Aby cieszyć się zdrowiem

(Prawie) wszystkie chwyty dozwolone.
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Wielcy i zwycięzcy są ci co wytrwają do końca.
Jako zapowiadał Bóg nam przez Adama w utraconym raju.
Tak i Mesjasz zapowiadał to samo.
Jako cokolwiek strefie warunkach będziemy walczyć. inaczej walką Boga nie szatana.
Nie wolno nam się sprowokować jego słabościami.
Tam się gubi rozsądek rozum
i drogę dalej jest ciemność.
On tam idzie.
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Poezji Polskiej
Prawda
jako potęgą grotem tytanowym
Rozwalaj niedołęstwa naszych wrogów
Co jako wszetecznym zepsuciem
Cofają nas do grobu
Swego robactwa nikczemności
A jako apokalipsa wytężaj siły
To oręż twego zwycięstwa
Naszego Mesjasza
Którego nie poznają.
Jako trzymasz filary naszego życia
Nie upuścisz
Nas ze swej dłoni
Tak aby poznali że nie jesteśmy sami
A znaki twoje
Wznosiły niebo i ziemię
Serca i sumienia
Aby Narody widziały i obaczyły cel swego istnienia.
A prawo zepsucia
Nie powstawało
Wbrew twego
Uczucia Natury jaką nas obdarzasz.
I pragniesz obdarowywać.
Porusz niebo i ziemię
Oceany i morza
Aby ich strach przeszył
Jakiego w życiu nie doznali
Gdyż ich okrucieństwa przerastają wszystkie granice
rekin.
https://sites.google.com/site/poezjatytan/


Zrywać niewoli trent
Co toczy jak czerw
Ludzkie cierpienie
Z dolinami zepsucia
Rozkojarzonych
Mamrotach zarozumialstwa
W opętanej nagońcie
Wyższości
Tak by zaniemówił
Człowiek z przerażenia
Pod sztandarem nowej
Cywilizacji
Której nie znamy
A powolna śmierć
Zwija ludzi
Do piekieł Niemocy
Zakałą
Zabijania sumień
To w ich mocy
Z różnych źródeł narzędzi
Mieć
Powolna śmierć
Narodów
Z sumieniem i ciałem
Zapominasz
Że ostałeś otumaniony
Językiem słowa
Jako powierzchowna zgodność
Iluzjonistycznych
Światełek
E telewizorze
Za który płacisz
A Prawda w zapomnieniu
Wyschła w twoich uczuciach
Nie rozumiejąc
W czym świata tron śmierci
Ostał utopiony

Językiem niezgody

A na poróżnieniu języków
Napisano śmierć
Gdzie przechwały słowa
Podnoszą tron śmierci
Czy taka to ma być cywilizacja
Zabijać innych i siebie
Odcinać od życia ducha i ciała
A strach
Pożera przerażenie świata
Boimy się niepewności
A ją popieramy
Gdyż zapomniał człowiek
kim jest.

rekin oceanu
.

Któż może mieszać między nami - Kto nam może zakładać kajdany
Gdy z nami prawdziwa wolność której nikt nie podważy

Kto na nią się targnie ten się roztrzaska - Na kogo upadnie tego zmiażdży - Ale ty moja perełko abyś była czysta
By ci nikt nie miał nic do zarzucenia przed naszym Bogiem
Polsko; W mitrędze twojej i znoju twoim
Widzę cię kraino moja w prawdziwym stroju twoim
Boś moja; Ty co nękaniami konałaś jak nieboszczyk
Okłamana i okłamywana przez najwyższe autorytety kościelne
Gdzie twoje zdrowie w twojej odnowie
Gdzie w zbutwiałej nędze stoisz
Kto cię oszukał
Kto zmylił drogi
Podkowy pod nogo podłożył byś upadła
Nie tam droga
Nie te myśli co nami szarpią ku przepaści
Jesteś mi drogą polsko moja
Jak kwiat jedyny
Który zakwita prześliczną nadziei wiosny
Rekin oceanu - Grom
religijne
i różne masy misyjne mitręg porzucano tobą

