UWAGA powiklania po szczepionce

[whiskeyprint1]

tobie wolno pisac w prowokujacy sposob? aaaa bos ty NIEMIEC
----------------------------------------------------------------------

szanowny panie godzilla - w pana ustach slowo "klamstwo" staje sie klamstwem a "prowokacja" ucieczka do przodu - gdyz pan jestes jednym z dwojki prowokatorow - ja rozumiem - dobre rzeczy chce sie pamietac ale wlasne bledy wymazuje sie w momencie kiedy je ktos wytknie -

dwie rzeczy - ja bylem jedynym na tym forum ktory zwracal gensekowi uwage nie tyle na niestosowniosc ile na niedopuszczalnosc tego co pisal ( a jesli dobrze pan pamieta pisalem rowniez w tej sprawie do administracji ktora jego wypowiedzi dopuszczala a moja uwage zignorowala) - pan nie tyle milczal ile poparl slynnne zdanie genseka "szkoda ze hitler nie dokonczyl dziela" - co bylo wynikiem panskiego nastawienia przeciwko temu narodowi ktory wedlug pana "okrada i rozkrada" - przy czym musze powiedziec - w przeciwienstwie do pana gensek byl czlowiekiem inteligentnym - rozumiejacym sedno rzeczy i to co sie do niego pisalo - za to go ceniłem - lecz potepiam do dzis jego - albo udane - albo prawdziwe nastawienie do tematyki hitleryzmu - i w przeciwienstwie do panskiego hurrrapatryotyzmu widzial siebie i byl polakiem tam gdzie byla tego potrzeba w innej tamatyce - to wszystko panie godzilla w tej kwestii - nie namawiam pana by sie uderzyl w piers bo panu brakuje dumy - zwyklej ludzkiej dumy jako czlowieka ktory jak kazdy inny robi bledy ale ktorego stac na to by sie do nich przyznac - chocby przed samym soba

druga kwestia - pan wciaz podkresla - ten niemiec whp i to ze jestem nim jest faktem - niemniej moja mentalnosc jest nieco inna niz pan potrafi sobie wyobrazic - zatem to slowo ma miec strikte pejoratywny sens - zatem ma byc obrazliwe - zatem ma mnie obrazic - narodowosc badz pochodzenie nie moze kogokolwiek obrazic kto ma odrobine oleju w glowie - ale pan do tego jeszcze nie dorosl i watpie czy kiedykolwiek - bo po tylu doswiadczeniach powinien sie pan juz tego nauczyc

ale jesli powiem o panskim tatarskim czy mongolskim pochodzeniu (co nieraz panu pokazywal refleks) a pan to z duma na forum wielokrotnie podkreslal - wowczas obwola mnie pan rasista - prosze pana - pana bronia genetycznej zacietosci i wrogosci do wszystkiego powinien byc luk" - ale nigdy slowa - bo tych uzywac pan nie potrafi - pan uzywa niestosowne - byc moze nie znajac ich znaczenia

capito?

[tusku]

ale jesli powiem o panskim tatarskim czy mongolskim pochodzeniu (co nieraz panu pokazywal refleks) a pan to z duma na forum wielokrotnie podkreslal - wowczas obwola mnie pan rasista

tatarskim.... i zadnej w tym dumy nigdy nie widzialem ani sie tego nie wstydzilem.... a ty jak zwykle klamiesz co do hitlera, ktory byl wrogiem mojego ojca i wiekszosci Polakow, do ktorych sie i moja rodzina zalicza...

ja wiem ze gensekowi bales sie podskoczyc bo to inteligentny czlowiek i z miejsca by cie usadzil...

brak reakcji administracji pewnie byl spowodowany twoimi histerycznymi powrzaskiwaniami i przekrecaniem cudzych slow...

[Roo]

tobie wolno pisac w prowokujacy sposob? aaaa bos ty NIEMIEC
----------------------------------------------------------------------
szanowny panie godzilla - w pana ustach slowo "klamstwo" staje sie klamstwem a "prowokacja" ucieczka do przodu - gdyz pan jestes jednym z dwojki prowokatorow - ja rozumiem - dobre rzeczy chce sie pamietac ale wlasne bledy wymazuje sie w momencie kiedy je ktos wytknie -

No to, jest śliczne. Ten gość nigdy nie prowokowal. Aniolek, tylko skrzydelka przyprawić mu trzeba.
ma rzeczywiście dużą doze poczucia humoru. Rozśmieszyl mnie do łez.
hehehe

i w przeciwienstwie do panskiego hurrrapatryotyzmu widzial siebie i byl polakiem tam gdzie byla tego potrzeba w innej tamatyce -

Pan (a jakże, Pan) widzi prawdziwego polskiego patriote w bylym funkcjonariuszu SB. Zaraz zacznie go tlumaczyć ze poszedl dla chlebka, ale tak naprawdę to byl bardzo porzadny czlowiek. Teraz właśnie odcina kupony od swj slużby PZPR-owi i KPZR. Jest cenionym i bardzo przyjaznym oraz jowialnym biznesmenem w Zakopanem. Polecam panu (a jakże, Pan) jego dom wypoczynkowy. Jako jego dawny druch da panu jakiś upust.

to wszystko panie godzilla w tej kwestii - nie namawiam pana by sie uderzyl w piers bo panu brakuje dumy - zwyklej ludzkiej dumy jako czlowieka ktory jak kazdy inny robi bledy ale ktorego stac na to by sie do nich przyznac - chocby przed samym soba

"

Czy ktoś pamięta ile razy Pan (a jakże, Pan) Whiskeyprint uderzył sie w swoje piersi na forum? Ja takiego przypadku nie pamiętam. Pewnie jest nieomylny w swoich tekstach. Świętym będzie jak nic: Santo Subito jaeszcze za życia.

