Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

O wszystkim i o niczym nocne Polaków rozmowy.
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: agnieszka »

Panie Godzilla - tworząc to forum zakładaliśmy, że będą tutaj pisać rozsądne osoby dorosłe, które będą sobie spokojnie dyskutować na różne tematy... :D

Takie to naiwne czasy były, pojęcie "troll" nie istniało (przynajmniej nie w takim sensie, w jakim funkcjonuje dzisiaj). Patrząc na wszystko z perspektywy czasu mogę oczywiście ubolewać nad takim podejściem do sprawy, ale co się stało, to się nie odstanie, bo jak to w życiu bywa "mądry Polak po szkodzie".

Żadnych reklamacji buda już przyjmować nie będzie, bo kto chciał, dawno już przeniósł się do innego lokalu, wpierw zatruwszy się tutejszym asortymentem. A jak ktoś będzie kiedyś przejazdem w Nowym Jorku, to proszę się odezwać, wypijemy w realu kawę (namiary podam przed zamknięciem budy).

Pozdrawiam,
Agnieszka
godzilla
Posty: 14045
Rejestracja: sob paź 17, 2009 8:49 pm

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: godzilla »

Trzeba było mieć troche odwagi cywilnej i zamknąć ten burdel dziesięć lat temu... wielu ludziom zdrowia byście zaoszczędzili... przez 20 lat tolerować tego kretyna to duże przegięcie...
A ten kretyn jak kupa odchodów sciąga wyłącznie gøwienne muchy jak ta baba ze Szwajcarii udająca faceta... cały ten zdegenerowany syf... coś jak ten polski gnijący KOD... pisze z wielkiej litery nie z szacunku do tych gøwnianych ludzi tylko dla zrozumienia o kogo chodzi...
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: agnieszka »

Panie Godzilla - o jakim oszczędzaniu zdrowia jest ta rozmowa? Kto chciał, dyskutował tutaj nadal, kto nie chciał, dawno przestał tu zaglądać.

Powiem tyle, że nie poczuwam się do obowiązku przepraszania za fakt istnienia tego Forum, ale przyjmuję do wiadomości, że ktoś może mieć inne zdanie.

Pozdrawiam,
Agnieszka
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: zoskicyc »

jestem przekonany ze przyczyna zamkniecia forum lezy gdzie indziej - ale nie wnikajmy w to
pani agnieszka od bardzo dawna wiedziala ze przyczyna odejscia przez WIELE osob byly ataki reflexa zwanego tu kiedys "damski boxer" - doskonale wie ze reflex praktycznie istnial dzieki mojej obecnosci - nie tyle krytykujac moje wpisy ile mnie uzywajac niewybrednych epitetow za to ze czasem napisalem weierszyk- male opowiadanie badz opisywalem sytuacje spoleczna w niemczech
pani agnieszka - na moja uwage by wplynela na zachowanie reflexa -
by zaprzestal agresji - odpowiedziala mi tak;

"ON W TYM CHORZE TYLKO TROCHE GLOSNIEJ SPIEWA"

twierdze ze reflex zostal przez administracje uznany
jako "nosnik" powodujacy wieksza ilosc wlaczen na
portalu /dzieki czemu to forum moglo sie "niesc"/ -
poniewaz na jego ataki zwykle reagowano - /badz tez
rezygnowano z pisania/

okazuje sie
ze dzis texty reflexa sa ignorowane - co obniza "zywotnosc"
tego forum - zatem - cala impreza nie jest juz "nosna"
wiec trzeba forum zamknac

tlumaczenie pani agnieszki iz uczestnicy zrezygnowali z
pisania ma swa przyczyne - a jest i byl zawsze nia reflex
administracja doskonale wiedziala

inna rzecz - zainteresowanie jakoscia i zywotnoscia
forum przez administracje jest zerowe /wyjatek - likwidacja/
jest to widoczne na wejsciu do forum - te same "obrazeczki"
od bodaj dwoch lat nie ktualizowane a wykropkowanie
wyrazen niecenzuralnych jest mydleniem oczu w celu poprawy
"przyzwoitosci" - poniewaz ataki i obrazanie innych osob
przez reflexa ma o wiele wiekszy ciezar gatunkowy

przykro mi ze forum zostanie zamkniete gdyz mialo ono swa
/rowniez/ niepodwazalnie pozytywna funkcje

przypisywanie winy nam - uczestnikom jest nietaktem ze
strony administracji - wina lezy wylacznie po stronie
administracji ktora dlugimi latami tolerowala chamstwo
jednej osoby twierdzac - powtarzam ze ona "tylko troche
glosniej spiewa"

pani agnieszka nie ma powodu zeby kogokolwiek przepraszac
powinna przeprosic siebie sama - aczkolwiek nalezy jej podziekowac
za to ze to forum zaistnialo - nalezy zdac sobie sprawe ze byl to akt
dobrej woli

z pozegnalnym powazaniem
mowil
CYC
pomorzak
Posty: 9439
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:30 pm

