Zaduma losu i stres etosu.
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Tylko przypływ, można chlapać, kasę topić za Bóg zapłać.
Na śródokręciu objawienie.
Na arce Noego sfora.
Co zobaczyła ziemie.
Własność oj - derektora.
Wiekowy okręt wojenny.
W budowie, z pieniędzy przepływem.
Co wspomaga tak wierny.
I pałac w porcie z podziwem.
Trzeba zbudować kapliczkę.
Wszyscy od władzy już dali.
Starczy na bazylikę.
Budżet się nie zawali.
Okręt się buja na wodzie.
Podziw budzi z nabrzeża.
I zabulgotał narodzie.
Kościoła wystaje wieża.
Teraz jest okręt podwodny.
A woda wokół święcona.
Jaki ten naród zdolny.
Ma władzę, co cudów dokona.
2021-05-09 almagus
Krzyżactwo Polactwo.
Nie polecą głowy.
Choć naostrzone miecze.
Kraść PiSiOR gotowy.
Śledztwo umorzy, odwlecze.
Pochyleni łatwowierni.
Nienawiść miłości bliźniego.
Dla złodziei odźwierni.
Schematu wyborczego.
Przez co też złodziejami.
Świątyni pedofilii.
Otoczeni dzieciakami.
Posadami familii.
2021-05-09 almagus
PiSiOR= pokraść i sponiewierać, i ojciec Rydzyk!
Na śródokręciu objawienie.
Na arce Noego sfora.
Co zobaczyła ziemie.
Własność oj - derektora.
Wiekowy okręt wojenny.
W budowie, z pieniędzy przepływem.
Co wspomaga tak wierny.
I pałac w porcie z podziwem.
Trzeba zbudować kapliczkę.
Wszyscy od władzy już dali.
Starczy na bazylikę.
Budżet się nie zawali.
Okręt się buja na wodzie.
Podziw budzi z nabrzeża.
I zabulgotał narodzie.
Kościoła wystaje wieża.
Teraz jest okręt podwodny.
A woda wokół święcona.
Jaki ten naród zdolny.
Ma władzę, co cudów dokona.
2021-05-09 almagus
Krzyżactwo Polactwo.
Nie polecą głowy.
Choć naostrzone miecze.
Kraść PiSiOR gotowy.
Śledztwo umorzy, odwlecze.
Pochyleni łatwowierni.
Nienawiść miłości bliźniego.
Dla złodziei odźwierni.
Schematu wyborczego.
Przez co też złodziejami.
Świątyni pedofilii.
Otoczeni dzieciakami.
Posadami familii.
2021-05-09 almagus
PiSiOR= pokraść i sponiewierać, i ojciec Rydzyk!
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Za niemieckie pieniądze Fundusz Odbudowy.
Ja z Odmajtkami rządzę, ukraść jestem gotowy.
Oto słowa na niedziele i złodziei przy kościele.
Kiedy wracam na swoje, to się o wszystko boję.
Jaki piękny dzień.
Jakbym jechał do Niemiec.
Bo ten Ślązaka cień.
Na swoim cudzoziemiec.
Bo Zakon Krzyżowy Maryi.
Nienawiść miłości bożej.
Przekaz codzienny chryi.
Jakby im coraz gorzej.
U Niemców nie ma krzyży.
I z normalnym pogada.
Nienawiść nie poniży.
Nie ma za pana dziada.
Policja nie pałuje.
Bo namierzyła geja.
Medycyna ratuje.
Nie chronią księdza, złodzieja.
2021-05-11 almagus
Ja z Odmajtkami rządzę, ukraść jestem gotowy.
Oto słowa na niedziele i złodziei przy kościele.
Kiedy wracam na swoje, to się o wszystko boję.
Jaki piękny dzień.
Jakbym jechał do Niemiec.
Bo ten Ślązaka cień.
Na swoim cudzoziemiec.
Bo Zakon Krzyżowy Maryi.
Nienawiść miłości bożej.
Przekaz codzienny chryi.
Jakby im coraz gorzej.
U Niemców nie ma krzyży.
I z normalnym pogada.
Nienawiść nie poniży.
Nie ma za pana dziada.
Policja nie pałuje.
Bo namierzyła geja.
Medycyna ratuje.
Nie chronią księdza, złodzieja.
2021-05-11 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
"Nowy Ład", będą kasty, a ty sort nawet trzynasty!
Zaszczep się.
Zrób to dla ojca i matki.
Ich noce są bezsenne.
Bo masz chorób zadatki.
Odwiedź punkty szczepienne.
Ich niepokój i troska.
Przełamali trudności.
A nie, że wola boska.
Dowody pobożności.
Myślisz, młodość i siła.
Nie tak szpital od razu.
Gdzie mama się leczyła.
Łóżko na korytarzu.
To kraj urządzony do dupy.
Rozmodlonych matołów.
Gdzie kradnie się na słupy.
Przy pomocy kościołów.
2021-05-13 almagus
„Nowy Ład”, to taki Mein Kampf obecnej władzy.
Zaszczep się.
Zrób to dla ojca i matki.
Ich noce są bezsenne.
