godzilla pisze:A najlepsze to ta "qrwa z zasadami"...
Czyli reflex.... bo tylko on posiada zasady... reszta ma kwasy...
A ty sie sprawiedliwa nie wysilaj....
Jesteś tu oficjalnie jako facet, więc nawet gdybym ci tu od najgorszych naubliżał to przecież nawet nie wiadomo by było, którego faceta bym miał obrazić...
Dlatego wal się facet... świątecznie... jajcami w czoło...
mysle Cycu,ze zbyt to uogolniasz,przywara polskiego falszu sa zyczenia dobra,ze zyczenia Tobie ,czy Godzilli
to de facto tez zyczenia zlego,czy Ty aby troche nie przesadzasz ?,nawet jesli bylyby takie przypadki ,to
czemu oskarzasz o zle intencje wszystkich hurtem ?
napisalen wyraznie
"jesli by godzily i mnie............ i tak dalej"
zreszta nie znajduje tu osob na ktorych
przychylnosc moglbym liczyc a to jest fakt
wiec dlaczego mieliby mi donrze zyczyc
poza tym
wszylkie zyczenia swiateczne polegaja
na zasadzie - "bo tak trzeba"
widzę CYC-u że Ty tak podług według siebie i swojej perspektywy, no bo Ty byś tak właśnie...
Otóż mylisz się.
Galwas wyraźnie napisał dlaczego.
Mnie się nie chce powtarzać.
Też nikomu źle nie życzę. Nikomu. I jeśli trudno Ci to zrozumieć, że ktoś tak ma, to TY masz problem. Poważny.
w każdym razie jutro niech Cię zleją... kubłem wody. ZIMNEJ!
a Ty sobie tłumacz to życzenie jak chcesz!
A na Dokumente do Aten jedziesz? czy do Berlina? tak pytam... bo podobno Polak ją organizował w tym roku i kuratorem.
Wyobraz sobie ze wszyscy bez wyjatku mnie Luzia
Co w iecej autorytotuje
Obdrzony respektem za zn rzecy
Ale
Laskawych zyczen wielce nie lubie
Pytam gdzie problem
U mnie nie
Po co ktos ma Ci stwarzac jakis problem ,nie o to chodzi , to bardzo dobrze
ze takowych nie masz
i wszystko jest w porzadku.A przy okazji chcialem zapytac ,czy to Twoj plakat informujacy o 53 Jazzie nad
Odra,ktory wisi niemal w calym srodmiesciu Wroclawia ?
nie
nie moj
moj byl pierwsy i chyba czwarty
ja z siwkiem stracilem kontakt
nie chce mi sie juz tym zajmowac
proponowano mi kilka lat temu
wystawe
odmowilem bo to wiecej pracy
niz pozytku - nic nie daje
cieszy mnie ze ta
impreze wciaz
trwailez to lat
istnienia
nie
nie moj
moj byl pierwsy i chyba czwarty
ja z siwkiem stracilem kontakt
nie chce mi sie juz tym zajmowac
proponowano mi kilka lat temu
wystawe
odmowilem bo to wiecej pracy
niz pozytku - nic nie daje
cieszy mnie ze ta
impreze wciaz
trwailez to lat
istnienia