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: pomorzak »

no to powoli nadchodzi czas by sie pozegnac
bylo jak bylo
ale przewinelo sie wiele ciekawych postaci
niektora z nich pozostana we wdziecznej pamieci
inne w mniej wdziecznej
jednych bedzie szkoda bo milo bylo porozmawiac
innych wrecz przeciwnie
samo zycie
nawet wirtualne kiedys sie koczy
wiec pozdrowienia
zanim pograzymy sie w niebycie
agnieszka
Posty: 299
Rejestracja: sob paź 17, 2009 10:28 am
Lokalizacja: Nowy Jork
Kontakt:

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: agnieszka »

Troche za pozno, aby sie z czegokolwiek tlumaczyc, ale na zakonczenie chce kilka spraw wyjasnic:

"on w tym chorze tylko troche glosniej spiewa" - to stwierdzenie jest wytworem Zoskicyca wyobrazni, bo nigdy z moich ust (czy tez spod klawiatury) nie wyszlo. Natomiast przypominam sobie dyskusje sprzed lat, w ktorej napisalam, ze w moim chorze koscielnym spiewa pewna pani, ktora spiewa najglosniej ze wszystkich mimo nie najlepszego glosu. W tlumaczeniu na nasze: ludzie, ktorzy maja najmniej do powiedzenia, najbardziej daja o sobie znac. Zupelnie nie lapie, w jaki sposob mozna bylo te wypowiedz zinterpretowac jaka pochwale chamstwa.

"Cala impreza nie jest juz nosna" - jesli chodzi o rzekome zyski z biznesu, to impreza "nosna" nigdy nie byla. Nikt nie zarobil na tym interesie zlamanego grosza, a wrecz przeciwnie. Traktowalismy to jako hobby, a nie biznes.

"zainteresowanie jakoscia i zywotnoscia forum przez administracje jest zerowe" - to sie akurat zgadza. Odkad firma zaczela robic intensywny "outsourcing" i "offshoring", pracowalam dwa razy wiecej niz zwykle i niewiele mialam czasu na kultywowanie hobby takich jak Forum. Nie uwazam jednak, ze byl to czas zmarnowany, bo jego spora czesc spedzilam szkolac grupe mlodych programistow "offshore", ktorzy teraz bardzo dobrze sobie radza. Widze w tym duzo swojej zaslugi.

Absolutnie nie przypisuje nikomu za nic winy, ale sama tez do winy sie nie poczuwam.

Pozdrawiam.
Agnieszka
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: zoskicyc »

z cala stanowczoscia powtarzam
od pani agnieszki dostalem taka a nie
inna odpowiedz - ja mam pamiec jak
suki-ynski baobab
ale nie mowmy na ten temat bo
potkniemy sie o osobnika ktory
praktycznie rozwalil to forum
uzurpujac sobie niepisane prawo
kierowania jego zawartosia

poza tym
fora sie przezywaja i nie jest
wb zadnym wyjatkiem - twitter
facebook - prymitywan forma
kontaktu - dno- ale "chwytliwe"
z tym (zapewne) takie forum jak
wb nie jest w stanie konkurowac
bo
tez mialo zgola inne zadanie - te
ogloszenia parafialne "zjadlem
dobre sniadanie" i temu podobne
nie byly powinny znalezc sie tutaj
bo
tu "mialo sie" dyskutowac - bylo ze
chciano o kwiatuszakach - jak je
podlewac - jak zjesc gotowanego
sledzia - ale procz dwoch - trzech
osob skorych (zdolnych) do dyskusji
nie bylo nikogo - zatem - forum
zrobilo sie czyms w rodzaju
niemieckiego"bildcajtunga"

nigdy - nigdy
nie twierdzilem ze forum jest
biznesem - nic podobnego
widze to tak jak opisalem
w poprzedniom poscie

utworzenie tego forum bylo aktem
dobrej woli i zaangazowania paru
osob - cel doskonaly bo wypelnial
pewna luke "choroby emigracyjnej"