Bo masz chorób zadatki.
Odwiedź punkty szczepienne.
Ich niepokój i troska.
Przełamali trudności.
A nie, że wola boska.
Dowody pobożności.
Myślisz, młodość i siła.
Nie tak szpital od razu.
Gdzie mama się leczyła.
Łóżko na korytarzu.
To kraj urządzony do dupy.
Rozmodlonych matołów.
Gdzie kradnie się na słupy.
Przy pomocy kościołów.
2021-05-13 almagus
„Nowy Ład”, to taki Mein Kampf obecnej władzy.
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Dojdziesz stopniowo, gdy ruszysz głową.
Daj się pożreć w imię boże.
Skonać przez ukrzyżowanie.
Suche truchło na ugorze.
Lwom konieczne popijanie.
Równy pan stworzeniom świata.
Krąg kamienny, a w nim sępy.
Co jest boskie w niebo lata.
Figurką zostaje święty.
Nieświadomy, sam drapieżny.
Pierwiastki obcego ciała.
Od krążenia jest zależny.
Gleba je na nowo dała.
2021-05-13 almagus
Daj się pożreć w imię boże.
Skonać przez ukrzyżowanie.
Suche truchło na ugorze.
Lwom konieczne popijanie.
Równy pan stworzeniom świata.
Krąg kamienny, a w nim sępy.
Co jest boskie w niebo lata.
Figurką zostaje święty.
Nieświadomy, sam drapieżny.
Pierwiastki obcego ciała.
Od krążenia jest zależny.
Gleba je na nowo dała.
2021-05-13 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
W razie potrzeby wyleczą pogrzeby!
Kraj zacofany, owieczki i barany.
Gdyby mógł, nadawałby bóg.
Znużeni oczekiwaniem.
Na kosmiczną transmisję.
Nagrania z przykazaniem.
Jaką ludzkość ma misję.
Jedynie szum na ekranie.
Z wiedzy wynika niewiele.
Jedynie oczekiwanie.
Zmartwychwstać przy kościele.
Pobożni przy modlitwie.
Trwonią wysiłek codzienny.
Życiowe ginie w bitwie.
Wiarygodny kościelny!
2021-05-14 almagus
Kraj zacofany, owieczki i barany.
Gdyby mógł, nadawałby bóg.
Znużeni oczekiwaniem.
Na kosmiczną transmisję.
Nagrania z przykazaniem.
Jaką ludzkość ma misję.
Jedynie szum na ekranie.
Z wiedzy wynika niewiele.
Jedynie oczekiwanie.
Zmartwychwstać przy kościele.
Pobożni przy modlitwie.
Trwonią wysiłek codzienny.
Życiowe ginie w bitwie.
Wiarygodny kościelny!
2021-05-14 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
W „Nowym Ładzie” poczujesz na zadzie.
Budiet Łada na prąd i priwislanskij rząd!
Za pieniądze z Unii kupimy sobie durni!
Nieroby, zajoby!
Pielgrzymka z „Nowym Ładem”.
Przypomina procesję.
Idę wraz z sąsiadem.
Prezes podnosi pensję.
Dorwać się do lektyki.
Może chociaż baldachim.
Ucho daje wyniki.
Wesprzeć służby potrafim.
Pod pałac powołanego.
Przez Boga i roponośny.
Pieniędzmi napchanego.
Daj boże głos donośny.
Niech naród zapracuje.
Pod krzyżem posad wiele.
Niech partia nadrukuje.
Nieroby przy kościele.
2021-05-15 almagus
Do zawodu lekarza księdza i grabarza.
Pieniądze na TVPiŚ i łodcynianie na dziś!
Budiet Łada na prąd i priwislanskij rząd!
Za pieniądze z Unii kupimy sobie durni!
Nieroby, zajoby!
Pielgrzymka z „Nowym Ładem”.
Przypomina procesję.
Idę wraz z sąsiadem.
Prezes podnosi pensję.
Dorwać się do lektyki.
Może chociaż baldachim.
Ucho daje wyniki.
Wesprzeć służby potrafim.
Pod pałac powołanego.
Przez Boga i roponośny.
Pieniędzmi napchanego.
Daj boże głos donośny.
Niech naród zapracuje.
Pod krzyżem posad wiele.
Niech partia nadrukuje.
Nieroby przy kościele.
2021-05-15 almagus
Do zawodu lekarza księdza i grabarza.
Pieniądze na TVPiŚ i łodcynianie na dziś!
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Póki ściecin szambostanu!
Będą gały widziały!
Każdy z nich w korycie z ryjem.
I zawraca Wisłę kijem.
Wypożyczy nawet dzieci.
Do budowy rząd dopłaci.
Z pedofilów sierocińca.
Złodziej dopłat nie ma końca.
Z ukradzionego miliona.
Złotówka odprowadzona.
Społeczna taka życzliwość.
To prawo i sprawiedliwość.
2021-05-15 almagus
Będą gały widziały!
Każdy z nich w korycie z ryjem.
I zawraca Wisłę kijem.
Wypożyczy nawet dzieci.
Do budowy rząd dopłaci.
Z pedofilów sierocińca.