Jak drzewem uschłym.
Otrzyj łzy ze swego oblicza
Naucz się wołać prawdziwego Ojca
I wyrzuć i odrzuć modlitwy co na palcach wyliczasz
Bo to nie twoje.
Bóg wprawdzie nie szuka ilości wznoszeń do niego
i ust twoich bez sumienia
Na którym kła-dzież rozmyty kamień bezdroży.
Bóg szuka pojednania z tobą z Duchem swoim
By cię chce okryć szczęśliwością swoją
Duchem swego światła Byś istniał na wieki. Rekin oceanu

Pieczęć Boga - Dla Narodów Świata
Mówisz o prawdzie a jej nie rozumieją
Gdzie jej drogi miłości I jej prawdziwe wiatry wieją i wznosić piękno jej okrycia
Nad wyraz co wznoszą jej uprawy w prawdziwych Winnicach sumień
Bo cóż nam opowiedzą o prawdzie ci co jej nie dotykają
Prawda pisze prawdziwy świat Prawdziwym haftem natury
Bo któż opowie nam o świecie tej ziemi. świętej natury
Jak nie mieszkańcy Niebios
Gdzie człowiek nie dotykał tej krainy.
Cóż czy nie mamy dróg drogowskazów
A kto nam powstawiał znaki zakazu
A kto nam zbudował ołtarze z krucyfiks białego
A kto namalował na ścianie z farb-ciemnego ciemność Przecież
Bóg naszym Duchem Miłością i naszym posłuchem naszych
sumień
Byśmy mogli go rozumieć prawdziwą jego mową
i dać sobie wbić pieczęć Boga
Do naszych sumień i myć je czystą wodą
Ducha Świętego
Tego nikt nie ma prawa stawiać znaku zakazu
Stawiając krucyfiksy
Dając tym do zrozumienia
że nie ma prawdziwego Boga.
Pieczęć Boga jest jedyną ostoją ludzkości którą to mają podążać Narody.
Bez tej świadomości sumienia nie może istnieć Naród - Narody Ludzkości

Wznoś - tam gdzie osnowa; wije swoje drogi prawd
i znamiona jej zapisuje nasze sumienie
pisz jej słowami swych gwiazd
I unikaj boczne cienie
Byś nie upadł.


Walcz swoją potęgą słowa
Wal prosto z mostu i na łeb
By nie ty ale twój wróg skomlał
Który ją zechce zagasić
Poezję duszy
Narodów kultury
By rozkwitały
Jak pęki kwiatów
W promieniu duszy
Co rozwesela nam
Dzień
Pomroku katuszy
https://sites.google.com/site/poezjitworczej/
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Nie radził bym żyć strachem
Przed zwyrodnialcami.
Inaczej pokazujemy że nie żyjemy Stwórcą i jego darami duchowymi i ciała jako mówił Mesjasz że będą wam dodane.
Jako Mesjasz nas ostrzegał nie spożywajcie strzeżcie się zakwasu Faryzeuszy.
Inaczej ich kultury która jest śmiercionośnym i toksycznym w życiu codziennym.
Mamy ją na co dzień która wchodzi jak zaraza jak żmija w nasze środowisko i nas ujada.
Dziś jest Masoneria która osiadła w Watykanie przez II Sobór watykański.
W słowach wszystkie wiary łączcie się.
Które przeczy przykazaniu nie będziesz miał innych Bogów prze de mną.
Ani Ojca na ziemi gdyż jedyny twój Ojciec święty jest w Niebie.
Jedynie przed nim możemy mieć bojaźń Ale nie gdy go zdradzamy i nie brniemy i tęsknimy za nim i jego światem jaki nam obiecał.
Jako pierwszym rodzicom.
Dziś mamy już ten czas bliski jako znaki ku temu prą.
Lucyfer masonki który uwił sobie gniazdo w tym ciele napręża muskuły.
Ale nie w przemocy jest siła.
Siła jest w duchu i wytrwałości naszego Stwórcy.Gdy w niego wierzymy tylko jedynego poza niem jest śmierć otchłani.
Jako Który dał swemu synowi rózgę żelazną Starego testamentu.
Nowego zwana apokalipsa.Który zwyciężył ten świat.
Jeśli Lucyfer będzie dalej niszczył ducha i ciało.Narodów rozprawi się z nim.
Ale tylko wtedy gdy go poznamy.I będziemy wołać głośno w swych domostwach piwnicach gdzie się da.
w podróży w pracy mamy odychać jego tęsknotą za nim.
Tak on im wywróci i gniazda bytu do góry nogami.
A dwóch będzie spało na jednym łożu jednego zabierze drugiego zostawi.
Z taką dokładnością nas wyzwoli.

