skradziony napis
ale reflex tego nie podal jako wielkiego sukcesu Polski czy polskich policjantow...pipek pisze:Znaleźli.
bo tak naprawde to mu na prawdziwych sukcesach wcale nie zalezy tylko na biciu piany....