Złodziej dopłat nie ma końca.
Z ukradzionego miliona.
Złotówka odprowadzona.
Społeczna taka życzliwość.
To prawo i sprawiedliwość.
2021-05-15 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Apokalipsa.
Każdy jest nieświadomy.
W dzisiaj zamieni jutro.
Społecznie określony.
I wczoraj stracił futro.
Znajomość praw natury.
Z ewolucji naczelnych.
Obawy zmniejszają mury.
Oraz zasoby pazernych.
Ile okresów przyjaznych?
Zapisanych w rozumie.
Ile zabójczych i groźnych?
I jak się chronić umie?
Bo dalej nieświadomy.
Wobec znikomej wiedzy.
Jutrem jest zagrożony.
Do bunkra doszedł z twierdzy.
Z małym rozumkiem po teologii, z opieką boską i nie pomogli!
2021-05-16 almagus
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... lozka.html
Zmieniamy oblicze Ziemi.
Gdy za dużo w nim zieleni.
Już zielone oceany.
Plastikami pokrywamy.
Bezmięsna w poście ryba.
Okraszona ściekiem chyba.
Betonowy plac pod grilla.
Żwirek spacer umila.
Strzyżona trawka, podjazdy.
I autostradą każdy.
Zmieniamy oblicze Ziemi.
Po nas w pustynię się zmieni!
2021-05-15 almagus
Każdy jest nieświadomy.
W dzisiaj zamieni jutro.
Społecznie określony.
I wczoraj stracił futro.
Znajomość praw natury.
Z ewolucji naczelnych.
Obawy zmniejszają mury.
Oraz zasoby pazernych.
Ile okresów przyjaznych?
Zapisanych w rozumie.
Ile zabójczych i groźnych?
I jak się chronić umie?
Bo dalej nieświadomy.
Wobec znikomej wiedzy.
Jutrem jest zagrożony.
Do bunkra doszedł z twierdzy.
Z małym rozumkiem po teologii, z opieką boską i nie pomogli!
2021-05-16 almagus
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... lozka.html
Zmieniamy oblicze Ziemi.
Gdy za dużo w nim zieleni.
Już zielone oceany.
Plastikami pokrywamy.
Bezmięsna w poście ryba.
Okraszona ściekiem chyba.
Betonowy plac pod grilla.
Żwirek spacer umila.
Strzyżona trawka, podjazdy.
I autostradą każdy.
Zmieniamy oblicze Ziemi.
Po nas w pustynię się zmieni!
2021-05-15 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
Nie masz sposobu na niedopuszczanie do żłobu?
Nie doceniasz, to co masz?
Społecznie niedoceniony.
Wykształcony starannie.
Dziwak dla własnej żony.
Lecz zaradny normalnie.
Zdecydowany na zmianę.
Dosyć niedoceniania.
Rozbije niemocy ścianę.
Sprawdzi siłę przetrwania.
Samotnie na odludzie.
Gdy dopisuje zdrowie.
Żywność zdobyć w trudzie.
O wiele więcej się dowie.
Dobre pieczone ślimaki.
Zupka z traw korzonków.
Nawet larw much robaki.
I nie ma sutych dzionków.
Pełen szacunku natury.
Docenia wygody mieszkania.
Lepsze niż szałas mury.
Oraz społeczność przetrwania.
2021-05-17 almagus
Nie doceniasz, to co masz?
Społecznie niedoceniony.
Wykształcony starannie.
Dziwak dla własnej żony.
Lecz zaradny normalnie.
Zdecydowany na zmianę.
Dosyć niedoceniania.
Rozbije niemocy ścianę.
Sprawdzi siłę przetrwania.
Samotnie na odludzie.
Gdy dopisuje zdrowie.
Żywność zdobyć w trudzie.
O wiele więcej się dowie.
Dobre pieczone ślimaki.
Zupka z traw korzonków.
Nawet larw much robaki.
I nie ma sutych dzionków.
Pełen szacunku natury.
Docenia wygody mieszkania.
Lepsze niż szałas mury.
Oraz społeczność przetrwania.
2021-05-17 almagus
Re: Zaduma losu i stres etosu.
"Proletariusze wszystkich krajów łączcie się."
Polski Ład - Nowy Ład.
W nowej ładzie załoto, no i przepał sto na sto.
O wojnach krzyżowych.
Zero inwencji.
Modlitw zbiorowych.
Niech zdechną w atencji.
Ci co więcej mają.
Dadzą na zakony.
Szpital łodcyniają.
I ze słomy domy.
Oto Nowy Ład.
Oraz nowe prawo.
Sprawiedliwość w zad.
I nachapać żwawo!
2021-05-18 almagus
Polski Ład - Nowy Ład.
W nowej ładzie załoto, no i przepał sto na sto.
O wojnach krzyżowych.
Zero inwencji.
Modlitw zbiorowych.
Niech zdechną w atencji.
Ci co więcej mają.
Dadzą na zakony.
Szpital łodcyniają.
I ze słomy domy.
Oto Nowy Ład.
Oraz nowe prawo.
Sprawiedliwość w zad.
I nachapać żwawo!
2021-05-18 almagus