Jak Mojżesz Żydów z Egiptu.
Nowego proroctwa nie będzie
Ono jest jedno.
Tylko inaczej interpretowane do innych żargonów.
W odrodzeniu już nie będzie żargonów kultur.
Gdyż nam zostanie przywrócona Boża natura.Inaczej sumienie.
Tak zostaniemy obleczeni w ciało człowiecze.

to na tyle
rekin
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Obrazek

https://sites.google.com/site/newsmediauser/

Droga Prawdy

Ależ w głębi prawdy
Odpowiedz stoi
Naturalnych korzeni
Naturalnych owoców
Prawda ostoi
Swoją mądrością tryska
Na wieść poznania
Po szczeblach nam każe
się wnosić.
Tak by zasłony dymne swych
Złowieszczych gości
U siebie nie gościć.
Och to już nie łatwa to sztuka
Tam trzeba hartu
siły męstwa
I giętkiego ducha
By nie popaść
Na kolana nikczemności.
Zwyciężając Prawdę
Która to mądrość jej słucha
By mieć poznanie.
Ale jeszcze to nie wszystko
Mówić o Prawdzie
To grać na nosie wielu
Oby nie stracić wiary w swej misji
rajskich ogrodów
Na której upadło wielu
Lecz wytrawność
Zwyciężać granice niemożliwe
salonpoezja

Poezja Prawdy
Z ciemności wołasz

Świata którego nie widzisz
Krzyczysz a nikt cię nie słyszy
Wołasz a nikt ci nie odpowiada
Cierpisz a nie masz pomocy

Chorujesz
A bardziej umierasz niżeli
Zdrowiejesz
Tracąc wiarę
A w tym marniejesz
Świat staje się zimny
Jak lud zgrozy
Gdzie roztrzaskane są sumienia znieczulicy
Dawno
Już zapomnianej
Słów człowieczeństwa

Odbierane są przywileje
Zasłona dymna Lucyfera
Otwiera piekło śmierć
Zamiast chleba wołają zbroi
Zamiast pokoju pokazują śmierć
Zamiast rodziny konkubinaty
Zamiast człowieczeństwa iluminaty
Zamiast Kościoła rozdarte szaty
Pedofilii
Co kapłan zmienił szaty
W masońskiej kaplicy
Pod pozorami Baranka

Nie to nie jest droga Chrześcijan
Prawdziwych
I Boga w którego uwierzyłeś
Ale wciąż wierzysz że on jest
W ciemnym Tunelu jest śmierć
Na której to drodze
Nam sidła zastawili.

Moc Boga ogłuszy przemoc
I Potęga rozniesie
Wiary treść
Abyś zrozumiał człowiecze
Że tylko Stwórca twój Bóg
I tylko jemu oddawaj cześć
Abyś otrzymał wolność

reszta to ciemność
Która owiła nas znieczulicą
Piekła.