ale
jak powiedzialem - to forum musi
sie "niesc" samo - to znaczy musi
zarabiac na siebie by przezyc - zatem
nie mowmy o biznesie - ale o dobrej
i obustronnej dobrej woli - ktorej
druga strona (my - ale niektorzy)
nie potrafila wypelnic i w tym lezy
sedno rzeczy - pewna /wiekszosc
lub mniejszosc/ nie ma ochoty
czytac-pisac o gotowanych sledziach
zaiste oczekiwali czegos innego -
poszli sobie rozczarowani przy
moralnym wsparciu tego ktory
"w chorze tylko troche glosniej
spiewa"( tu jeszcze raz podkreslam
zaistnienie tej odpowiedzi ktory
to cytat wielokrotnie w moich
postach -kiedy byla mowa o destrukcji
reflexa uzylem) - w tym przypadku
zdania nie moge zmienic i uznac
tego cytatu niezaistnienie

wyjasniwszy pewne drobiazgi
chce
z mojej /seperatum/ strony podziekowac
uznac wklad administracji w jej owoc
ktory spalil /byc moze/ na panewce z
przyczyny paru osob ktore nie rozumieja
co oznacza "forum dyskusyjne" i nie sa na
poziomie intelektualnym by pojecie
dyskusja moglo znalezc tutaj miejsce

szkoda
wielka szkoda - nie wiem czy pani
zdaje sobie sprawe z tego ze dla
niektorych fakt zamkniecia forum
bedzie tak jakby "utracili kawalek
siebie"

zycze pani i administracji
wszystkiego dobrego

powiedzial
CYC
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: sprawiedliwy »

może jestem zbyt krótko by sięgać ocena aż kilkanaście lat wstecz, jednak z mojej perspektywy czasu nie widzę tu niczyjej winy. Absolutnie niczyjej.
Forum jak i inne umarło śmiercią naturalną. wyczerpało się wypisało się. Ludzie przenoszą się, zmieniają miejsca w sieci. To normalne. Fora GW także kompletnie zdechły.
Chyba najbardziej komentowane są jeszcze felietony Passenta i blog En Passent.
Tam nikt o nie używa zwrotów odpier..... itd...itp. Chyba spotyka się inny gatunek ludzi.
Panie Cyc. Żal mi bardzo Pana, ale powiem tylko że Pan również traktuje tu wszystkich "z góry" z pogardą, proszę się zatem nie dziwić.

Pańskie powołanie i misja uświadamiania ciemnej masy kończy się razem z tym forum . Ot co !
Żal mi Pana. Mówię szczerze. Proszę zająć się sobą!
zoskicyc
Posty: 9827
Rejestracja: ndz sty 29, 2012 1:22 pm

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: zoskicyc »

Nie powinna mnie pani zalowac bo brzmi to jak obelga na ktora nie zapracowalem
Jesli uznaje pani ze patrze z gory to ma racje bo nawet pani byla zerowa dyskutantka widzac siebie wysoce literaire osobe chcaca. Podstswic mi noge ktora zarzucala mit ze traktuje pewne tematy serio i nie pisze o gotowanych sledziach i nie popisywalem so jak pomorzak
O pani postawie swiadczy jej ostatni powiem pozegnalny post bo nawet w ostatim momencie stawia bezpodstawny zarzut ktory zapewne jest rezutstem nsdwyrezonego pani niedopracowaniaa a podstawa jest maly komplexik wskazujac palcem tego ktory go nie ma

Mne wiedzie sie dobrze fizycznie i duchowo wiec nie ma potrzeby by mnie zalowac

Cyc
sprawiedliwy
Posty: 2627
Rejestracja: sob wrz 20, 2014 4:05 am
Lokalizacja: stary kontynent

Re: Od Agnieszki w sprawie zamknięcia budy

Post autor: sprawiedliwy »

Uff. Panie CYC cieszę się że Panu wiedzie się dobrze pod każdym względem.
No cóż. doszukuje się Pan dziury... to ją Pan znajduje.
A pański post ten ostatni właśnie to taki miły i pełen szacunku.
Pan szanuje wszystkich i to bardzo głęboko. nieprawdaż ?

"Zarozumiale" powiem, że schlebiał mi Pan wielokrotnie i nie rozumiem dlaczego nie uszanuje Pan mojej ostatniej woli podpisywania się "sprawiedliwy". Nie rozumiem tym bardziej, że ponoć potrafi czytać z tyłu tekstu.
No cóż. Żegnam.
PS. śledzia w miodzie polecam,
ODPOWIEDZ