druga kwestia - pan wciaz podkresla - ten niemiec whp i to ze jestem nim jest faktem - niemniej moja mentalnosc jest nieco inna niz pan potrafi sobie wyobrazic

To jest jasne jak sznurek w kieszeni. Niemiec wychowany w Polsce nie bardzo wie kim jest i chcialby być

[whiskeyprint1]

ja wiem ze gensekowi bales sie podskoczyc bo to inteligentny czlowiek i z miejsca by cie usadzil...

brak reakcji administracji pewnie byl spowodowany twoimi histerycznymi powrzaskiwaniami i przekrecaniem cudzych slow...
----------------------------------------------------------------
nie bylo podstawy by "podskoczyc" bo ten czlowiek pomimo karygodnego nastwienia w kwestii hitleryzmu byl czlowiekiem - w przeciwienstwie do pana -rozumnym i nie mial nigdy potrzeby i sklonnosci do awantur jak pan i pan wujaszek

co do drugiego panskiego zdania - tego nie mozna komentowac bo zdanie pozbawione jest wszelkiej - wszelkiej logiki - to nie jest nawet zdanie absurdalne - ono jest dowodem wylewu piany z ust

[tusku]

ja wiem ze gensekowi bales sie podskoczyc bo to inteligentny czlowiek i z miejsca by cie usadzil...

brak reakcji administracji pewnie byl spowodowany twoimi histerycznymi powrzaskiwaniami i przekrecaniem cudzych slow...
----------------------------------------------------------------
nie bylo podstawy by "podskoczyc" bo ten czlowiek pomimo karygodnego nastwienia w kwestii hitleryzmu byl czlowiekiem - w przeciwienstwie do pana -rozumnym i nie mial nigdy potrzeby i sklonnosci do awantur jak pan i pan wujaszek

co do drugiego panskiego zdania - tego nie mozna komentowac bo zdanie pozbawione jest wszelkiej - wszelkiej logiki - to nie jest nawet zdanie absurdalne - ono jest dowodem wylewu piany z ust

to jest naprawde specyficzne dla takich jak Ty...

jeden moze robic wszystko i jemu nie "podskoczysz" bo to co on robi jest inteligentne, wyuczone w szkolach gdzie ksztalcili fachowcow, i to jest ogolnie DOBRE.... (bo jest "czlowiekiem rozumnym" - slowa wuhapa)

a drugiemu nie wolno w zasadzie nic...

czy to nie jest idealny przyklad Twojego ZAKLAMANIA???

piszesz ze gensek pochwalal cos tam i ze niejaki godzilla nie walczyl z tymi pochwalami, a nawet je popieral (co jest swiadomym klamstwem z Twojej strony) i wedlug Ciebie ten drugi jest gorszy od tego pierwszego bo...........................

ty sie powinienes leczyc albo zmienic aktualnego psychiatre....

czlowiek rozumny naruszajacy swiadomie ogolnie przyjete zasady jest lepszy od czlowieka "nierozumnego" (ktory z definicji nic nie rozumie i daje sie zmanipulowac).....

hehehehehehe!!!! fajnej filozofii was tam ucza.... a moze to tylko inne spojrzenie rasowe?

[Roo]

[quote="tusku

hehehehehehe!!!! fajnej filozofii was tam ucza.... a moze to tylko inne spojrzenie rasowe?[/quote]

To zapewne nadal jest poczucie winy i wstydu, ktore poprzednie pokolenie przekazało w genach obecnemu. To się jakoś przeflancowało na wszystkich. Nawet ci którzy tam z Polski wyjechali też maja niemiecko-wspólnotowe poczucie winy za niemiecka przeszłość historyczną.
A może to rzeczywiście tylko filozofia?

[Roo]

Ja tak w kwestii formalnej.
Zdjecia szkoly na Bystrem byly mojego autorstwa podobnie jak i Tego grobowca.
Z panem Gensekem bylem umowiony w Zakopanem w Gazdowej Kuzni ale jakos nie pojawil sie.

Tak wiec prosze o sprostowanie panskiej wypowiedzi.

No faktycznie, zajrzałem do swojego "kapownika" i odnalazłem że to były pańskie fotografie.
PRZEPRASZAM AUTORA ZA POMYŁKĘ, A GENSEKA ZA POMOWIENIE.
Mam cichą nadzieję że obydwaj udzielą mi pełnego rozgrzeszenia.

Powiem szczerze: osobiście nie tylko nie umówił bym się z Panem, ale nawet nie zamienił jednego słowa. Chyba że w grę wchodziłaby sytuacja udzielenia panu pomocy w przypadku zagrożenia pańskiego zdrowia lub życia.

[pomorzak]

Powiem szczerze: osobiście nie tylko nie umówił bym się z Panem, ale nawet nie zamienił jednego słowa. Chyba że w grę wchodziłaby sytuacja udzielenia panu pomocy w przypadku zagrożenia pańskiego zdrowia lub życia.

To wrecz przeciwnie jak ja. Ciekawia mnie ludzie, niezaleznie od tego jakie dolegliwosci ich trapia.
Co do pierwszej pomocy to oczywiscie moze pan na mnie liczyc. Jestem do dyspozycji.

[nikita]

To zapewne nadal jest poczucie winy i wstydu, ktore poprzednie pokolenie przekazało w genach obecnemu. To się jakoś przeflancowało na wszystkich. Nawet ci którzy tam z Polski wyjechali też maja niemiecko-wspólnotowe poczucie winy za niemiecka przeszłość historyczną.

...a niechby sie odwazyli tego poczucia winy nie miec, to...