Czas Przeżycia
Jest Prawdą i życiem
Jakiekolwiek były by istoty potrzebny jest czas przetrwania

https://sites.google.com/site/prawdanwes/
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

DROGA PRAWDY

Post autor: rekin oceanu »

Obrazek

https://sites.google.com/site/newsmediauser/

Droga Prawdy

Ależ w głębi prawdy
Odpowiedz stoi
Naturalnych korzeni
Naturalnych owoców
Prawda ostoi
Swoją mądrością tryska
Na wieść poznania
Po szczeblach nam każe
się wnosić.
Tak by zasłony dymne swych
Złowieszczych gości
U siebie nie gościć.
Och to już nie łatwa to sztuka
Tam trzeba hartu
siły męstwa
I giętkiego ducha
By nie popaść
Na kolana nikczemności.
Zwyciężając Prawdę
Która to mądrość jej słucha
By mieć poznanie.
Ale jeszcze to nie wszystko
Mówić o Prawdzie
To grać na nosie wielu
Oby nie stracić wiary w swej misji
rajskich ogrodów
Na której upadło wielu
Lecz wytrawność
Zwyciężać granice niemożliwe
salonpoezja

Poezja Prawdy
Z ciemności wołasz

Świata którego nie widzisz
Krzyczysz a nikt cię nie słyszy
Wołasz a nikt ci nie odpowiada
Cierpisz a nie masz pomocy

Chorujesz
A bardziej umierasz niżeli
Zdrowiejesz
Tracąc wiarę
A w tym marniejesz
Świat staje się zimny
Jak lud zgrozy
Gdzie roztrzaskane są sumienia znieczulicy
Dawno
Już zapomnianej
Słów człowieczeństwa

Odbierane są przywileje
Zasłona dymna Lucyfera
Otwiera piekło śmierć
Zamiast chleba wołają zbroi
Zamiast pokoju pokazują śmierć
Zamiast rodziny konkubinaty
Zamiast człowieczeństwa iluminaty
Zamiast Kościoła rozdarte szaty
Pedofilii
Co kapłan zmienił szaty
W masońskiej kaplicy
Pod pozorami Baranka

Nie to nie jest droga Chrześcijan
Prawdziwych
I Boga w którego uwierzyłeś
Ale wciąż wierzysz że on jest
W ciemnym Tunelu jest śmierć
Na której to drodze
Nam sidła zastawili.

Moc Boga ogłuszy przemoc
I Potęga rozniesie
Wiary treść
Abyś zrozumiał człowiecze
Że tylko Stwórca twój Bóg
I tylko jemu oddawaj cześć
Abyś otrzymał wolność

reszta to ciemność
Która owiła nas znieczulicą
Piekła.



Czas Przeżycia
Jest Prawdą i życiem
Jakiekolwiek były by istoty potrzebny jest czas przetrwania

https://sites.google.com/site/prawdanwes/
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

POTĘGA PRAWDY

Post autor: rekin oceanu »

Obrazek

POTĘGA PRAWDY

Niektórzy piszą o Prawdzie lecz to co mówimy może być dwuznaczność.

Znaczy stwierdzenie faktów a Prawda - to nie jest to samo

Poznanie Prawdy.

I inaczej Potęga Prawdy jest nieocenionym skarbem jaki sobie możemy wyobrazić.

Która może nam przedłużyć życie w nieskończoność jako wypowiadał się Mesjasz Jezus Chrystus o dalszych procesach w innym przestrzeni życia jakim możemy go dobyć.

Jaką drogą możemy dobyć poznanie.

Bezpośrednio nie przez Kapłana a przez sumienie na ile w nim wzrośnie sumienie naszej duszy.

W której mamy zawirowania różnej Mentalności.

Kto nad nimi panuje idzie drogą wzmocnienia sumienia a i poznania Prawdy a i wznosi się w nim droga do mądrości.

Jako prawo Boga inaczej 10 przykazań jest opamiętaniem a jeszcze nie drogą życia.

Drogą życia jest wzmacnianie sumienia.

Które jest prawdziwym spowiednikiem naszej Duszy.

W tej Tematyce wypowiadał się Piotr jeśli wasz sumienie nie oskarża czyści jesteście.

To są słowa do tych co idą tą Drogą.

I wiedzą jak mogą rozmawiać z Bogiem.

Tak Kapłaństwa rola jest naprowadzanie do sumienia tylko i tylko.

I tylko takim kierunkiem mogą się kierować wierni i Kapłaństwo.

Gdyż na wysokim poziomie wiary już nie potrzebne są przykazania a natura Boża jaką nam dano przy stworzeniu.

Gdyż to z niego jednego Przykazania wychodzi Prawo.

I związane jest do poczęcia i Prawdy.

Poniekąd daleko nam do Prawdy niezbędne są przykazania.

Jeśli je rozwadniamy do przetrwania ile ich więcej zmuszeni jesteśmy dopisywać tym jesteśmy oddaleni od świata życia.

Nie czytałem nigdzie takiej wiedzy.

Dlatego jestem nierozumiany.

Pisząc innym światem.

S Henryk.

A tak dawniejsza moja Poezja Droga Prawdy.

https://sites.google.com/site/potegaprawdy/


Prawda Światłem Narodów
Potęgi Poezji czas

Nie rozwadniając zmysłów
Aby zrozumienie wyprzedzało nas
A czystość umysłu
Wnosiło czas naszego bytu

Bo jakże zdrowa informacja
Bez Prawdy zakłamaniem stoi
Co nazywasz zdrowe mocno boli fałszem
Ból do korzeni wgryza cierpienie

Demagogia wije skojarzenie
Iluzji Narodów cierpień
Fałsz tysiąc razy powtórzony
Prawdą fałszywą ostoi
Którą oglądasz jako iluzja
Jako mgła poranna
Co się rozmyła
W obłokach słońca
Którego nie widziałeś

Choć to mocno boli
Cierpi człowiek
W imię racji dobra
Czyichś interesów
Przywary cierń niedoli

Zasnął człowiek okultystycznej
Nagonce
Zahipnotyzował się
W swej plątaninie
W której się uwił
I uwierzył

Ku swemu zatraceniu
Śmierć
Wina musującego gniewu cześć
Jaką to zapowiadał Stwórca.
W Apokalipsie.

Jakże z innego poziomu inaczej widać
Pojmować rozumieć
Medytować i układać prawdziwe
Skojarzenia spostrzeżeń.
Osłab człowiek w dolinie
Swej mętnej wody
Co wypłukała mu resztki pojęć
Chlupiąc językiem
Popierają wroga
A może da skarbnika

Niestety zdrady przyszłych pokoleń
Co im przyjdzie żyć w kłamstwie.

Potęga Prawdy
Wznoś kamień
Co w spaja się w głaz
Potęg Narodów

Jak słowo co z ducha płomienia
Rysuje sumieniem
Nasze dusze

Nie ta droga zatraceń
Nie ten cel
Nie te myśli
Co obrał nasz wróg by nas zjeść
Swoim posłannictwem intryg

Jakie to sidła obstawił
Warowne
Swojej przemocy
To jest śmierć
Gdy się cofamy
Jako gadów nikczemność
Takiej kultury
I on jako gat o tym wie
Jakie kajdany mają otchłanie oceanów
Gdzie nie ma prawa
Słowa człowieczego
A ciemność
Pustka i śmierć

Jako człowiek swojej kultury
Jako natury człowieczej nam iść
Potęgi swego Stwórcy
Jako to on
Nasz Ojciec
Dał nam życie
To jakim prawem chcesz nam odbierać
W imię nieludzkich praktyk
Serwować
Gender
W imię naszego buntu
To jest przemoc
Narzucana nieludzkich praktyk
Czy to taka ma być ta wolność.
Czy taki dostałeś dopust
Naszego Stwórcy
Co nas oskarżasz
Kto ci dał powinność zjadać ziarno czyste
Zamiast plew
Tylko na to zasłużyłeś
I na śmierć
Wiecznego potępienia


rekin oceanu.


A ty człowiecze wal w bęben otrzeźwienia
Zdrowy rozsądek
Jest prawem
Wspólnoty
Dolin i wyżyn
Do góry natchnienia
Co człowiek zapomniał
O swojej powinności
Uzależnienia
Dobroczynnej mowy
Z duszy sumienia
rozchodzi się
Promień
Nowy - Nowego życia
Jaką to powinność talentów
Człowiek
Otrzymał od Boga

ttps://sites.google.com/site/poezjapolsko/

Na poróżnieniu słów
Stworzono demokrację
Nie ta droga gdzie każdy ma rację
A Prawda co na niej kamień węgielny
Wyrzucił czas
Niewiedzy
Nie tam jest Polska
Nie ten styl
Mowy
A ni jej
Ubiór odnowy
Ależ Prawda jest naszym darem
Które pozna prawdziwy człowiek
I jej obrony jest godność
Nowej Polski
rekin
https://sites.google.com/site/stylpoezja/
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: Reflex »

Mówienie o prawdzie i namysł nad pojęciem prawdy należą do każdej wyżej rozwiniętej kultury
ludzkiej.
1 Można twierdzić, że przynajmniej następujące przyczyny doprowadziły do wzbogacenia
dyskusji nad naturą prawdy w XIX i XX w. Po pierwsze, wyraźnie zaczęto zdawać sobie sprawę z
odrębności zagadnień metafizycznych (ontologicznych) w stosunku do zagadnień epistemologicznych.
Było to związane z powstaniem epistemologii filozoficznej jako osobnej dyscypliny akademickiej, a
także z intensywnymi rozważaniami nad wiedzą, szczególnie w nurtach neokantowskim,
pozytywistycznym, w fenomenologii i w filozofii analitycznej. D

No!!! Rozumiesz teraz? :mrgreen:
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Chcesz PRAWDY
Ona ściągała azylantów ale oni mądrzejsi od niej i ciebie.
I bronią świąt od katastrofy to oni mogą się stać żołnierzami prawdy
Tu chodzi o depopulację narzędziami szczepionki.
Jeszcze chciałeś Prawdy
A ty należysz do nich co jeszcze chciałeś wiedzieć.
Narysować diabełka? Obnażasz się.

Teraz to naprawdę dostaniesz kopniaka ale od swoich
Dziękuje ci za odwiedziny.

https://www.o2.pl/artykul/awantura-w-ni ... 581402753a
rekin oceanu
Posty: 5488
Rejestracja: ndz sty 18, 2015 1:18 pm

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: rekin oceanu »

Chcesz PRAWDY
Ona ściągała azylantów ale oni mądrzejsi od niej i ciebie.
I bronią świąt od katastrofy to oni mogą się stać żołnierzami prawdy
Tu chodzi o depopulację narzędziami szczepionki.
Jeszcze chciałeś Prawdy
A ty należysz do nich co jeszcze chciałeś wiedzieć.
Narysować diabełka? Obnażasz się.

Teraz to naprawdę dostaniesz kopniaka ale od swoich
Dziękuje ci za odwiedziny.

https://www.o2.pl/artykul/awantura-w-ni ... 581402753a
Reflex
Posty: 10576
Rejestracja: sob paź 17, 2009 9:37 pm
Lokalizacja: USA
Kontakt:

Re: Aby cieszyć się zdrowiem

Post autor: Reflex »

Ja trochcę żartowalem, bo strasznie tu (na forum) ponuro. Ale każde slowo,
które napisalem jest prawdą potwierdzoną przez naukę.
Ty mi powiedz, czym jest PRAWDA. Wtenczas, bez zlośliwości podyskutujemy.
Zablokowany